Skocz do zawartości
Nerwica.com

Fachowo na temat leków - Link


Dydona

Rekomendowane odpowiedzi

Na receptę

Producent ZF Polpharma SA, Polska

Forma leku: krople.

Zawartość substancje czynne - aethylium bromisovalerylicum, fenobarbitalum, oleum menthae piperatae, oleum humuli lupuli, etanol.

Zamienniki Leku Aethylium bromisovalerylicum Chmielowy olejek Fenobarbital Mięta pieprzowa

 

Sposób działania Preparat należy do starszej generacji leków uspokajających. Zawiera składniki zarówno chemiczne jak i ziołowe. Działa nasennie, uspokajająco oraz lekko rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego.

Zastosowanie Łagodne postacie nerwicy serca.

Ostrzeżenie Preparatu nie należy podawać w uczuleniu na którykolwiek z jego składników.

Lek może upośledzać sprawność psychofizyczną, dlatego też nie wolno prowadzić pojazdów mechanicznych ani wykonywać czynności precyzyjnych w trakcie jego stosowania.

Oczekiwany skutek leczenia może ulec zmianie, jeśli Milocardin stosuje się jednocześnie z innymi lekami. Zamiar stosowania innych leków łącznie z Milocardinem należy omówić z lekarzem. Lek wzmaga działanie środków uspokajających.

Nie należy spożywać alkoholu w trakcie leczenia, ponieważ lek wzmaga działanie alkoholu.

Działania niepożądane Reakcje skórne, które przemijają po odstawieniu leku.

Dawkowanie Dawkę ustala lekarz. Zazwyczaj leczenie rozpoczyna się od 5-10 kropli 2-3 razy dziennie, następnie można dawkę zwiększyć do 20 kropli 3 razy dziennie. W atakach przyspieszonej akcji serca można jednorazowo zażyć 30-40 kropli.

Ciąża i karmienie Ograniczone doświadczenia ze stosowaniem leku w okresie ciąży, należy zatem zasięgnąć opinii lekarza w razie zamiaru stosowania Milocardinu podczas ciąży.

Istnieje prawdopodobieństwo, że preparat oddziałuje na karmione dziecko. Nie wolno zażywać leku w okresie karmienia. Opakowanie: krople a 15 g.

 

 

Milocardin to handlowa nazwa preparatu złożonego zawierającego fenobarbital, ester kwasu walerianowego oraz olejek miętowy i olejek chmielowy. Preparat ma postać kropel.

 

Fenobrabital jest lekiem z grupy barbituranów. Jest to silny lek działający uspokajająco, przeciwdrgawkowo i nasennie. Działa również przeciwskurczowo. Bardzo istotnym efektem ubocznym fenobarbitalu jest działanie hamujące ośrodek oddechowy w centralnym układzie nerwowym. Efekt ten nasila jednoczesne spożywanie alkoholu lub leków z grupy benzodiazepin. Sam fenobarbital jest stosowany w napadach padaczkowych, w niektórych schorzeniach przed zabiegiem operacyjnym oraz w pląsawicach i drżeniach idopatycznych (to znaczy - występujacych bez uchwytnego powodu). W preparatach złożonych, zawierających dodatkowo wyciągi z ziół, jest stosowny w przypadku nadmiernej pobudliwości nerwowej, przy objawach somatycznych zaburzeń nerwowych (na przykład w bólach wieńcowych związanych z wzmożonym napięciem nerwowym), także w zespołach bolesnego miesiączkowania. Lek może wchodzić w różnego typu interakcje i innymi, przyjmowanymi farmaceutykami, stosować zgodnie ze wskazaniami lekarza.

 

 

Nazwa preparatu: Milocardin

Nazwa międzynarodowa: Bromisovalum, Menthae oleum, Phenobarbitalum

Wybrane składniki: olejek miętowy

olejek chmielowy

fenobarbital

ester bromizowalerianowy

Postać leku: krople doustne

Kategoria: Ośrodkowy układ nerwowy

Specjalności: Medycyna rodzinna

Kardiologia

Działanie: uspokajające

rozkurczające

Powiązane preparaty handlowe: Milocardin, krople doustne, 15 g

ZOBACZ TAKŻE:

 

* ADHD towarzyszą wielkie emocje

* Jak zapobiegać samobójstwom?

* Nieśmiałość – czy jestem na nią skazany?

