Skocz do zawartości
Nerwica.com

Depresja


paradise2027

Rekomendowane odpowiedzi

Witam tutaj na forum mam pytanie jak sobie pomóc mam oznaki depresji wiem bo tak czuje mam 33 lata i ostatnio od 3  albo 4 lat kompletnie nic mi się nie chce ciągle bym tylko spał i nic nie robił nie chce mi się wstawać z łóżka nie chce mi się pracować to znaczy szukać pracy najchętniej to bym już do końca życia nie pracował jak już muszę wstać to było po to żeby się wysikać i to wszystko i potem kładę się spać z powrotem  nawet nie chce mi się myć brac kąpiel. Nie chce mi się z nikim rozmawiać po prostu każdy najmniejszy wysiłek fizyczny mnie bardzo męczy. Po prostu nic ale to nic mi się nie chce 

Edytowane przez paradise2027

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Strohmeier napisał(a):

Jeśli to od 3 lat trwa to zdecydowanie najwyższa pora poprosić lekarza o pomoc. Przykro mi, ale myślę, że to absolutny priorytet patrząc na to co napisałeś.

Czy z depresji wogóle idzie wyjść czy jest to mozliwe bo z tego co wiem to raczej to nie  mi się nawet do lekarza nie chce iść 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, paradise2027 napisał(a):

Czy z depresji wogóle idzie wyjść czy jest to mozliwe bo z tego co wiem to raczej to nie  mi się nawet do lekarza nie chce iść 

przeciwnie, depresja porównując do innych zaburzen psychicznych to jest zaburzenie dosyć łatwe w leczeniu. Widziałem wywiad na YouTube z dziewczyną, która miała taką depresje, że stojąc przed lustrem nie miała siły ruszyć rękoma, żeby umyć zębów. Z dalszej części wywiadu wynikło, że pobrała leki 2-3 tygodnie i osiągnęła remisje i funkcjonowała tak jakby tej depresji nie było.

 

Warto przed wizytą u psychiatry zrobić badania podstawowe, bo może to wynikać też np. z nieleczonej tarczycy, niedoborów witamin itp. Depresja ma bardzo dużo przyczyn i ta przyczyna jest zależna od tego jak powinno wyglądać leczenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2024 o 01:28, paradise2027 napisał(a):

Witam tutaj na forum mam pytanie jak sobie pomóc mam oznaki depresji wiem bo tak czuje mam 33 lata i ostatnio od 3  albo 4 lat kompletnie nic mi się nie chce ciągle bym tylko spał i nic nie robił nie chce mi się wstawać z łóżka nie chce mi się pracować to znaczy szukać pracy najchętniej to bym już do końca życia nie pracował jak już muszę wstać to było po to żeby się wysikać i to wszystko i potem kładę się spać z powrotem  nawet nie chce mi się myć brac kąpiel. Nie chce mi się z nikim rozmawiać po prostu każdy najmniejszy wysiłek fizyczny mnie bardzo męczy. Po prostu nic ale to nic mi się nie chce 

Po prostu znalazłem coś do zrobienia i oderwałam się od wszystkiego. Najlepiej wyjechać gdzieś na tygodniowy odpoczynek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2024 o 00:28, paradise2027 napisał(a):

Witam tutaj na forum mam pytanie jak sobie pomóc mam oznaki depresji wiem bo tak czuje

Witaj na forum. Też trafiłam tutaj szukając pomocy i wskazówek. Jako doświadczona i wieloletnia depsesantka podpowiem, że leczenie polega dwutorowo. Przede wszystkim lekarz psychiatra ale warto abyś przebadał się też u lekarza ogólnego aby wykluczyć inne przyczyny. Do tego psychoterapia. 2-3 lata objawów to długi okres czasu i jeżeli to depresja to już na pewno na poziomie zaawansowanym. Nie warto zwlekać gdyż to może wpływać na leczenie.

Jeżeli nie jesteś w stanie sam przebrnąć i nie masz siły na szukanie lekarza poproś kogoś bliskiego. Sama tak uczyniłam i znaleziono mi lekarza, zawieziono i towarzyszono podczas pierwszej wizyty. Czułam się tak bezradna i w mega lękach, że samej było to nie do przejścia. Tak więc nie zwlekaj i pomóż sobie aby prowadzić komfortowe życie.

 

W dniu 26.10.2024 o 23:48, Wrwsw napisał(a):

przeciwnie, depresja porównując do innych zaburzen psychicznych to jest zaburzenie dosyć łatwe w leczeniu.

Po 10 latach przebywania na tym forum stwierdzam-mając własny przypadek też do analiz- depresja jak każda choroba ma swoje nasilenie i ocenianie jej na podstawie jednego filmiku na youtube jest nie na miejscu. Jedni prowadzą normalne życie uśmiechając się od ucha do ucha próbując ukryć swój stan...czyli jest to depresja wysokofunkcjonująca. Inni- zalegają w łóżku i potrzebują mega wysiłku aby cokolwiek zrobić. Jeszcze inni- przebywają w szpitalu bo jest wysokie ryzyko samobójstwa. Jeszcze inni (są na tym forum i mama nadzieję, że nie przeczytają tego zdania Twojego) mają depresję lekooporną i  wszelkie sposoby leczenia łacznie EW, wlewami nie przynoszą skutku. 

