ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

[bmwfan]

Czy brak emocji też jest zaliczane do grupy zaburzeń afektywnych(nastroju)?

[Kalebx3 Gorliwy]

bmwfan,

-mi się wydaje ,że zdecydowanie zalicza się do zaburzeń afektywnych , związanych z nastrojem .

[Blondie]

Achino a jak porównujesz działanie Fevarinu do Esci?

[Vengence]

Czy brak emocji też jest zaliczane do grupy zaburzeń afektywnych(nastroju)?

 

Może być!!, ale równie dobrze, możeb być, shizofrania!

[Lord Cappuccino]

Czy brak emocji też jest zaliczane do grupy zaburzeń afektywnych(nastroju)?

 

Może to być spektrum zab. afektywnych, ale równie dobrze objawy negatywne(deficytowe) w przebiegu psychoz schizofrenicznych.

[Pablo5HT1]

Achino a jak porównujesz działanie Fevarinu do Esci?

Nie jestem achino ale.... dla mnie esci to kompletny niewypał, zamula, nie mam napędu, a więc działania antydepresyjnego. Biore to gów... 6 tydzień i mam dość, powoli schodzę i myślę na co zmienić. Fevarin u mnie działał lepiej choć po jakims czasie zaczął mulic niemiłosiernie także.... ale jednak wyżej go oceniam od esci- szitu.

[Blondie]

Dzięki za odpowiedź.

 

Zmniejszę na razie dawkę i wybiorę się w przyszłym tygodniu do lekarza. Niech coś wymyśli...

Zaczęłam bać się jeździć autem, taka śnięta i zdekoncentrowana jestem...

[achino]

Achino a jak porównujesz działanie Fevarinu do Esci?

 

O czym tu w ogóle mówić. Jestem na esci i nie uprawiam seksu, onanizmu, niczego. Nie jestem w stanie. Wszystko mi jedno. Jestem otępiony emocjonalnie. Nie spotykam się z ludźmi, nie wychodzę z domu. Na Fevarinie przynajmniej myślę o seksie, chce mi się rozmawiać. Mam wrażenie, ze kiedy jestem na escitalopramie, to cale życie przecieka mi przez palce.

[Blondie]

Byłam dziś u lekarza. Raczej nie był przekonany, że to esci tak wpłynęło na moją koncentrację...

Jestem na esci od 41 dni, do tego biorę trittico 100mg nasennie. Czuję się senna cały boży dzień, do tego ogromne osłabienie pamięci i koncentracji. Lekkie odizolowanie społeczne.

Lekarz kazał mi odstawić trittico, sugerując, że może za dużo sedacji w tej kombinacji. Pytanie, czy to pomoże i zmniejszy moje otępienie, a jednocześnie czy bezsenność nie wróci po odstawieniu trittico. Czy to, że po esci tak się czuję może się jeszcze zmienić?

W razie czego mam przejść na sertraline - mam wypisaną już receptę, w razie czego.

 

Jak uważacie, sertra bedzie lepsza? Z tego co czytam nie działa tak usypiająco... Pytanie jak będzie z pamięcią lękami i bezsennością.

Czy ktoś z Was brał te dwa leki i jest w stanie je porównać?

[oliwia1234]

Ja mam odwrotną sytuację, po sertralinie przechodzę na esci...

 

Jestem ciekawa co to będzie. Szczerze mówiąc dziś nie czuję żadnej nadziei. Najbardziej boję się zaburzeń koncentracji i spadku nastroju - czyli tego co doświadczam po Setalofcie.

 

Czy jest tu ktoś kto zmienił sertralinę na escitalopram (elicea)?

[Vengence]

Ja mam odwrotną sytuację, po sertralinie przechodzę na esci...

 

Jestem ciekawa co to będzie. Szczerze mówiąc dziś nie czuję żadnej nadziei. Najbardziej boję się zaburzeń koncentracji i spadku nastroju - czyli tego co doświadczam po Setalofcie.

 

Czy jest tu ktoś kto zmienił sertralinę na escitalopram (elicea)?

 

Brałem wszystkie ssri i szczerze powiem ci, że wszystkie działają podobnie z niewielkimi różnicami, nie na każdego dany lek działa,

na mnie działa paroksetyne, escitalopram, a np: fluoksetyna nie działa, teraz próbuje sertraliny, ale coś nie jestem przekonany, ogólnie

to mam dość tego pseudo leczenia/zaleczania, po odstawieniu i tak w zasadzie wszystko wraca, jak ktoś poważną depresje, to raczej

jest skazany na te leki do końca swoich dni, przykre, ale prawdziwe, też wierzyłem, że wyleczę, ale im dalej tym gorzej, kiedyś nie dam

rady i palne se w łeb.

[achino]

Biore esci 10 + Trittico 100 i to jest po prostu tragedia. Depresja, otępienie, brak motywacji, nerwowość . Gdyby nie benzo, sulpiryd, propranolol tobym oszalał. Poza tym lykam ibuprom, bo z nerwów stale boli mnie głowa... Psychiatra sugerowala podniesienie dawki esci do 15, ale nie robię tego, bo nie wierze, ze będzie lepiej - raczej przyjdzie jeszcze większe otumanienie.

