Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

406 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      249
    • Nie
      120
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Bierz śmiało, mi zmieniono z depralinu na mozarin bo różnica w cenie była o 10zł na korzyść mozarinu. Skład ten sam tak jak u Ciebie.

 

ash-ley naprawdę polecam spróbować przestawić dawkę na wieczór a sama zobaczysz różnicę po 2 dniach. Ja nie dopytałem lekarza jak to zrobić więc sam wziąłem rano normalną dawkę a wieczorem 1/3 a na drugi dzień wieczorem 2/3 i później już normalnie 1tabletkę wieczorem i było wporządku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Mój pierwszy post. Od 3 dni biorę escilatopram. Notuję swoje reakcje w swoistym dzienniczku (data, dawka, godzina oraz nastrój i ew. uboki z godziną wystąpienia). 5 dni 5mg potem przechodzę na 10mg, choć trochę się obawiam zwiększenia - powinno się brać tyle ile wystarczy ale znów to ciężko ocenić po tak krótkim okresie.. Efektów ubocznych nie mam, prócz źrenic (co nie dziwi przy SSRI), czasem leciutkie pobolewanie głowy oraz lekka akatyzja (tupanie nogami). Biorę lek o 12 i chyba zacznę brać jednak wieczorem, może poprawi się - ta akatyzja czasem mnie denerwuje. Dawniej [2lata tamu] brałem fluoksetyne głównie, chwilę paroksetynę oraz trazodon, który uważam za najlepszy z tej trójki (co do esci nie wypowiadam się do za wcześnie). Biorę to na lekką agorafobię, lęk uogólniony, agresję bierną i epizod depresyjny. Na uzależnienie od Internetu nie pomoże.. Ale pomaga nie gnić tyle przed PC. Brakuje mi motywacji i jestem nerwowy ;) Generalnie jak na 3 dni jest wporzo, więcej się śmieję. Zobaczymy jak dalej.

 

Pozdrowienia i pomyślności!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chester, mi Escitil podniósł nastrój, ale bardzo delikatnie i tylko na pewien okres czasu. Moim zdaniem jako lek na depresję jest średnio-żaden, natomiast na nerwicę lękową (na którą cierpię, zresztą włącznie z depresją po tragedii w rodzinie rok temu) sprawdził się naprawdę super.

 

Ja bym brała na noc tylko jeśli nigdy nie pijecie alkoholu, z doświadczenia zanotowałam, że alkohol mogę pić najwcześniej 2 godziny po przyjęciu Escitilu - wtedy wszystko jest najzupełniej okej - a po jakiejś większej ilości spożytego alko lepiej nie brać. Nie dzieje się nic strasznego, ale jak kiedyś zapomniałam rannej dawki i wzięłam nierozważnie wieczorem w trakcie picia to następne pół drinka zwaliło mnie z nóg, kręciło mi się w głowie jakbym sama litr wypiła i musiałam iść spać czując się naprawdę źle. Dlatego uważam, że lepiej jest brać z rana - nie trzeba po prostu myśleć wieczorem czy można się napić czy nie. Co do uboków - mają to do siebie, że przechodzą! Ja cały pierwszy tydzień miałam lekkie zawroty głowy i inne takowe i minęły bez śladu, to po prostu trzeba przetrwać. Lekarz z jakiegoś powodu zaleca branie o określonej porze, uważam że bez konsultacji nie ma sensu jej zmieniać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam .Biorę 9 miesiąc 15 mg (10 rano i 5 mg koło 14.00 ) i 100 mg Trazodonu na noc i wróciłem do normalności .Skutki uboczne : szum w głowie , libido ok .Ale co przeszedłem jak pomyśle -masakra .Natręctwa mega , myśli o samookaleczeniu a nawet samobójcze po 6 miechach brania(nasilenie deprechy lub działanie leków ?) , strach przed oknami że może mnie coś pchnąć .Wytrwałem jakoś i jest fajnie,byle to nigdy nie nawróciło .Tym co przechodzi po 3 miesiącach brania zazdroszczę jak też tak myślałem a nawet pisałem - trzeba czasu i cierpliwości .Życzę tego Wam .Mi pozostało tylko parę lat brać , chyba 5 -wg. wytycznych .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś brał zarówno escitalopram jak i fluoksetyne, niech mnie zacytuje

i opisze mi co działało na niego bardziej otępiająco w sensie funkcji poznawczych,

na FLUO czuje się bardziej otępiony, spowolniony, siada koncentracja, jestem senny, powiedziałbym

nawet, że hipersomniczny ;) Escitalopram w dawce minimalnej np. 5mg nie robił aż takiego syfu,

