Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

406 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      249
    • Nie
      120
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

elmopl79,

ja akurat na wenle sie za bardzo nie pcham bo ogolnie jest chyba bardziej szkodliwa dla organizmu niz SSRI patrząc na efekty uboczne jakie moze wywołać,a skoro to samo moge osiągnąć lżejszym lekiem jeżeli chodzi o skutki uboczne to wole zacząć od tego lżejszego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zważywszy na to ze nic nie wskazuje zebym mógł odstawić te leki w najbliższym czasie albo np. po zakonczeniu jakims 6-miesięcznej terapii, bo jakby tak było to bez obaw móglbym sobie łykać przez te pół roku taką np. wenle czy jeszcze coś mocniejszego nawet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunatic

No w sumie masz racje....ale zobacz,mnie Np.paro nie sponiewieralo tak jak esci na samym początku,choć paro to silniejszy lek od esci.Na paro nie mialam ani natrętnych myśli,ani wzmizonych ataków lęku.Mialam silne oslabienue i senność i walące serce,tyle ze skutków ubocznych.A na esci to chyba wszystko co możliwe....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79,

chodzi mi o ogólną szkodliwość danego leku na podstawie zgłaszanych objawów, wenla wydaje sie miec wiekszą od SSRI, ogólnie, ale to nie znaczy ze u kogos większe uboki nie mogą być np. po tianeptynie, która uwazana jest za lek najłagodniejszy pod tym względem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, to ja wam powiem, że na każdym z dotychczas przeze mnie branych leków miałam takie same skutki uboczne czyli wzmożone lęki, nerwowość, jadłowstręt, problemy ze spaniem i nie ważne czy to była sertralina czy wenlafaksyna. Myślę, że na esci mam też to samo tylko już nie pamiętam do końca jak było poprzednimi razami.

Czemu mówicie, że esci jest lekiem kosmetycznym? Już któryś raz słyszę to określenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, to ja wam powiem, że na każdym z dotychczas przeze mnie branych leków miałam takie same skutki uboczne czyli wzmożone lęki, nerwowość, jadłowstręt, problemy ze spaniem i nie ważne czy to była sertralina czy wenlafaksyna. Myślę, że na esci mam też to samo tylko już nie pamiętam do końca jak było poprzednimi razami.

Dlatego ze te skutki co piszesz są spowodowane przez wzrost serotoniny wiec będą wspolne dla wszystkich SSRI i kazdego innego który podnosi serotonine

 

-- 16 mar 2014, 15:04 --

 

a jaki jest mechanizm pozostałych tych poważniejszych to nie wiem, czy to tez wplyw na serotonine czy jakaś indywidualna reakcja na konkretną juz substancje...

 

-- 16 mar 2014, 15:09 --

 

Dark, wiesz moze jaka jest przyczyna tych bardziej poważnych skutkó ubocznych po SSRI i podobnych lekach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inez

Esci kosmetyczne.....mnie tak powiedziala i tym leku p.dr.ze jest kosmetyczne,pod względem dzialania i pod względem wprowadzania,ze nie ma pi nim żadnych skutków ubocznych....po czym tak mnie sponiewieralo na samym początku,ze nie wiedzialam jak sie nazywam.....taka wlasnie kosmetyka:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sądze ze esci jest lekiem kosmetycznym, ponieważ po trzech miesiącach brania esci poczułam działanie tego leku na tyle ze mogłam w miarę normalnie funkcjonować, ale najważniejsze, ze nie miałam lęków co mi najbardziej przeszkadzało w życiu.

Muszę przyznac ze dla mnie esci pomogło nawet niepokój jaki czasami się pojawia nie jest w stanie bym mogła stwierdzić ze esci nie działa.

Za kilka dni będzie pół roku jak biorę i mam nadzieję ze następne pół roku będzie decydujące, chyba za bardzo nie przechwaliłam leku bo naprawdę się wkurzę jesli się okaże ze za kilka dni cos mnie łapnie gorszego niz tylko niepokój.

 

-- 16 mar 2014, 15:32 --

 

Esci tez mnie sponiewierało w pierwszych dwóch tygodniach, ale wytrzymałam i było warto bo teraz wiem ze żyję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunatic

Moze i tak bylo.Ale ja po paro wiedzialam co mnie czeka.I o to chodzi,ze niewkrecalam sobie bardzo skutkiw ubocznych.....dopiero jak one siw pojawily,to wtedy sie dzialo.....oj dzialo sie!!!

Jak sobie to przypomne,to aż wlos sie jezy na glowie...Teraz w życiu bym sie nie gidzila na takiecuerpiwnie i od razu zmienila lekarza/lek.

 

-- 16 mar 2014, 16:06 --

 

Oooo matko.....Gradrec.....witaj!!!!

Co u Cuebie,jak samopoczucie?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark, wiesz moze jaka jest przyczyna tych bardziej poważnych skutkó ubocznych po SSRI i podobnych lekach?

 

Od strony farmakologicznej to ogólne, niebotyczne zwiększenie puli serotoniny w szczelinach synaptycznych + pośrednie agonizowanie rec. serotoninowych- np. 5-HT2c, co może nasilać lęk, nerwowość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec,

Gdzie byles jak Cie nie bylo?

A, tu i owdzie :P

 

-- 16 mar 2014, 16:14 --

 

elmopl79, W porzadku raczej :)

 

A jak tam u was, Escitalopramy?

 

-- 16 mar 2014, 16:15 --

 

Dark Passenger, Wolalem Twoj wczesniejszy avatar. Senator Palpatine do Ciebie nie pasuje!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79, Ano paro. Ale chyba jest co raz lepiej. Lekow nie czulem od czasow prehistorycznych. Nie jest ok, bo agorafobia obudzona przez nietrafiony lek dalej sie utrzymuje, aczkolwiek tez zanika, bo ostatnio nawet wybralem sie na stacje benzynowa na miasto, pare rzeczy zalatwilem itd i tez bez zadnych dziwnych zdarzen. Jest lepiej, definitywnie. 2 miesiace temu bylem rozjebany, a teraz jestem tylko popsuty :D

 

-- 16 mar 2014, 17:07 --

 

CZASEM leciutki niepokoj, ale to pewnie spodowane nerwami z powodu tego, co mnie spotkalo. Lęk to to nie jest, a jesli jest, to jest to pierdniecie w porownaniu do tego, jak mna zamiatalo jeszcze miesiac temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reasumujac: Bierz jak najszybciej i w sumie to nie rozumiem, dlaczego o to pytasz na forum.

 

-- 16 mar 2014, 17:31 --

 

Gradrec, Już grzecznie wzięłam ;)

Kurcze, sama się przerzuciłam do brania po południu i nie wiem, czy tak lepiej, czy gorzej. Chyba musiałabym wrócić jednak do porannej dawki.

Bierz o w miare stalej porze ale blagam nie pytaj, czy brac, jesli ominelas dawke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×