Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spotkaliscie sie z czyms takim?


Forsi123

Rekomendowane odpowiedzi

Witam moze zacznę od tego iż mam zdjegnozowana nerwice lękową i najprawdopodobniej depresje ale jakos sobie z tym radze czasami lepiej czasami bywa gorzej...Ostatnio nawet czuje sie dobrze nauczyłem sie dosc skutecznie walczyc z objawai nerwicy i dołami jakie dopadaja mnie przez depresje:) ale ku mojemu zaskoczeniu ostatnio doszło cos nowego... zaczeło sie kilka tygodni temu nie pamietam dokłądnie jak to było ale obudziłęm sie rano i pierwsze o czym pomyslałem to smierc bezradnosc w obec otaczajacego swiata i zmieszanie był to stan ktorego strasznie nienawidzę i ktory powtarzał sie przez kilka dni i wpedzał mnie w jeszcze wieksze lęki a stopniowo przestalem sie tym zamartwiac byłęm u psychologa opowiedziałem o tym ale jak zawsze nie stwierdził nic konkretnego. Teraz ten stan pojawia sie gdzy połoze sie po obiedzie i mi sie przysnie. Dzisiaj własnie wrociłęm z pracy i zmeczony połozyłem sie zeby poczytac ksiazke i zasnałęm obudziłem sie 15 minut temu i nie iwme jak to opisac czułem sie jakby cos wyrwało czastke mojeje duszy jakas czesc mnie dalej spała uczucie bezradnosci dezorentacja w pewnym sensie takie moze troche matrix jak przy nerwicy lekowej czesto sie zdarzał a fizyczny objaw to czerwone gałki oczne na maxa.... no i oczywiscie przez to uczucie lęki .. Szukałem na necie ale nigdzie nie znalazłem czegos co by pasowało do moich objawow prosze o pomoc albo jakies wskazowki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z Derealizacja spotkałem sie na codzien gdy miałem ostre objawy nerwicy lękowej wiec wiem jak to jest :):) ale jesli chodzi o to co napisałem ten stan po przebudzeniu jest jakby troche inny przypomina ostre objawy depresji (niechec do zycia mysli samobojcze lęk przed swiatem bezradnosc opuszczenie) no i nerwicy lekowej (derealizacja) zazwyczaj trwa to jakies połgodziny a pozniej sie poprawia z oczu schodzi czerwien przestaja sie szklic i powoli powraca normalny nastrój bez lęku:) do głowy zaczynaja napływac mysli i powoli sie stabilizuje Majster dzieki za linka i chec pomocy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem mozliwe ze własnie tak jest :) co do leków to walcze juz z tym rok "na sucho" bo moja psycholozka stwierdziła ze nie sa mi potrzebne. Moze ma racje moze nie czasami wydaje mi sie ze jestem silny i poradze sobie ze wszystko bedzie ok ale bywaja dni ze mam wielka ochote z tym skonczyc ... no ale to chyba jak wiekszosc na tym forum :) Dziekuje za zainteresowanie Moniko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co Forsi 123.

 

Ja niestety w desperacji poszlam do psychiatry. Dzisiaj biore tylko Velaxin, jest lepiej, nie mówię,ze nie. MOje dolegliwosci odczuwałam wcześniej jako apogeum nerwicy, myślalam,że gorszych objawów to chyba nikt nie ma niżeli ja. Myślę,że pomaga mi terapia psychodynamiczna. Chodzę na nią od końca października 2 razy w tygodniu. Od stycznia chodze tylko w poniedziałki.

 

Mówisz,że rok z tym walczysz. Ja dopiero, a moze aż .....od połowy sierpnia.

 

Musimy wierzyć,że damy sobie radę z ta chorobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak ja równiez znam to odczucie, unikam przysypiania w dzień, kiedys mnie tak wyrwało ze snu, że wyszedłem na klatkę schodową bo już na serio nie wiedziałem co się dzieje, mam wtedy takie objawy jak opisała Linka szybkie bicie serca i rozbicie, oraz ja tez mam duszności i maksymalny matrix, po jakims czasie mija.

Czytałem kiedys o tym i faktycznie u osób z nerwicą zdarza się to, i bardzo możliwe, że dlatego, iż interpretujemy sygnały z ciała w sposób lękowy. Wiem np, że kiedy nie miałem takiego stanu i budziłem się w środku dnia po drzemce tez się czułem jakis dziwny a teraz może to po prostu od razu wzbudza jakąś panikę. A panikę można przeżywać dosłownie w ciągu sekundy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że ta psycholog nie bardzo Ci pomaga skoro stan się pogłębia. U mnie takie stany z czasem się pogłębiły - do tego stanu doszły koszmarne sny naprawdę koszmarne, które dodatkowo potęgowały złe samopoczucie. Leki mi pomogły. Właściwie do dzisiaj nie rozumie, co się wtedy ze mną działo. Ale minęło i mogę już spać spokojnie:) więc może pogadaj z tą Twoją psycholoszką i naciśnij ją że niby jak masz funkcjonować - ona jest dla Ciebie nie na odwrót.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie takie uczucie rozbicia po drzemce jest jak najbardziej normalne. Dlatego kiedys psychiatra powiedziala mi zebym nie spala w dzien. Spanie w dzien rozbija nasz rytm dobowy i wprowadza organizm w blad. Ja mam zawsze takie stany jak mi sie przysnie w dzien. A to co bylo rano....napiecie lękowe i po prostu sama fizjologia budzenia sie, ktora polega na tym ze powoli zaczynaja wlaczac sie rozne rejony mozgu, robi swoje. To naprawde nic strasznego:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Forsi123, to tak jest że psychologowie leczą psychoterapią, a psychiatrzy lekarstwami. Najczęściej psycholog nie namawia do brania leków (jeżeli pacjent może sam funkcjonować i sobie daje radę), bo wie że leczy psychoterapia. A z kolei psychiatra nie byłby lekarzem gdyby nie przepisał jakiegoś leku. Tak czy inaczej dla świętego spokoju możesz pójść do psychiatry (oni są dobrzy jeśli chodzi o diagnozę) zobacz może ci coś ciekawego powie. Jak człowiek, każdy lekarz jest inny i każdy może mieć trochę inny pomysł na leczenie. Wg mnie dobrze zrobiłeś że zacząłeś od psychoterapii a nie od leków, jak mało kto na tym forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×