Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bardzo dziwne uczucie !


Margaryna9

Rekomendowane odpowiedzi

Mogą być to skutki uboczne a nawet na pewno są.....jak się będą pogłębiać i trwać ponad 2-3 tyg to nie daj sobie wmówić ,że to minie i że tak ma być...won wtedy z tym do pieca

Mi wmawiano przez 2 lata że tak ma byc a okazało sie że wcale nie-były to po prostu nietrafione leki...

Ale spróbuj przeczekać te 2 -3 tyg i pisz co sie dzieje z Tobą. Tutaj sami ludzie z przeszłościa lekową i lękową więc chętnie doradzimy

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To są bankowo skutki uboczne tego leku !! skoro nigdy nie miałeś wcześniej takich jazd...

jak będą sie nasilac lub utrzymywać dłużej niż 3 tyg to won z tym lekiem do pieca. będzie to znaczyło że leki z grupy SSRI sa raczej nie dla Ciebie....

znam temat z autopsji-o malo nie przeniosłem sie dosłownie na tamten świat przez nie trafione leki

Pozdrawiam

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Margaryna9, ogólnie czytałem, że paroksetyna często może być źle tolerowana przez początkowy okres ale też, że jest skuteczna. Bardzo potrafią nasilać się lęki, wiec może warto by jeżeli chcesz kontynuowac leczenie, sięgnąć po jakiś uspokajacz, na ten nastepny tydzień.

Pisze bowiem kiedyś jedna pani profesor przepisywała mi paromerck i do tego dodała xanax, mówiąc że na pewno w początkach łykania się przyda. Trzymaj się :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary-to wszytko co masz nazywa się AKATYZJA (zobacz sobie na wikipedii co zacz ). ja z tego powodu zdychałem przez ponad 2 lata na lekach SSRI ,bo medycy zachęcani modą wszystkim z bomby wypisują to na mało kogo działające badziewie, ktOre w dodatku poza robieniem z człowieka roztrzęsionej debilowatej roślinki do niczego nie prowadzi...

Ale jak masz siły to przeczekaj,może po 2 tyg będzie lepiej i lek wykaże jakies pozytywne działanie , lecz jak będzie gorzej to won z tym gów.em do pieca i nie męcz się. po prostu będzie to znaczyło że SSRI nie dla Ciebie...i nie daj sobie wcisnąc żadnego juz leku z tej grupy-po każdym będzie tak samo-uwierz mi

jest masa innych lekow na nasze przypadłości i trzeba trafic

W temacie fluanxol jest gdzieś moja historia

poczytaj sobie

trzymaj sie

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doszlo do tego jeszcze cos dziwnego. Mianowicie w nocy mam cos takiego ... jak bym usypiał (tracił świadomośc ) i za chwile sie budzil .. towarzyszy temu silny lęk.

Miałam kiedyś coś podobnego przy początkach brania anafranilu. W momencie gdy zasypiałam , miałam wrażenie jakbym wpadała gdzieś , budziłam się z lękiem. Ale to minęło dość szybko i akurat ten lek mi bardzo pomógł. Nie słuchaj ,że te leki to g... . Nie każdemu pomagają , ale trzeba spróbować, bo na każdego co innego działa, więc jak sam nie spróbujesz ,nie przekonasz się , czy nie są dla Ciebie. Lekarz przepisując je na pewno miał jakieś ku temu przesłanki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary-to wszytko co masz nazywa się AKATYZJA (zobacz sobie na wikipedii co zacz ). ja z tego powodu zdychałem przez ponad 2 lata na lekach SSRI ,bo medycy zachęcani modą wszystkim z bomby wypisują to na mało kogo działające badziewie, ktOre w dodatku poza robieniem z człowieka roztrzęsionej debilowatej roślinki do niczego nie prowadzi...

Ale jak masz siły to przeczekaj,może po 2 tyg będzie lepiej i lek wykaże jakies pozytywne działanie , lecz jak będzie gorzej to won z tym gów.em do pieca i nie męcz się. po prostu będzie to znaczyło że SSRI nie dla Ciebie...i nie daj sobie wcisnąc żadnego juz leku z tej grupy-po każdym będzie tak samo-uwierz mi

jest masa innych lekow na nasze przypadłości i trzeba trafic

W temacie fluanxol jest gdzieś moja historia

poczytaj sobie

trzymaj sie

Robert

Czlowieku, zastanow sie jak chory czlowiek w lękach odbiera to co piszesz? Nie przesadziles czasem teraz? W co on ma teraz wierzyc? Robert - zachowujesz sie nieodpowiedzialnie, teraz to odkręć - potrafisz?

 

Prawda jest taka, ze leki SSRI dzialaja na naprawde wiele osob calkiem niezle i nie ma powodow do takich uogolnien. Nie spotkalem sie tez z zadna "debilowata roslinka" po stosowaniu SSRI i sam za taka tez sie nie uwazam (bralem rozne leki kilka lat w tym i paroxetyne). 2 tygodnie to za malo na wlasciwe zadzialanie leku, czasem potrzebny jest miesiac lub dluzej, na szczescie o stosowaniu lekow decyduje psychiatra a nie Robert. Gdyby kazdy lek z tej grupy dzialal tak jak sugeruje Robert to po co by ich tyle opracowano? Kolejny argument upadl. Porazająca niekompetencja i nakręcenie ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka ,że lekarze często przepisują SSRI dlatego ,że ponad 70% depresji jest spowodowane właśnie niedoborami serotoniny. Więc chyba to normalne,że próbują najpierw leczyć lekami , które na serotoninę właśnie działają. Niestety nie da się tego zbadać w laboratorium i trzeba z lekami poeksperymentować aż trafi się na odpowiednie, a jeśli komuś akurat te nie pomagają nie znaczy wcale ,że są do niczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×