 

Moj lekarz rodzinny wyśmiał escitalopram, powiedział, ze jest to lek nieskuteczny. Zmienie wkrótce na Fevarin lub wenlafaksyne, tylko ze wstyd mi tak czesto chodzic po lekarzach - maja mnie pewnie juz za totalnego psychola :/

[Blondie]

mam dość tego pseudo leczenia/zaleczania

... mi już często brak sił na to wszystko... Czasami mam wątpliwości, czy te leki pomagają czy tylko odwracają moją uwagę od depresji bym czuła efekty uboczne...

 

wstyd mi tak czesto chodzic po lekarzach - maja mnie pewnie juz za totalnego psychola :/

mam to samo...

[achino]

Ciagla, nieustajaca zonglerka lekami w poszukiwaniu nie wiadomo czego. Moja psychiatra patrzy na mnie ze smutkiem. W poczekalni w gabinecie nie widać nikogo równie chorego co ja. Tylko ja mam ten przerażony, rozbiegany wzrok psychola, tylko ja tak się pocę i tak źle sie czuje - co widać na pierwszy rzut oka. Powiedziala mi, ze w psychiatrii nie ma żadnych chorób nieuleczalnych, a tymczasem zapisuje mi po kilkanaście recept i nic nie pomaga. I te pytania: "To co piszemy? To co zwykle?". Kobieta jest bezradna i tyle.

[bmwfan]

Ciagla, nieustajaca zonglerka lekami w poszukiwaniu nie wiadomo czego. Moja psychiatra patrzy na mnie ze smutkiem. W poczekalni w gabinecie nie widać nikogo równie chorego co ja. Tylko ja mam ten przerażony, rozbiegany wzrok psychola, tylko ja tak się pocę i tak źle sie czuje - co widać na pierwszy rzut oka. Powiedziala mi, ze w psychiatrii nie ma żadnych chorób nieuleczalnych, a tymczasem zapisuje mi po kilkanaście recept i nic nie pomaga. I te pytania: "To co piszemy? To co zwykle?". Kobieta jest bezradna i tyle.

nawet alpragen nie pomaga?

[Blondie]

Achino, a może skoro ona nie daje rady, poszukać kogoś innego?

 

Leczenie psychotropami to jest czarna magia... Na każdego lek działa inaczej... A i są tak oporne przypadki jak my, że próbujemy, próbujemy i ciągle nie tak...

[achino]

Pomagał, ale teraz wzrosła tolerancja i już mnie nie uspokaja ta dawka. To już chyba 8 miesięcy codziennego brania benzo.

 

-- 27 paź 2015, 22:51 --

 

Achino, a może skoro ona nie daje rady, poszukać kogoś innego?

 

Leczenie psychotropami to jest czarna magia... Na każdego lek działa inaczej... A i są tak oporne przypadki jak my, że próbujemy, próbujemy i ciągle nie tak...

 

Ale co ma wymyślić inny lekarz? Wszystko przerabiałem, leczę się od 20 lat.

[Blondie]

Achino, pozostaje mi życzyć Ci, żeby coś wreszcie podziałało.

[Pablo5HT1]

Biore esci 10 + Trittico 100 i to jest po prostu tragedia. Depresja, otępienie, brak motywacji, nerwowość . Gdyby nie benzo, sulpiryd, propranolol tobym oszalał. Poza tym lykam ibuprom, bo z nerwów stale boli mnie głowa... Psychiatra sugerowala podniesienie dawki esci do 15, ale nie robię tego, bo nie wierze, ze będzie lepiej - raczej przyjdzie jeszcze większe otumanienie.

 

Moj lekarz rodzinny wyśmiał escitalopram, powiedział, ze jest to lek nieskuteczny. Zmienie wkrótce na Fevarin lub wenlafaksyne, tylko ze wstyd mi tak czesto chodzic po lekarzach - maja mnie pewnie juz za totalnego psychola :/

Gdybym był psychiatrą zapisałbym ci inny schemat leczenia; opcja na odejscie od benzo ( bo uzaleznienie powoduje lęki i derechę wtórną, stąd SSRI nic nie dadzą ) : pramolan 1-0-1 , doxepina 10-25 mg ( 0-0-1) Fevarin ( 1-1-1) tegretol (0-0-1) 200 mg. ( wariant muląco-otumaniający ale skuteczny) 2 wariant ( mniej otumaniajcy ale mniej skuteczny) : Coaxil ( 1-1-2) tegretol ( 0-0-1) Trittico ( 0-0-1) lub hydroxyzyna doraźnie. Opcje dodatkowe : fluanxol, sulpiryd, kwetiapina.