 

 

WSKAZANIA

 

Nadmierna pobudliwość nerwowa, nerwice wegetatywne, czynnościowe zaburzenia krążenia, wzmożona perystaltyka jelita grubego.

 

DAWKOWANIE

 

Doustnie. Dawkowanie i częstotliwość przyjmowania leku ustala lekarz. Podczas przyjmowania leku nie należy prowadzić pojazdów, spożywać alkoholu.

 

MOŻLIWE SKUTKI UBOCZNE

 

Niekiedy skórne odczyny alergiczne. Przy zastosowaniu bardzo dużych dawek mogą wystąpić objawy przedawkowania objawiające się głównie sennością.

 

POINFORMUJ LEKARZA

 

Jeśli jesteś lub przypuszczasz, że jesteś w ciąży, a także gdy karmisz piersią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam tam konto. Ale zważcie, że to nie jest wolny portal jak ten, a komercyjny, zarabiający na konsultacjach. Więc czym więcej ludzi z problemami (najlepiej bez leków) tym lepiej. Oczywiście nie twierdzę, że to wszystko kłamstwa wyssane z palca. Ale i mogą to być teksty niezbyt obiektywne. Tak jak na portalach o wodzie mineralnej trudno szukać informacji o urządzeniach do filtracji w domach w celu jej picia i odwrotnie, na stronach o filtrach można tylko wyczytać, że kupowanie mineralnej to wyrzucanie kasy w błoto i same problemy z jej noszeniem. Każdy ma po trochę racji, ale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że ten portal przedstawia sprawę obiektywnie. Dla przykładu podam temat dotyczący globalnego ocieplenia. Przedstawili film "Niewygodna prawda" mówiący o tym, że człowiek jest winny globalnemu ociepleniu jak i film "Globalne ocieplenie - globalny szwindel" zaprzeczający ww teorię. Jeżeli chodzi o zarobek to znając polskie realia to powiedziałabym, że oni raczej dokładają do tego portalu niż na nim zarabiają. Powody:

- za domenę trzeba zapłacić i to zwykle nie małe pieniądze

- nie mają tam reklam ani z google (tych co są często po bokach lub u góry portali i podają sponsorowane linki) ani takich co wyskakują i denerwują ludzi. Nie wiem jak długo jesteś ale ja tez mam tam konto i te banery co tam są to często od nich (pisząc nich mam na myśli wydawnictwa) potem są rozdawane nagrody. Co oznacza, że portal za te banery nie pobiera kasy w zamian za wyświetlanie baneru dostaje książki na nagrody. Wg mnie i tak marnie na tym wychodzi bo jak portal ma niech 4-5 tys. unikalnych wejść/m-c to ile muszę wejść ja GWP? Niech 1/6. To i tak to wydawnictwo zyskuje więcej, bo z tej 1/6 książkę kupi niech tylko kilka os. a już ma zarobek a oni co?

- Jeżeli chodzi o zarabianie na konsultacjach to chyba nie znasz realiów polskiej psychoterapii on-line. Niestety nie żyjemy w USA gdzie wszyscy korzystają z różnych usług przez internet. Tutaj większość uważa, że jak się chodzi do psychologa to jest się "wariatem" i tylko "w kaftany się nadaje". A jak już jest grupa, która szuka porad u psychologa to często woli zapłacić więcej, jechać godzinę przez zatłoczone miasto na spotkanie twarzą w twarz i wracać drugą godz. niż porozmawiać przez internet. W necie na różnych forach nie trudno o negatywne wypowiedzi na ten temat. Dlatego też myślę, że jak zostanie mała grupka ludzi, która z różnych względów jest zainteresowana terapią on-line to podzielić to na coraz większy rynek oferowanych konsultacji psychologicznych tą drogą to nie sądzę, że na jednego psychologa wychodzi zbyt wielu klientów.

- a i jeszcze czas na budowanie portalu. Nie wiem ile tam osób pracuje ale jak tylko P. dr Kuźmicki to spróbuj przygotować kilka informacji na jakiś dział który tam jest prowadzony to zobaczysz ile to czasu zajmuje. Jeżeli jest tam więcej osób to dolicz jeszcze pensję. Ile ludzi w chwili obecnej chce pracować za darmo. Pytanie skąd mieliby ją zapłacić? Zresztą nie sądzę by tak było bo w dziale redakcja jest tylko administrator.

