Skocz do zawartości
Nerwica.com

BREKSIPRAZOL (Rxulti)


MiśMały

Rekomendowane odpowiedzi

Dużo czytałem o tym leku. Ma unikatowy i ciekawy profil receptorowy. Jest podobno skuteczny też w zaburzeniach depresyjnych jako lek wspomagający.

 

Niestety jego cena jest zabójcza. Opakowanie leku na 28 dni kosztuje na tę chwilę 390zł.

 

Mam nadzieję, że jak kiedyś w przyszłości jego cena spadnie, to będę mógł go wypróbować. Próbowałem jego "brata" arypiprazolu. Ale niestety tak źle na mnie działał, że musiałem odstawić. Na tą chwilę z neuroleptyków została mi tylko kwetiapina, tylko ona na mnie dobrze działa, ale nie lubię po niej spać, bo wolę naturalny sen niż taki sztuczny polekowy. 

 

Chętnie wysłucham wszelkich opinii odnośnie tego leku. Pozdrawiam serdecznie i zdrówka! 🙂

Edytowane przez eleniq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest to pierwszy neuroleptyk, którego nie czuję, że biorę. Przetestowałem wszystkie neuroleptyki oprócz haloperidolu i klozapiny.

 

Jest to też jedyny neuroleptyk, który mnie stymuluje, ale subtelnie. Bo Solian mnie w każdej dawce zwarzywiał a abilify albo zwarzywiało albo pobudzało w negatywny sposób.

 

Biorę tabsy 1mg, ale że biorę fevarin, to doktor powiedziała, że jestem przez to na 2mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzmi bardzo interesująco. Mam dobre doświadczenia z arypiprazolem, kto wie może i breksiprazol byłby dla mnie dobrym pomysłem. Ale tego prędko się nie dowiem, nie dostanę go z refundacją, zostaje zaczekać aż stanieje, tak jak Abilify.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem wyraźny spadek nastroju i zniechęcenie. Im bliżej wieczoru, tym nastrój się poprawił i jest teraz ok.

 

Jakie są różnice między abilify. Rxulti Nie powoduje lęków, nieprzyjemnego pobudzenia, zmęczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MiśMały napisał(a):

Niestety, ale lek z czasem zaczął powodować lekką znieczulicę neuroleptyczną i nasilił się spadek aktywności. 

 

W ogóle nie odczuwam tego częściowego agonizmu leku.

a jak fevarin? na co zmieniasz ?

Ja schodze z 200mg do 50mg , wywołał lęki i zwarzywiał a szkoda bo skasował OCD:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już od miesiąca nie biorę fevarinu. Biorę coaxil i jest dużo lepiej, ale będę chciał, by doktorkini dołożyła mi dulcię, bo coaxil w ogóle nie pobudza, a ja pracuję na nocki. No i coaxil nie radzi sobie z mikro zjazdami nastroju i mikro napadowym gadem.

Edytowane przez MiśMały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2024 o 01:49, MiśMały napisał(a):

Już od miesiąca nie biorę fevarinu. Biorę coaxil i jest dużo lepiej, ale będę chciał, by doktorkini dołożyła mi dulcię, bo coaxil w ogóle nie pobudza, a ja pracuję na nocki. No i coaxil nie radzi sobie z mikro zjazdami nastroju i mikro napadowym gadem.

no własnie mi powiedział, lekarz że coaxil jest za słaby to jak "brac wit c na zapelenie płuc" i omijam ten lek..plusem jest to że mało ma skutków ubocznych, a brintellix brałeś?

Edytowane przez AnnoDomino34

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×