Kiedyś przeczytałam, że depresja zabiera 10 lat życia i patrząc na mój przypadek uzmysłowiłam sobie, że zabrała mi najlepsze lata życia. Wniosek...nie jest łatwa w leczeniu. Z pewnością bardziej wartościowe są wpisy użytkowników tutaj niż jakiś filmik na youtube.

 

10 godzin temu, ironbloom napisał(a):

Najlepiej wyjechać gdzieś na tygodniowy odpoczynek.

De-presja to stan kiedy Twoje ciało mówi stop. Ono już nie chce tak żyć jak mu narzuciłeś. Depresja zmusza Cie do odpoczynku. Jest w tym jakiś sens ale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.10.2024 o 23:48, Wrwsw napisał(a):

przeciwnie, depresja porównując do innych zaburzen psychicznych to jest zaburzenie dosyć łatwe w leczeniu. Widziałem wywiad na YouTube z dziewczyną, która miała taką depresje, że stojąc przed lustrem nie miała siły ruszyć rękoma, żeby umyć zębów. Z dalszej części wywiadu wynikło, że pobrała leki 2-3 tygodnie i osiągnęła remisje i funkcjonowała tak jakby tej depresji nie było.

 

No ja rok temu latem leżałem całe dnie w łóżku, nie jadłem, nie piłem, nie oddawałem moczu, doprowadziłem się do zapalenia dróg moczowych przez odwodnienie 🫣 Teraz czuję się dobrze, ale z tymi 2-3 tygodniami to chyba trochę koloryzowane, mi wyjście z tego bagna zajęło 1.5 roku, po miesięcu to czułem lekką poprawę, ale do dobrostanu to było jeszcze daleko.

 

Ale no - da się wyjść z tego gówna, te 1.5 roku temu nigdy bym nie uwierzył w to, że kiedykolwiek jeszcze będę czuł się dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jest taka możliwość że mając tak silną  zaawansowaną depresje że raczej nic nie pomoże nawet lekarstwa przepisane od psychiatry pytam tak po prostu mam 33 lata  w marcu będzie 34 lata od trzech lat tak jak pisałem wcześniej po prostu nawet najmniejszy wysiłek fizyczny albo nawet psychiczny sprawia mi bardzo dużo trudności czuje wyczerpanie całego ciala całymi dniami śpię 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.11.2024 o 10:55, Dryagan napisał(a):

depresja depresji nie jest równa - trzy tygodnie wychodzenia z depresji? Bajka... Chyba, że to była taka "modna depresja", czyli żadna choroba. Przez trzy tygodnie to nawet żaden lek się nie rozkręci. Nie masz o tym pojęcia, ani o leczeniu depresji

 

W sumie to się z tym zgodzę. Depresja, nawet ta w porę wykryta, ma tak dużą remisję gdzieś dopiero po 2-3 miesiącach leczenia co najmniej. I też prawda, że ostatnio są modne takie "udawane depresje" i one najczęściej dotyczą osób, które mają takie dosyć prozaiczne problemy typu "nie umiem nic ze sobą zrobić". W czasach pandemii ten "typ depresji" dał o sobie bardzo mocno znać i od tamtej pory co druga osoba zaczęła chodzić do psychologa czy nawet psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, eleniq napisał(a):

 

W sumie to się z tym zgodzę. Depresja, nawet ta w porę wykryta, ma tak dużą remisję gdzieś dopiero po 2-3 miesiącach leczenia co najmniej. I też prawda, że ostatnio są modne takie "udawane depresje" i one najczęściej dotyczą osób, które mają takie dosyć prozaiczne problemy typu "nie umiem nic ze sobą zrobić". W czasach pandemii ten "typ depresji" dał o sobie bardzo mocno znać i od tamtej pory co druga osoba zaczęła chodzić do psychologa czy nawet psychiatry.

To jest taki romantyzowanie zaburzeń psychicznych. Teraz wszędzie "moda" na takie samodiagnozowanie się i coming outy influencerów. Z prawdziwymi chorobami i zaburzeniami ma to niewiele wspólnego. Żeby stwierdzić u siebie chorobę trzeba wybrać się do lekarza. Lekarz ocenia Twój stan na podstawie wywiadu z Tobą i zwykle wprowadza leki, czasem może zaproponować żebyś udał się na terapię. 

 

@paradise2027idź do psychiatry. Tyle możesz dla siebie zrobić. To chyba jedyne wyjście z tej sytuacji.

 

 

 

8 godzin temu, eleniq napisał(a):

 

 

@paradise2027

Edytowane przez Verinia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Verinia napisał(a):

Teraz wszędzie "moda" na takie samodiagnozowanie się i coming outy influencerów. Z prawdziwymi chorobami i zaburzeniami ma to niewiele wspólnego

 

O właśnie. Influencerów szczególnie to dotyczy. Podejrzewam, że gdyby zobaczyli człowieka z taką prawdziwą depresją - z ciężkimi lękami, niemogącego spać po nocach, z silnymi zaburzeniami myślenia, to wtedy by zobaczyli, jak źle może to być odbierane, bo ich samych by to już zaczęło denerwować. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×