Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

55 minut temu, Marcelina 28 napisał:

A czy to w ogole dobry lek na ataki paniki i zab.lękowe? Pomógł Ci w tej kwestii i po jakim czasie?

Mi zaczął pomagać dość późno bo po ok 5 tygodniach brania pełnej dawki terapeutycznej (10mg). Z początku zdarzały się dni lepsze i gorsze ale teraz już wszystko się ustabilizowało. Objawów somatycznych nie mam już z półtora miesiąca.

Wydaje mi się że to dobry lek skoro specjaliści go przepisują w pierwszej kolejności. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Potejto widzę, że odnośnie esci akurat zdania wśród lekarzy są podzielone. Mi jeden psychiatra włączył kiedyś escitalopram, to po tygodniu jak wylądowałam w szpitalu to mi go na dzień dobry odstawili i pytali kto tak ambitnie włączył ten lek na zaburzenia lękowe skoro on się nie nadaje do leczenia takich zaburzeń i co on niby miał robić skoro nie mam depresji. Moja psychiatra też go nawet nigdy nie proponowała, a przerobiłam większość SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, acherontia styx napisał:

@Potejto widzę, że odnośnie esci akurat zdania wśród lekarzy są podzielone. Mi jeden psychiatra włączył kiedyś escitalopram, to po tygodniu jak wylądowałam w szpitalu to mi go na dzień dobry odstawili i pytali kto tak ambitnie włączył ten lek na zaburzenia lękowe skoro on się nie nadaje do leczenia takich zaburzeń i co on niby miał robić skoro nie mam depresji. Moja psychiatra też go nawet nigdy nie proponowała, a przerobiłam większość SSRI.

Jejku czemu w szpitalu? Mialas zaburzenia lękowe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Potejto napisał:

Mi zaczął pomagać dość późno bo po ok 5 tygodniach brania pełnej dawki terapeutycznej (10mg). Z początku zdarzały się dni lepsze i gorsze ale teraz już wszystko się ustabilizowało. Objawów somatycznych nie mam już z półtora miesiąca.

Wydaje mi się że to dobry lek skoro specjaliści go przepisują w pierwszej kolejności. 

A jak było na początku brania? Ja mam bez leków straszne lęki.Straszne! I nie wyobrażam sobie jeszcze ich nasilenia na początku. Boje sie tego leku bo nigdy nie bralam ssri. Czy masz na nim dalej lęk i ataki paniki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcelina 28 napisał:

Jejku czemu w szpitalu? Mialas zaburzenia lękowe?

Ja do szpitala trafiłam planowo, na ustawienie leków 🙂 Ja typowych ataków paniki nie miewam (jak mam to max 1x w roku i ogarniam je sama w 3 min.), w tamtym czasie jakichś lęków nasilonych też nie miałam, ale był inny problem o podłożu lękowym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej! Ja jednak we wtorek mam konsultacje z moim doktorkiem. Nie wiem o co chodzi z tym wszystkim, ale ostatnio znowu nie czuję się najlepiej- jestem od 2 dni bardzo osłabiona, spać mi się chce w ciągu dnia, a w nocy się wybudzam co 1-2 godz. Jestem tak zmęczona, że nie mam na nic siły. Już nie wiem czy to wina Esci czy mojej nerwicy. Wróciły mi też mdłości i bóle głowy…dzisiaj jeszcze mam konsultację z neurologiem, bo mój psychiatra jest na urlopie. Ale jestem po miesiącu brania i nie czuję sie nawet tak jak przed leczeniem- a wręcz gorzej…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Marcelina 28 napisał:

A jak było na początku brania? Ja mam bez leków straszne lęki.Straszne! I nie wyobrażam sobie jeszcze ich nasilenia na początku. Boje sie tego leku bo nigdy nie bralam ssri. Czy masz na nim dalej lęk i ataki paniki?

 

Z początku brania gdy miałem dawkę wprowadzająca 5mg to nie czułem żadnych typowych dla esci skutków ubocznych. Dopiero jak zacząłem brać 10mg to pierwszy tydzień był ciężki, miałem mdłości, napady gorąca, nasilony lęk ale to po tygodniu minęło i teraz czuję tylko dobre skutki tego leku.

Lęków już nie mam prawie w ogóle. Ataki paniki też już nie występują ale te ataki u mnie były bardzo łagodne, głównie moim problemem był lęk wolnoplynacy

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Venencja napisał:

hej! Ja jednak we wtorek mam konsultacje z moim doktorkiem. Nie wiem o co chodzi z tym wszystkim, ale ostatnio znowu nie czuję się najlepiej- jestem od 2 dni bardzo osłabiona, spać mi się chce w ciągu dnia, a w nocy się wybudzam co 1-2 godz. Jestem tak zmęczona, że nie mam na nic siły. Już nie wiem czy to wina Esci czy mojej nerwicy. Wróciły mi też mdłości i bóle głowy…dzisiaj jeszcze mam konsultację z neurologiem, bo mój psychiatra jest na urlopie. Ale jestem po miesiącu brania i nie czuję sie nawet tak jak przed leczeniem- a wręcz gorzej…

Ehh tak jest z tym zaburzeniem że potrafi odpuścić na kilka dni tygodni i znowu wrócic 😕 moze na następnej wizycie poproś doktorka o coś na sen. Prawidłowe wysypanie się jest ważne dla dobrego samopoczucia.