- Do tego ludzie lubią gratisy i wszystko co jest za darmo więc nie myślę, że trzeba też doliczyć to, że część zainteresowanych będzie wykorzystywała te konsultacje za darmo i kończąc na tym. Potem pójdzie do innego psychologa, który też na 30 min za darmo itd. A czas który musi ktoś poświęcić na to żeby porozmawiać z klientem to nie jest tylko te 30 czy 50 min. Trzeba doliczyć czas na dojazd, przygotowanie się, nawet jak jest to rozmowa przez skype'a to często trzeba się dostosować do ludzi i ma się nieraz ułożony cały plan dnia pod jedną osobę z którą rozmawia się 30 min. z nadzieją, że się jej pomoże.

- kolejna rzecz, która jest na tym portalu to informacje o konferencjach. Na tym portalu (jak pewnie wiesz jako klubowicz) nie płacisz za umieszczanie informacji o konferencji jungowskiej. Kiedyś w przypływie dobrej woli chciałam poszukać wartościowych konferencji i im wysłać ale szybko zrezygnowałam. Nie wiem czy wiesz ile czasu to zajmuje.

- najważniejsze jest chyba to, że ten portal nie jest serwisem społecznościowym. Nie ma tam wszystkiego po trochę z każdej dziedziny tak aby dotrzeć do jak największej grupy ludzi. Są dwa gł. tematy 1)Jung i wszystko co jego dotyczy 2)ekologia (ale tak jakby dopiero się rozwijała. Wszystkie działy pozostałe np. aktualności, konkursy itp. są jakby dodatkiem do tych dwóch działów. A jak myślisz ile osób w Polsce zajmuje się Jungiem (nawet na studiach na kierunkach, innych niż psychologia, gdzie uczy się psychologii np. pedagogika, nie mówi się zbyt wiele o Jungu. Jak np. P. "Zo" chce sprawdzić co oznacza sen który miała danej nocy to prędzej skorzysta z sennika niż z takiego portalu.

To prawda, że są portale zmanipulowane, jednak ten według mnie jest obiektywny. A co do leków to jaki cel ma psycholog w zabranianiu brania leków?

Każdy ma swoje zdanie, to jest moje....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o tym mówię - to normalny komercyjny portal związany z interesem ludzi którzy z niego się utrzymują.

 

To co proponujesz to trochę jak wybieranie jakiej marki samochód kupić na podstawie danych ze strony jednej z tych marek. Nawet jeżeli ta strona opublikuje tekst o globalnych ociepleniu widziany z wielu stron to i tak nie zmienia faktu, że nie będzie obiektywny w temacie tego co sprzedaje.

 

Ocieplenie nie wiąże się z ich działalnością komercyjną. Pokaż mi artykuły mówiące o tym, że taka terapia na część ludzi nie działa? Są?

 

Akurat domena nerwica też tak samo kosztuje co tamta. A serwer pewnie spoooro więcej - bo i dużo więcej tu ludzi niż tam. Reklam google etc jak nie chcesz nie musisz klikać. Ja zamiast płacić za porady i korzystać z portalu który właściciele używają do pozyskiwania klientów wolę używać niezależny o niezmąconym własnymi interesami przekazie. Mówiący całą prawdę. A płacić terapeutom i tak trzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie ten portal (pomijając to, że nie muszę się bić z reklamami i jest całkiem przejrzysty) na taką zaletę, że podaje artykuły albo pisane przez klubowiczów, administratora albo podaje informacje z innych źródeł. Przy czym te źródła to nie jakaś WP lub inny portal plotkarski. Nie twierdze, że wszystkie teksty tam umieszczone są najwyższych lotów, ale niektóre pochodzą z cennych źródeł np. 'IAJS members' e-mail list teksty: "Z badań Davida Tacey'ego" i "Uwagi o efektywności antydepresantów Vincenzo Sanguineti'ego". Uważam, że osoba, która szuka pomocy nie czyta i nie ufa tylko jednemu portalowi i pierwszemu artykułowi tam zamieszczonemu lecz przegląda wiele i wybiera taką opcję, która powtarza się najczęściej (wydaję się, że ta jest odpowiednia i prawdziwa) a zauważ iż w tak ogromnej ilości różnych portali i artykułów dotyczących leków w mniejszości są portale mówiące np. że leki psychotropowe są szkodliwe, lub można leczyć się z różnych chorób bez leków. Jak myślisz dlaczego? Wg. mnie są zduszane przez firmy farmaceutyczne, które sponsorują wszystkich, którzy mogą i "nagonić" klienta a jak portal jest przeciwko to jest szkodliwy i przeznaczony do zniszczenia.

