Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Vengence możesz wymienić wady i na jakim etapie występowały?

Obecnie wchodzę na paro i mam wrażenie, że kumuluje we mnie wszystkie lęki w jednym czasie przez co czuję się jak kupa. Wcześniej leciałem na escitalopramie i takich jazd nie pamiętam abym miał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence możesz wymienić wady i na jakim etapie występowały?

Obecnie wchodzę na paro i mam wrażenie, że kumuluje we mnie wszystkie lęki w jednym czasie przez co czuję się jak kupa. Wcześniej leciałem na escitalopramie i takich jazd nie pamiętam abym miał.

 

Moge, czemu nie.

Plusy

- świetne działanie przeciwlękowe

- świetne działanie na różne mysli,schizy, obsesje, czy natręctwa, według mnie najlepszy na nerwice.

- pewność siebie bardzo duża, wręcz za mocna. :mrgreen:

- w miare dobre działanie przeciwdepresyjne

- jak już zadziała to bardzo długo utrzymuje się działanie

- lek jest stabilny

Minusy

-Jak każdy ssri, nastrój idzie w góre, kosztem motywacji, zapału i chęci do życia

-anhedonia po stosowaniu leku 6-12 mięsięcy

-apatia

-możliwość tycia

-dużo gorsza kondycja, nie chcę się ćwiczyć.

-po dłuższym stosowaniu, pojawiają, się kłopoty z pamięcią i duża obojętność na sprawy dnia codziennego

 

 

Coś tam by się znalazło jeszcze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że to Twoje odczucia czy spostrzeżenia na podstawie opinii innych, którzy się wypowiadają?

Trochę przeraża mnie ten punkt dotyczący kłopotów z pamięcią. Czy to występuje tylko w przypadku paro ? Czy może w przypadku sertry też występuje ? Na esci po 5 latach brania nic takiego nie odczułem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, miesiąc temu zacząłem brać fluoksetynę(powrót po kilku miesiącach przerwy). Na depresję działała, na lęki niestety nie. Nowy psychiatra stwierdził, że fluo jest słaba na lęki i zaproponował paro, przy czym zostawił mi decyzję czy chcę spróbować wyższą dawkę fluo czy zmianę na paro. Wahałem się mocno, ale zdecydowałem się na paroksetynę. Od jutra rana zaczynam. Na fluo zero skutków ubocznych. Orientujecie się czy przy zmianie SSRI mogą wystąpić skutki uboczne, a jeśli tak to czy będą mniejsze niż jakby zacząć brać od "zera"?

 

-- 26 paź 2015, 22:19 --

 

Nie mogę edytować posta, więc w osobnym kolejne pytanie: Czy przez to, że brałem przez miesiąc fluo jest szansa, że paro szybciej zaskoczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martiszon, Jeśli nie masz schizofrenii albo jakiejś choroby psychicznej, to trzymaj się od neuroleptyków jak najdalej. :pirate:

 

Jest jakiś konkretny powód?

Ciekawe jak to wytłumaczę psychiatrze. Echh....

 

No i cóż robić, podpowiedzcie coś. Paro, silna paro, przestała działać. Czego jeszcze mogę spróbować w zamian? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martiszon, Jeśli nie masz schizofrenii albo jakiejś choroby psychicznej, to trzymaj się od neuroleptyków jak najdalej. :pirate:

 

Jest jakiś konkretny powód?

Ciekawe jak to wytłumaczę psychiatrze. Echh....

 

No i cóż robić, podpowiedzcie coś. Paro, silna paro, przestała działać. Czego jeszcze mogę spróbować w zamian? :(

Sulpiryd to najbezpieczniejszy neuroleptyk. Jak zamienić paro, to tylko na wenlafaksynę albo escitalopram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bmwfan ale cóż to znaczy, to "najbezpieczniejszy"? Tzn, że reszta może szkodzić niż pomagać? Jak mam to rozumieć?

