Jesień zimno czyli pogłębienie nerwicy i depresji ???

[ketjow]

Witam czy jesień was przytłacza pogłebiają sie wam lęki i wogole chce wam sie ryczeć kochacie jak jest wam ciepło a jak jest zimno zaraz sie trzęsiecie ???

[Gość]

jestem skorpionem, urodzona w listopadzie, gdy o zmroku wiatru hula, liści już nie ma, wszystko przytłaczające a ja właśnie lubię taką atmosferę tajemniczości, niepokoju, zbliżającej się ciemności... to jest mój czas w roku :) zimę też lubię, chociaż wiadomo że latem jest fajniej bo można wyjść na dwór i więcej się ma możliwośći.

[wysoczanin]

dokładnie!! zima jest blee...! można do tego podejść też od strony słońca... deprecha łapie z braku "swiatła"...

[ewaryst7]

O tak .To dla mnie najtrudniejszy czas.Depresja wraca jak bumerang każdej jesieni.

[ghandia00]

dokładnie, jeśli pogoda paskudna to od razu się źle czuję, a jak tylko słońce wyjdzie to od razu lepiej. uh

[Wombwell00]

Ja najbardziej pod tym względem lubie zime. Taką prawdziwą, z chrupiącym śniegiem, ale również ze słońcem. Urodziłem sie w lutym może przez to. Lato tez jest wspaniałe, ale tak jak mówiecie: większe powiewy wiatru, deszcze, brak 'światła' stymulują smutki.

[Gość]

Ja też lubię zimę... ale jesienne mgły mnie przerażają...

[Lajla]

Pogłębienie nerwicy??? Nieeee!!!!

Ja uwielbiała takie jesienno-zimowe klimaty , właśnie zaczynam się rozkręcać. Nienawidzę upałów

[szczesliwy_chomik]

U mnie nie ma żadnego wpływu pogoda.No, chyba że owa pogoda krzyżuje mi plany. Wrzesien,Pażdziernik - uwielbiam, gdy jeszcze nie jest za zimno - wymarzone powietrze, w lato jest za gorąco i dusząco, jest tak fajnie nastrojowo, ponuuuuro

 

[Dodane po edycji:]

 

Lajla , dokladnie Zimę tez bym polubiła gdyby nie fakt, ze szybko marzne i ciągle choruje, no i jeszcze ta ślizka powierzchnia...Ale nastroj przedswiateczny, uwielbiam. Tylko szkoda, ze nigdy nie mam pieniedzy

 

[Dodane po edycji:]

 

Mimo wszystko te światełka, żarełko na stole w święta, ozdoby na ulicach, promocje na produkty...Mhmmm....

 

[Dodane po edycji:]

 

Tylko ten "Kevin sam w domu"...

[Gość]

Noo... Kevin sam w domu - zmora każdych świąt

[Gość]

Jesień sie jeszcze nie zaczeła, a ja już zdycham psychicznie. Co będzie jak przyjdą te pieprzone, listopadowe mgły..?

[astalavista]

Jesień sie jeszcze nie zaczeła, a ja już zdycham psychicznie. Co będzie jak przyjdą te pieprzone, listopadowe mgły..?

 

 

 

mam dokładnie to samo;/

[Gość]

Ja także... Jakoś mnie przerażają mgły

[ewaryst7]

Zdecydowanie jesienią , mam mega-doła....i tak az do wiosny.Nie lubię bardzo listopada i grudnia.Ale świadomosć , że przyjdzie wiosna , a potem lato , poprawia mi nastrój.Tak wiec.... byle do wiosny!:)

[Gość]

najbardziej boję się świąt, to dla mnie straszne przeżycie i ból, nic dobrego (((

[Gość]

Misiek_NL,

Ja znowu kocham mgły, szczegolnie jak widac tylko na 10 metrow, mozna sie poczuc jak w filmie, jeszcze jak derealizacja zlapie to calkiem odpływam .

Co do jesieni to tez nie lubie deszczowych i wietrznych dni ale lepsze to niz 35 stopniowe upaly.

[Lajla]

szczesliwy_chomik, a Tobie w głowie tylko żarło i promocje Nie ładnie

Ale w sumie ja też tak mam

I ciągle choruj, dawniej to lubiłam. Teraz już uszami mi te chorubska wychodzą.

[Gość]

jesień jak jesień - mgły, szarugi, chmury, deszcz uwielbiam odkąd pamiętam - ale to zimno, przenikliwy wiatr mnie dobijają, zamarzammm!!!