Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cześć...


negative

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim,

Nie mam pojęcia jak zacząć przygodę z tym forum, całym tym zwierzaniem i takimi tam więc chyba zacznę tutaj... tak będzie poprawnie?

Wydaje mi się, że mam nerwice czy tam depresje... Może szrajbne jakąś swoją historię życia w którymś z subforum...

 

Zawsze jak mi źle i nie dobrze, wpisuje jakieś głupkowate hasło i trafiam tutaj...

 

P.s Pozdrawiam Admina, kimkolwiek jesteś - nieźle Ci się "zaplecze" rozwinęło :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Zawsze jak mi źle i nie dobrze, wpisuje jakieś głupkowate hasło i trafiam tutaj...

 

 

Zazwyczaj szukamy pomocy wtedy, gdy jest nam źle, albo bardzo źle... Nie oczekuj jednak cudów po tym miejscu, każdy z nas jest inny i te same problemy widzimy inaczej, nie wszystkim to pasuje.

 

Nie zmienia to jednak faktu, iż witamy Cię :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chwała czemuśtam, że wszyscy jesteśmy inni... Nie oczekuje cudów - coś takiego nie istnieje. Kwestia odpowiednich rad, przemyśleń i działań. Czasem również przydatna jest pomoc drugiej osoby. Ja tak naprawdę nie wiem czego oczekuję, bo ludzi nie lubię. Może nie jestem najmądrzejszy, najładniejszy i pewnie powiecie, że też jestem człowiekiem ale poprostu nie lubię tych wszystkim mord... beznadziejna masa głupoty przelewająca się ulicami w lewo i w prawo. Każdy tak samo ważny z takimi samymi ważnymi sprawami...

Czuje się - i to nie raz - jakby jakiś ktoś zrobił mi na złość i wsadził w taką wątłą skorupę ze skóry i kazał dymać przez 100 lat po tym padole... Tak sobie czasem patrze na swoje ręce i powiem wam, że nie czuje się jakby to była integralna część mnie... W sumie chciałbym żeby było jak z grą... nudzi Cię patrzenie w monitor? wyłączasz gre i idziesz na herbatę czy colę (którą uwielbiam).

 

------

Sorry, że taki nie składny post walnąłem. W podobny sposób działa moje myślenie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem... łykam jakieś tabletki, smaruje się pudrem w płynie... w sumie nawet nie swędzie... chyba... staram się nad tym panować. Skoro potrafię tłumić w sumie emocje to dlaczego miałbym nie robić tego samego z uczuciem swędzenia? Nie mogę tylko się przytulać, kochać i widzieć z ludźmi żeby ich nie pozarażać... ojej... straszne... :C

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam złych... co mi to da, że nawet się rozłożę z tymi książkami jeżeli i tak nie odczytam się ze swoich notatek, i tak się tego nie nauczę i i tak tego nie zdam w pierwszym terminie? Zastanawiam się o dłuższego czasu żeby olać studia... tylko, że wszyscy mi mówią nie bądź głupi i zdawaj wszystko... no i co mi to da? papierek? a co on mi da? że przez 60 lat nie będe bezdomnym na dworcu? heh... wszystko to jest na dłuższą metę guzik warte...

No a co do nauki... wróci moja dziewczyna do domu to mnie pogoni do nauki... może nawet pomoże? :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie byłem... byłem póki co u lekarza pierwszego kontaktu powiedzieć, że jestem ostatnio (od pooonad roku) nerwowy. Pomacała mnie i powiedziała, że BYĆ może to będzie powiększona tarczyca... tylko, że to raczej nie tłumaczy tego, że nie lubie kontaktować się z ludzmi i czuje ambiwalentne uczucia... w sumie potrzebuje kontatku kogoś a w sumie nie potrzebuje. Jak zaczynam z kimś gadać to zaraz widzę wszystkie jego wady i stwierdzam, że nie jest wart nawet 5 sekund mojego czasu. Nie mam przyjaciół, znajomych. Mam tylko swoją jedyną i rodzinę - swoją i jej. W pracy nic się nie odzywam, słucham tylko muzyki. Ogólnie odizolowałem się od społeczeństwa. Denerwuje się gdy muszę jechać do/z pracy autobusem.

A jeszcze takie pytanie mam co do lekarza specjalisty. Czy prawdą jest, że potrzebuję skierowanie od lekarza prowadzącego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×