Skocz do zawartości
Nerwica.com

nie lubię świąt!


betty_boo

Rekomendowane odpowiedzi

przestalam lubic ze wzgledu na zaklamana rodzine z ktora nie mam kontaktu miesiacami- w tym momencie jest to 7 miesiecy

a potem zaluski ,zycznia( dla mnie nie mile) zebym miala chlopaka itp

,doceniala zdrowie i cieszyla sie zyciem

w tym roku chyba powem ze jestem Lesbijka az ycie jest cudowne z odpowiednimi depresantami;)

 

gorzej jak mi zaczana zyczyc dziewczyny jesli sie okazalby ktos tolerancyjny:/

 

nie lubie zaklamania i nudy znaczy ze rok w rok swieta wygladaja TAK samo i z ta sama rodzina i czlowiek czeka tylko jak do domu wroci

 

JEDZIEMY WSZYSCY GDZIES NA SWIETA?:D moze paryz?:D na jedno wyjdzie z kasa - kupowanie prezentow i zarcia a tak wyjazd na 4 dni;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o ...jaki temat xD NIENAWIDZĘ ŚWIĄT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :!::!::!::!::!::!::!::!::!: ja pierniczę to paranoja, te życzenia, cała rodzina na głowie, zamieszanie, nerwy grrrrrr.......po prostu mnie to rozpiernicza. Ogólnie to zgadzam się z Amon_Rah. Nienawidzę świąt. I nienawidzę ludzi na roku którzy gapią się na mnie jak na poje*anego kiedy mówię, że nie cierpię świąt. Co w tym dziwnego? Dlaczego wszyscy się tak tym podniecają? I dlaczego ludzie są takimi hipokrytami? Nawet niewierzący obchodzą święto narodzenia syna Bożego...coś tu nie gra. Anyway dołączam się xD nienawidzę świąt. Dzień jak każdy inny, a ja muszę się zachowywać jakby nie wiem co się wydarzyło. bleh...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie cierpie nadziubanych wszędzie mikołajów, ozdób, choinek, lampek, na ulicach, sklepach, w telewizji i calej tej tandety.....nie cierpie tego udawanego składania sobie życzeń, tego zamieszania, sprzątania, gotowania, wrzasków i krzyków.......

Lubie to, że jest wolne od szkoły, lubie świąteczne jedzonko, mimo wszystko lubie ramówkę telewizyjną - bo zawsze wiem co będzie.

 

A najbardziej lubie noc w święta jak wszyscy pójdą spać i siedze sobie przy zapalonej choineczce, sama w spokoju, jak jest śnieg za oknem i wtedy mi dobrze :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również nienawidze świąt...w czasie świat wszystko jest sztuczne,ta cała atmosfera,wszyscy się tak bardzo lubią niby a potem i tak walczą ze sobą i wyzywają się od najgorszych..,Poza tym wszyscy podczas świąt niby mają byc happy i cieszyć się z nich....ja sie nie ciesze,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym wszyscy podczas świąt niby mają byc happy i cieszyć się z nich....ja sie nie ciesze,

czemu mają być happy nikt tego od nas nie wymaga.. ja tam przez cały rok chodzę załamana dziwne żebym miała w święta się cieszyć.. jakoś nikogo to nie dziwi i nikt nie ma do mnie pretensji.

wszyscy się tak bardzo lubią niby a potem i tak walczą ze sobą i wyzywają się od najgorszych..

To chyba powinieneś się cieszyć że chociaż przez te kilka dni jest ok bez kłótni i walki.. co nie?

dobra już się nie wypowiadam na ten temat, sorry.. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

osobiście marzy mi się chociaż raz spędzić święta w takiej góralskiej chatce przy kominku :roll: z rodziną lub z kobietą :roll:

 

 

tez mi sier wlasnie cos takego marzy oczywiscie z chlopakiem:) i do tego zapach choinki:)

cudowne uczucie i tak napic sie lampki winka do tego....

eh... marzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołanczam się do marudzenia.