10mg działa na mnie już za mocno, kiedyś waliłem 35mg przez tydzień więc tolerancja się wyrównała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chester, a to wellbutrin na to jak najbardziej :) jak dla mnie na nastrój, napęd i energię jest świetny, byłoby u mnie idealnie, gdyby nie to że niestety trochę podwyższa lęki. W piątek idę do lekarki, spróbuję ją przekonać może do tego leku, bo inny lekarz, który chciał mi to zapisać mówił mi, że wiele osób narzeka na Eliceę jeśli chodzi o senność w dzień, że zamula i trzeba ją brać na noc. Sama nie wiem jak to już jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zamieniłam teraz na najtańszy, z Depralinu i Escitilu na Escitalopram actavis, przez parę miesięcy lęki się zmniejszyły, ale na depresje to pomaga średnio, teraz już do dupy, już na mnie to nie działa, ani większa dawka ani zmiana leku z tego samego rodzaju :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chester, to jest właśnie najgorsze, że to co działa na lęki muli. Nie potrzebuję jakiegoś xanaxu bo to dopiero by mnie zamuliło. Tylko coś typu ssri co nie zamuli mnie tak, wybieram się z powrotem do pracy po przerwie dłuższej przez głupią deprechę i nie chcę zamulać :( bo wtedy to już nigdzie nie będę sie nadawać. Ale z kolei z tymi lękami po wellbutrinie też nie jest ciekawie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chester, niestety i tak jesy chyba u większości, niepokój i lęki. Mialam od nich spokój pół roku zaczęłam brać well i po tygodniu wróciły i biorę go trzeci miesiac i rosną na sile. Ale dzięki niemu z kolei znowu jestem żywa i nie chce go odstawiać tylko być może dołożę np. Elicee. Mówisz że pomaga na lęki i nie muli bardzo? Udało mi sie na jutro zarejestrować do lekarza więc mu to zasugeruje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezimienna123, nie muli tak bardzo raczej jest zrównoważona. Elicea ma chyba najmniej uboków ze wszystkich ssri. To jest czysta selektywna serotonina.

 

-- 24 lip 2013, 12:46 --

 

2 tygodnie równo, dopiero teraz czuję że Elicea zaczyna działać, nastrój się podnosi. Zobaczymy co będzie dalej. Niestety skutki uboczne nadal są: mdłości, lekka senność, nerwowość. Zobaczymy może się ustabilizuje.

 

-- 24 lip 2013, 12:54 --

 

http://www.lundbeck.com/upload/pl/files/pdf/Publications/LEX/LEX_escitalopram_ASRI_1.pdf

 

 

Ciekawy tekst o Lexapro. Oczywiście wiem że to marketing :D , ale jednak potwierdzony badaniami. Ciekawi mnie wspomniane tam "podwójne działanie serotoninowe" Jeśli mam być szczery to ja czuję mocno ten wychwyt serotoniny, podobnie czułem przy sertralinie. O dziwo nie czułem tego na Seroxacie, choć to w teorii siekiera, ale tylko mnie muliła. Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezimienna123, to są materiały promocyjne producenta. Lata świetności escitalopramu już mijają.. jeszcze przed rokiem psychiatrzy zapisywali go najczęściej spośród SSRI, jako powodujący najmniej skutków ubocznych. Było tak, dopóki nie wyszło na jaw, że substancji tej nie powinno się stosować u osób z niektórymi schorzeniami kardiologicznymi (wydłużenie Q-T).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezimienna123, wg mnie przeciwlękowo działa dobrze, nie gorzej niż reszta ssri, a na pewno nie zamula i nie upośledza tak funkcji poznawczych jak nieszczęsna paroksetyna.

 

Tak.Escitalopram Przeciwlękowo działa nie gorzej niż paro. Nie czuć zamuły, jednak dla mnie był jakiś taki demotywujący.. nie czułem działania przeciwdepresyjnego. Tylko kilka pierwszych dn (1-2), zanim nie pojawiły się skutki uboczne, byłem jak na haju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×