No nic każdy ma prawo do swojego zdania. Moje znasz....

Pozdrawiam,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh - ufasz jak dziecko temu portalowi. :) Ale z tym, że trzeba przeglądać wiele źródeł to w pełni się zgadza. A portal o którym mówisz imo nie jest do zniszczenia ani nic takiego. Mam tam nawet konto jak już wspominałem. Trzeba tylko pamiętać, że w pewnych sprawach nie musi być obiektywny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wie ktos czy mozna laczyc SSRI(paroksetyna) z lekami zwiekszajacymi poziom dopaminy(wellbutrin,amantix,ropinirol,bupropion)?.Pytam bo biore rexetin na nerwice natrectw,pomaga ale jestem niesamowicie po nim rozdrazniony,nerwowy i wystepuja drzenia miesni .Czy takie polaczenie poskutkuje wyciszeniem ,uspokojeniem sie?Nie chce kombinowac z innymi lekami bo wszystkie ktore zwiekszaja poziom serotoniny wrecz mnie"rozpieraja" i byc moze dodanie takiego wellbutrinu czy amantixu pomoze mi normalnie funkcjonowac.Prosze o pomoc i z gory dzieki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że każdy może napisać coś w stylu "człowiek nie jest w stanie oderwać się od ziemi, Ci co mówią, że latali na orbicie, albo, że lecieli samolotem to kłamią" i wstawić to na jakąś stronę. Będzie to tak samo wartościowe jak ten artykuł. Ludzie - zobaczcie, że jest medycyna, lekarze. Zobaczcie o ile wydłużył się średni czasz życia. Sposoby leczenia. Kiedyś ludzi zamykano w łańcuchy albo wykonywano na nich takie eksperymenty, że umierali. Teraz się leczy i wracają do zdrowia. A tu jakiś idiota napisał sobie tekst bo mu się tak wydaje i przekreśla dokonania całej rzeczy profesjonalistów.

 

 

A może ogłosimy konkursy absurdów? Np. Koalicja przeciwko leczeniu wad serca, koalicja przeciwko leczeniu wad wzroku i noszeniu okularów, koalicja przeciwko prawidłowej diecie, koalicja przeciwko zdrowemu trybowi życia. Zapewniam, że w każdy przypadku można znaleźć skutki uboczne. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kazdy ma prawo do wyrazania własnych opinii i kazdy ma równiez prawo do obstawania przy swoich dogmatach broniac ich zaciekle...tylko chodzi o to zeby nie byc głuchym na argumenty strony przeciwnej ,bo nikt nie jest wyrocznią!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najzabawniejsze sa komentarze ludzi pod tym artykulem.Jak można wypowiadac sie na temat skutkow ubocznych lekow skoro nie mialo sie z nimi stycznosci? Ale oczywiscie zawsze znajdzie sie masa pseudofachowcow ktorzy probuja udowodnic swoje racje.Skoro duza czesc osob wyszla z ciezkiej dysfunkcji psychicznej to znaczy ze nie mozna byc tak jednostronnym w ocenie dzialania lekow jak to ma miejscie w wyzej wskazanym artykule.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze co powiesz o osobach ktorym pomogly te leki i funkcjonuja normalnie? Po drugie jak chcesz leczyc niedobor neuroprzekaznikow? Po trzecie nie rozrozniasz chorych psychicznie od tych z zaburzeniami nerwicowymi:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie zapomnialem dodac ze po ich odlozeniu funkcjonuja normalnie;) a nie w chwili brania

 

Bralas jakies leki?

 

 

Zaburzenia nerwicowe są umieszczone w międzynarodowej klasyfikacji zaburzeń psychicznych, więc w tym kontekście nerwica jest chorobą psychiczną, dotyczy tego co się dzieje w naszym umyśle.. Natomiast nie jest chorobą psychiczną w rozumieniu powszechnym, nie jest „szaleństwem, obłędem, pomieszaniem zmysłów”, kiedy dochodzi do zniesienia kontaktu z rzeczywistością. Schiozfrenia jest choroba stricte psychiczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×