 

Święta nawet byłyby ok gdyby nie:

-gorączka zakupów i ogólna nerwówka

-ubieranie i rozbieranie durnej choinki i inne "ozdupki"

-przymus świętowania i udawane serdeczności :evil:

-nachodzenie ludzi w ich domach podczas odpoczynku, w tym kolęda :evil:

-te same co roku filmy w tv

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EKHM *REKLAMA* ZAPRASZAM DO SKLEPU Z BRONIĄ, TYLKO TAM NIEZAWODNE SPOSOBY NA DOROCZNYCH KOLĘDNIKÓW. CZY MASZ ICH DOSYĆ? DLACZEGO NIE SKORZYSTAĆ Z MODELU SHOTGUNA BENELLI M4? SKUTECZNIE ROZRYWA DELIKWENTA NA STRZĘPY, JEDEN STRZAŁ, TYLE RADOŚCI :mrgreen::mrgreen::mrgreen: *KONIEC REKLAMY*

 

dobra potrzebuję kogoś ds. marketingu bo ja jestem kiepski xD :mrgreen: Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

,złóżcie chociaż jej jakieś życzenia CHWDN czy coś :roll:

komu zlozyc zyczenia? :roll: co to za skrot? :roll:

 

o tak swieta kojarza mi sie z kewinem i szklana pulapka i pierniczkami korzennymi i cynamonemto jedyne co lubie :mrgreen:

bo prezentow nie licze ,poza rodzicami nie dotaje nic ciekawego- ale nie to najwazniejsze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja życze urzędnikom żeby dostali wodomierzem w łeb :!:

 

---- EDIT ----

 

żeby to im wybiło te ogólnopierdolnięte przepisy z ich głów.

 

---- EDIT ----

 

co za święta z nudnościami,wymiotami,zgagą,biegunką,bolami żołądka,koszmarami.w każdej chwili mozna zasłabnąć.jeszcze troche i dostane raka.a wtedy żołądek do wyrzucenia,jelita do wyrzucenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żal mi Was...

Spotkało się tutaj Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Opluwania Świąt.

Bo filmy się powtarzają, bo komercja, bo ludzie mili są choć raz dla siebie...

Tak wygodnie dla odmiany jęczeć na święta???

 

Święta są takie, jak je ułożymy. Tylko od nas to zależy. Niektórzy mają wszystko w święta, mogą wybierać. Wówczas zresztą święta nie są wg mnie tak pełnymi świętami. Brakuje czegoś? To znajdź coś, co sprawi je wyjątkowe. Nie oglądaj TV jeśli przeszkadza, nie chodź po tych wszystkich sklepach, jeżeli czujesz niewłaściwy klimat. Że ludzie są mili? Pewnie, lepiej, żeby jeszcze bardziej świnili, nie??? Właśnie święta są okresem, gdzie nie powinniście jęczeć.

 

Ktoś zaraz napisze - nie masz pewnie koszmaru w święta to co się wypowiadasz. Nie mam ochoty wpspominać wszystkiego tutaj, natomiast mój największy koszmar życiowy jest ścisle związany ze świętami. Mimo tego je kocham i gotuje się we mnie, jak jaszczycie na nie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie, nie masz rodzicow bijacych sie w swieta, nie masz matki ktora wyzywa Cie i krzyczy ze swieta spedzisz pod mostem, glupiej rodziny chwalacej sie jakie to oni wspaniale kupili prezenty, albo wyrzucajace Ci ze nie masz dziewczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi przykro ze tak sie stalo.

ja naprawde chcialbym kochac swieta, ale za duzo mam zlych wspomnien, fakt byly kiedys swieta ktre wspominam badzo dobrze, ale czasem mam wrazenie ze te wsppomnienia dotyczyly kogos zupelnie innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jak taki szary to czego lampek nie bedzie codziennie i choinek i czego luzie nie moga byc caly rok dla siebie mili tylko w swieta?

od 7 miechow nikogo nie interesuje co u mnei to ze meiszkam sama ,zero telefonow a swieta nagle beda tacy przejeci i zaintersowani co mnie...

 

hipkryzja to swieta

 

nie nie powiem jest MILO bo JEST i czuje sie inny klimat ale wolalabym tak naokraglo

a nie sztucznie i wymuszenie na swieta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żal mi Was...

Spotkało się tutaj Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Opluwania Świąt.

Bo filmy się powtarzają, bo komercja, bo ludzie mili są choć raz dla siebie...

 

Bo się powtarzają. Bo to komercja. A ludzie? Żeby to zachowanie było szczere to ok, fajnie. Ale to wszystko jest udawane, że aż żal patrzeć. Coraz częściej ludzie organizują tą całą szopkę "bo tak wypada" - z prawdziwym przeżywaniem świąt, cieszeniem się nimi, swoim towarzystwem nie ma to nic wspólnego.

 

Co do towarzystwa wzajemnej adoracji - gdybyśmy tu piali z zachwytu jakie te święta są fajne i w ogóle ą, ę to stworzylibyśmy Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Wychwalania Świąt - to już byłoby ok? Taka specyfika forum, że piszemy to co czujemy, a że odczuwamy to tak a nie inaczej... Chociaż tu można być szczerym...

 

I może Cię zdziwię, ale nie jest prawdą, że wszystko zależy od nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×