[achino]

Nie wierze w gwałtowne odstawianie benzodiazepin. To jest bardzo niebezpieczne. Nie sadze tez, by jakikolwiek rozsądny lekarz odstawił benzodiazepiny w sposób natychmiastowy osobie z ciężką nerwica lekowa. Pomijając niebezpieczeństwo drgawek, to jest po prostu niehumanitarne.

 

Ulotka Doxepinu zawiera ciekawe ostrzezenie, ze lek ten moze wywolac drgawki, w szczegolnosci u osob, ktore przyjmuja wiele lekow dzialajacych na ośrodkowy układ nerwowy... Lek ten podnosi noradrenaline, kiedy go zażyłem czulem sie fatalnie, mialem atak paniki. Pomijam to, ze pramolan tez moze wywolywac drgawki.

 

Trittico przyjmuje (100), Fevarin to moj "ulubiony" lek, bralem go latami w dawce 100 (razem z Trittico) i leki te nie mialy wplywu na objawy nerwicy lekowej. Sulpiryd lykam (3 x 50), Coaxil uważam za placebo.

 

Prawdopodobnie za tydzien uda mi sie skombinowac Relanium i moze dzieki niemu uda mi sie odstawic lub zredukowac benzo. Moze Fevarin 100 + Trittico 150 + Sulpiryd 200.

 

Jak slysze Tegretol, to chociaz nigdy tego rodzaju hardcorowych mozgojebow nie zazywalem, wszystko sie we mnie burzy. Przeciez to sa leki dla ludzi absolutnie skonczonych.

 

-- 30 paź 2015, 03:11 --

 

Poza tym dziękuję za komentarz. Czasem tez zastanawiam sie, czy dawka SSRI w moim przypadku nie jest po prostu za niska. Waze 71 kg, może te 10 mg esci to zbyt mało. Lekarka zachęcała mnie, bym spróbował podbić do 15. Nie wiem, czy to jest dobry pomysl, mam juz wszystkiego dosc.

[Pablo5HT1]

Achino, chrzanisz jak typowy uzależniony co to boi się odstawic benzo. nie musisz odstawiać od razu, redukcja np o 1/4 dawki co 1-2 tygodnie, nie chrzań mi tu durnot, że doxepina lub pramolan wywołują drgawki to raz, dwa masz na drgawki tegretol, ulotek nie czytaj, doxepina jest antydrgawkowa, to nie jest napisane na ulotce ale kto się ulotkami przejmuje oprócz hipochondryków i tych, którzy boja sie własnego cienia. Oczywiście teraz będziesz dalej chrzanił bo wy.. hipochondrycy, uzależnieni wiecie najlepiej i jesteście uparci ja te woły. Coaxil placebem nie jest, to słabszy ale jednak jakis tam lek, no to zamiast coaxilu- buspiron.

[oliwia1234]

Ja dziś pierwszy dzień na Elicei. Póki co czuję błogi spokój, ale bez zamulenia, przemiłe uczucie.

[Vengence]

Ja dziś pierwszy dzień na Elicei. Póki co czuję błogi spokój, ale bez zamulenia, przemiłe uczucie.

Szkoda tylko, że trwa to krótko.

[achino]

Achino, chrzanisz jak typowy uzależniony co to boi się odstawic benzo. nie musisz odstawiać od razu, redukcja np o 1/4 dawki co 1-2 tygodnie, nie chrzań mi tu durnot, że doxepina lub pramolan wywołują drgawki to raz, dwa masz na drgawki tegretol, ulotek nie czytaj, doxepina jest antydrgawkowa, to nie jest napisane na ulotce ale kto się ulotkami przejmuje oprócz hipochondryków i tych, którzy boja sie własnego cienia. Oczywiście teraz będziesz dalej chrzanił bo wy.. hipochondrycy, uzależnieni wiecie najlepiej i jesteście uparci ja te woły. Coaxil placebem nie jest, to słabszy ale jednak jakis tam lek, no to zamiast coaxilu- buspiron.

 

Masz racje - addiction i strach przed odstawka benzo Nie przeczę, przeciwnie, zgadzam się. Podoba mi się to, co piszesz. Wiesz, mam buspiron i nawet trochę pomaga, ale tragedia jest, jak zdarza sięgnąć mi się po odrobinę (nie więcej niż 200 ml) alkoholu. Wtedy dostaje tachykardii i olbrzymiej nerwowosci. I to zawsze po buspironie.

[beza]

Biorę mozarin 10 mg już trzeci miesiąc na nerwicę lękowa. Wcześniej meczylam się 4 lata bez leków. Na początku brania było nieciekawie-mialam nasilenie lęków ale po 4 tygodniach minęło i było wyraźnie lepiej, aż do zeszłego tygodnia. Znów czuję, że lęki wracają. Poza tym jestem bardzo senna i rozleniowiona w ciagu dnia oraz mam problemy w sferze seksu. Zastanawiam się czy jest sens zwiększać dawkę czy zmieniać/odstawić leki? Wizyte u psychiatry będę miała dopiero za miesiąc. Co robić?