Bądź dzielna ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Potejto napisał:

Ehh tak jest z tym zaburzeniem że potrafi odpuścić na kilka dni tygodni i znowu wrócic 😕 moze na następnej wizycie poproś doktorka o coś na sen. Prawidłowe wysypanie się jest ważne dla dobrego samopoczucia.

Bądź dzielna ;)

A wiesz co jest najdziwniejsze, że wróciły mi uderzenia gorąca 🥵

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rab44 napisał:

Hey Ale długo Cie trzyma na tym leku. Wydaje mi się, że po takim czasie  poprawa powinna być widoczna już bez skutków ubocznych. Może zwiększenie dawki by Ci pomogło. U mnie 9 dzień na tej duloksetynie i przez te dni nie miałem ani jedenego tak ciężkiego dnia jak przy Esci. W sumie przez większość tych dni jest naprawdę fajnie . Są nawet momenty że jest idealnie. Nie wiem jak to dalej się rozwinie ale przez te kilka chwil odpocząłem od ciężkiej nerwicy.

Zazdro 🤭 a tak serio fajnie, że Ci lepiej! Cieszę się!

 

Ja już nie wiem czy to nie są po prostu objawy nerwicy 🥺 muszę dawkę zwiększyć po powrocie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Venencja napisał:

Zazdro 🤭 a tak serio fajnie, że Ci lepiej! Cieszę się!

 

Ja już nie wiem czy to nie są po prostu objawy nerwicy 🥺 muszę dawkę zwiększyć po powrocie…

Nie wiem jak jest na NFZ ale prywatnie możesz w każdej chwili zadzwonić do swojego psychiatry by powiadomic o problemach w leczeniu.

Z tym escilatopramem to jest tak że dawka lecznicza to 10mg. 5mg jest do przyzwyczajenia organizmu lub dla osób w podeszłym wieku czy z problemami z sercem itp.

PS zauważyłem u siebie że kofeina strasznie pogarszała mi nastrój w tych najtrudniejszych dniach. Wzmacniała objawy psychosomatyczne jak napady gorąca, duszności, więc ograniczyłem kawę do jednej z rana i trochę mi to pomogło.

Witaminki grupy B też warto zażywać dla prawidłowej pracy mózgu 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, oko.grzegorz napisał:

Witam, bardzo prosze o radę jak leki ssri mają sie w leczeniu np silnego stresu, np silnego stresu przed nową pracą, wybichowoscia z cisglego napiecia, chodzeniem jak na szpilkach itd....coś ktoś?

Często ssri jest stosowane w leczeniu nerwicy lękowej ale może twój problem nie jest na tyle silny by leczyć się farmakologicznie, może wystarczy psychoterapia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Potejto napisał:

Często ssri jest stosowane w leczeniu nerwicy lękowej ale może twój problem nie jest na tyle silny by leczyć się farmakologicznie, może wystarczy psychoterapia.

No zdecydowanie jest powazny moj problem. Ale pijawil sie stosunkowo niedawno. Jest jeszcze nikła nadzieja ze samo przejdzie ale watpie. Glutaminian chyba podwyzszyl mi sie. Jestem pobudzony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Raczej esci na to co ja dostalem teraz nie pomoze. Coz pozostaje zacisnac zeby i czekac. Glutaminian czy coś w ten deseń może sie w koncu obnizy. Jestem taki jakbym ciagle stres odczuwal, jakby ktos mnie obudzil o drugiej w nocy i poziom stresu mi nagle pofskoczyl. Eh 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.02.2022 o 19:14, oko.grzegorz napisał:

Witam, bardzo prosze o radę jak leki ssri mają sie w leczeniu np silnego stresu, np silnego stresu przed nową pracą, wybichowoscia z cisglego napiecia, chodzeniem jak na szpilkach itd....coś ktoś?

 

Paroksetyna. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcelina 28 napisał:

Jak wyglądału wasze pierwsze dni na escitalopramie przy silnych zab.lękowych?

Na początku nie odczuwałem żadnych skutków ubocznych może dlatego że jednocześnie brałem alprazolam (który szybko uspokaja ale jest niebezpieczny przy dłuższym stosowaniu). Potem przy przejściu z 5mg na 10 zaczęły się napady gorąca, brak apetytu, trzęsące się dłonie, złe samopoczucie. Po ok. tygodniu skutki uboczne minęły i wszystko zaczęło się stabilizować.

