Jak to wygląda?

[Chrom92]

Witajcie, trudno mi lepszy tytuł wymyślić ale chodzi mi o to jak technicznie wygląda terapia grupowa.? Dostałem skierowanie do ambulatoryjnej grupy. Byłem u psychiatry stwierdził mi nerwicę lękową oraz przepisał Seronil 10 mg, który biorę od 4 dni.  Chodzi mi czy to mówi się po kolei czy jak ? Ile osób mniej więcej może być w takiej grupie? Ten lekarz mówił ,że to ma być w formie 5 x w tyg po 1 godzinie. Czy to standardowy czas?

Będe wdzięczny za każdą odpowiedź. To ma być mój pierwszy udział w terapii grupowej, jestem trochę zestresowany.

[acherontia styx]

46 minut temu, Chrom92 napisał(a):

Czy to standardowy czas?

Godzina to mało. Standardowo grupa trwa od 90-120 minut.

Nie mówi każdy po kolei, ale mówi każdy. To pacjent sam decyduje kiedy chce mówić. Na pierwszej sesji tylko pewnie trzeba będzie się przedstawić i powiedzieć z jakiego powodu się zdecydowało na taką formę terapii.

Przy czym jednak polecam mówić bo samym siedzeniem i milczeniem to nie za wiele wyniesiesz z takiej formy terapii.
Zresztą dużo też zależy od terapeutów prowadzących grupę, tego w jakim nurcie pracują etc.

 

Ja akurat takiej formy terapii nie lubię, ale wiem, że niektórym pomaga.

[Chrom92]

A dużo osób może być w takiej grupie?

[Gość Takiten]

Ambulatoryjnie nigdy nie bylem. Na oddzialach nerwic bylo ok 10 wliczajac terapeute. Jak to jest bez zapisow to moze byc ciut wiecej, ale watpie ze wiecej niz 15.

[cynthia]

1 godzinę temu, Chrom92 napisał(a):

A dużo osób może być w takiej grupie?

Jak ja byłam to max 15 osób było.

[Chrom92]

Rozumiem. Czeka mnie jeszcze jakaś rozmowa kwalifikacyjna lecz zdaniem tego psychiatry[który kieruje tym oddziałem w Przychodni] to raczej tylko formalność. A długo czekaliście na sformowanie grupy, jeżeli to się odbywało poza szpitalem?.

[acherontia styx]

Ja byłam na grupie tylko na oddziale terapeutycznym i czekałam +/- 4-5 miesięcy, w tym samym szpitalu na terapię grupową w trybie ambulatoryjnym swego czasu czas oczekiwania był +/- 2 lata  nie, nie przez brak chętnych, przez kolejki.

Dużo zależy od popularności miejsca. Są miejsca gdzie czekasz miesiącami, a są takie gdzie idzie się dostać praktycznie z marszu.

[cynthia]

Godzinę temu, acherontia styx napisał(a):

Dużo zależy od popularności miejsca. Są miejsca gdzie czekasz miesiącami, a są takie gdzie idzie się dostać praktycznie z marszu.

Ja po kwalifikacji do Gniezna na 18 czekałam... 4 dni.

[Chrom92]

W takim razie pozostaje mi czekać do 27 czerwca na te kwalifikacje. Może jeszcze zapytam czy są jakieś szczególne zasady których trzeba przestrzegać?

[cynthia]

1 minutę temu, Chrom92 napisał(a):

W takim razie pozostaje mi czekać do 27 czerwca na te kwalifikacje. Może jeszcze zapytam czy są jakieś szczególne zasady których trzeba przestrzegać?

Zależy jaki oddział. Ale przeważnie są narzucone zasady i trzeba przestrzegać regulaminu.

[Chrom92]

Może to głupio zabrzmi ale czy można z kartką przyłazić? Bo zwykle jak mam coś powiedzieć bez przygotowania to wychodzi jakiś nieskładny potok...

[Gość Takiten]

Mozna

[acherontia styx]

Zależy od oddziału i regulaminu, tam gdzie ja byłam nie było można.

[Chrom92]

Cóż w improwizacji jestem słaby ale jeśli nie będzie innego wyboru jakoś się przemogę...