 

No cóż, pewnie właśnie na tym esci się skończy. Mam nadzieję, że pomoże mi na te zawroty głowy. To dziwne mieć brain zapy na 40mg paroksetyny :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bmwfan ale cóż to znaczy, to "najbezpieczniejszy"? Tzn, że reszta może szkodzić niż pomagać? Jak mam to rozumieć?

 

No cóż, pewnie właśnie na tym esci się skończy. Mam nadzieję, że pomoże mi na te zawroty głowy. To dziwne mieć brain zapy na 40mg paroksetyny :shock:

to znaczy, że reszta w większości może powodować różne skutki uboczne typu bezsenność, akatyzja, niepokój, lęki, sztywność mięśni mogą pomóc, ale początkowe skutki uboczne mogą być potworne dużo gorsze niż np. na SSRI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez urazy, ale paro na pewność siebie nie ma sobie równych, będąc na tym leku, miałem wrażenie, że każdy z

kim rozmawiam, nie ma nawet połowy mojej inteligencji, co bywało bardzo irytujące, ale nie jest to lek doskonały

ma wiele wad.

Vengence, Rozumiem, że na Ciebie paroksetyna lepiej działała niż sertralina. Jednak to nie znaczy, że będzie tak u pozostałych. Na mnie dokładnie tak samo dobrze - jak na Ciebie paroksetyna - działa sertralina. A będąc na paroksetynie - miałem niezłe jazdy lękowe. Nikomu tego nie życzę. Gdybym miał opisać w jednym zdaniu co wtedy działo się we mnie, to napisałbym podobnie jak Umpero wcześniej, że "miałem wrażenie jakby kumulowały się we mnie wszystkie lęki".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami super, że udało Ci się dobrać lek. Ja za jakiś czas również wracam do paro. Po wielokrotnych eksperymentach i sprawdzeniu różnych SSRI oraz teraz wenli mogę z czystym sumieniem uznać, że paro rządzi wśród tych leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami super, że udało Ci się dobrać lek. Ja za jakiś czas również wracam do paro. Po wielokrotnych eksperymentach i sprawdzeniu różnych SSRI oraz teraz wenli mogę z czystym sumieniem uznać, że paro rządzi wśród tych leków.

 

 

Zgadzam, się paro jest najlepsze ze wszystkich ssri. :time:

Co wcale nie oznacza, że to jakiś lek cud, ale na nastrój działa dobrze i masz wyjebane na cały świat. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie działa tak dobrze jak działała paro na ZOK i lęki, na depresję dość podobna. Odczuwam na niej działanie przeciwlękowe i przeciwdepresyjne podobne do tego jakie odczuwałem na innych "słabszych" od paro SSRI (sertra, esci etc.). Nic szczególnego, różnicy nie widzę, za to ma więcej uboków "noradrenalinowych" - szybka akcja serca, początkowo jego kłucia, nasilona potliwość, lekkie naspeedowanie. Ja porzebuję "siekiery" serotoninowej jaką jest paro by właśnie stłumić mój nadaktywny układ sympatyczny, paro ładnie tonizowała moje serce i potliwość (chociaż w upały była ogólna potliwość serotoninowa, głównie twarzy), leczyła też przez to lęki i likwidowała w pył mój ZOK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak odstawilem, ale lęk sie utrzymuje....ile czasu potrzeba by objawy odstawienne klona znikły? brałem kilka miesiecy nie codziennie, czasami 20 dni cały czas, ale dawka dobowa niska 0.5 mg. Czy ten lęk minie i jak długo trzeba czekać?

 

 

Stifler19,

czy Ty poważnie myslisz ,że obecny lęk jest od braku clona w Twoim obecnym położeniu ?

To samoistny lęk , clon go tylko tłumił , teraz nie tłumi i czujesz w sobie niepokój .

Za niskie dawki brałeś ,żeby mieć :odstawienne" .

Wylecz lęk to i " odstawiennych " nie będzie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×