 

Tak sobie myślę że może te skutki uboczne nie były spowodowane zwiększeniem esci tylko odstawieniem alprazolamu po miesiącu codziennego stosowania 😕

 

a ty już jesteś na esci? Jak samopoczucie? Bierzesz coś dodatkowo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Potejto napisał:

Na początku nie odczuwałem żadnych skutków ubocznych może dlatego że jednocześnie brałem alprazolam (który szybko uspokaja ale jest niebezpieczny przy dłuższym stosowaniu). Potem przy przejściu z 5mg na 10 zaczęły się napady gorąca, brak apetytu, trzęsące się dłonie, złe samopoczucie. Po ok. tygodniu skutki uboczne minęły i wszystko zaczęło się stabilizować.

 

Tak sobie myślę że może te skutki uboczne nie były spowodowane zwiększeniem esci tylko odstawieniem alprazolamu po miesiącu codziennego stosowania 😕

 

a ty już jesteś na esci? Jak samopoczucie? Bierzesz coś dodatkowo?

Pd jutra mam wchodzic najpierw 10 dni 5 mg potem 10. Do tego od jutra 7.5mg mirtoru. Jednak bardzo sie boje tej esci to moj pierwszy ssri. Mam wysoki poziom lęku już teraz. Trzesie mnie od srodka serce wali a jak jeszcze esci to spotęguje to bedzie masakra. Lekarz mi orzepisał do tego xanax sr 0.5 mg ale tego też sie boje ze bedzie reakcja paradoksalna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Marcelina 28 napisał:

Pd jutra mam wchodzic najpierw 10 dni 5 mg potem 10. Do tego od jutra 7.5mg mirtoru. Jednak bardzo sie boje tej esci to moj pierwszy ssri. Mam wysoki poziom lęku już teraz. Trzesie mnie od srodka serce wali a jak jeszcze esci to spotęguje to bedzie masakra. Lekarz mi orzepisał do tego xanax sr 0.5 mg ale tego też sie boje ze bedzie reakcja paradoksalna.

Po xanaxie nie będzie reakcji paradoksalnej możesz być o to spokojna ;) powinien też skutecznie zwalczyć niepokój w trakcie wchodzenia na esci, mi bardzo pomógł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Potejto napisał:

Po xanaxie nie będzie reakcji paradoksalnej możesz być o to spokojna ;) powinien też skutecznie zwalczyć niepokój w trakcie wchodzenia na esci, mi bardzo pomógł.

Raz wziełam raz zomiren zwykły(to to samo co xannax) to zwarzywił mnie na 1.5 h a potem wszystko wróciło. Może ten sr bedzie dłuzej działał. Do tego biore jeszcze 50 pregabaliny na noc,wiecej zwiekszyc nie moge bo czuje sie jak na karuzeli. Rano biorę 100mg lamitrinu też mało pomaga,no a jutro mam wskoczyć na 5mg esci i 7.5 mg mirtoru na noc. Naprawdę nie wiem jak przetrwać te uboki. Długo Cie trzymały takie lęki po esci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Potejto napisał:

Po xanaxie nie będzie reakcji paradoksalnej możesz być o to spokojna ;) powinien też skutecznie zwalczyć niepokój w trakcie wchodzenia na esci, mi bardzo pomógł.

No nie zapewniałbym, że nie będzie reakcji paradoksalnej. Jak ktoś nie brał to nie wiesz tego. Ja np. na Relanium reaguje paradoksalnie: daj mi relanium to urządzę 3 wojnę światową ;)  już się lekarze przekonali raz, że Relanium ode mnie jak najdalej. Niby na ten lek reagują tak tylko starsi ludzie no i wychodzi na to, że ja, ale sam psychiatra mi powiedział, że takie przypadki jak ja to rzadkość.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@acherontia styx masz rację, 100% pewności nigdy nie ma ale statystycznie alprazolam jest całkiem skuteczny i np. mi pomógł przetrwać najgorsze chwile 🙂

 

@Marcelina 28 xanax SR ma przedłużone uwalnianie, czyli jego działanie jest rozłożone na dłuższy czas. Jeśli po tym też będziesz czuła się zważywiona to może ustal z lekarzem zmniejszenie dawki. mi 0,25 zwykłego xanaxu wystarczyło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcelina 28 napisał:

Długo Cie trzymały takie lęki po esci? 

ok tydzień. Później miałem raz lepsze raz gorsze dni aż miałem wrażenie że lek przestał działać ale ustabilizowało się to wszystko po kilku tygodniach

Wiedz że możesz też nie mieć żadnych uboków. Różnie ludzie reagują na te leki. Nie potrzebnie zakładasz najgorsze 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×