Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj pojechałyśmy razem z mamą do mojej psychiatry. Psychiatra porozmawiała ze mną, wypisała mi receptę na leki takie jak fluanxol, seronil, olzapin i dała mi skierowanie na Oddział Dzienny, bardzo mi zależy na tym, żeby dostać się na ten Oddział Dzienny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, alone05 napisał(a):

Dzisiaj pojechałyśmy razem z mamą do mojej psychiatry. Psychiatra porozmawiała ze mną, wypisała mi receptę na leki takie jak fluanxol, seronil, olzapin i dała mi skierowanie na Oddział Dzienny, bardzo mi zależy na tym, żeby dostać się na ten Oddział Dzienny.

Dzięki fluanxolowi nie beczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja skończyłam prace, idzie mi w niej beznadziejnie, w sensie mam poczucie, że moja efektywność jest bliska 0. Teraz coś zjem i jadę na angielski. 
Czekałam na telefon w sprawie pracy, ale dostałam info, że będą dzwonić w przyszłym tygodniu. Mówią, żeby w kryzysie nie podejmować ważnych decyzji, a ja się zabrałam za zmianę pracy. Pewnie znowu będę przeżywać rozmowę, zastanawiać czy się zwolnić, czy nie, itd.

Mam szukać psychiatrę, ale się boję, że źle trafie i w ogóle nie wiem na kiedy będzie termin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bei napisał(a):

Ja skończyłam prace, idzie mi w niej beznadziejnie, w sensie mam poczucie, że moja efektywność jest bliska 0. Teraz coś zjem i jadę na angielski. 
Czekałam na telefon w sprawie pracy, ale dostałam info, że będą dzwonić w przyszłym tygodniu. Mówią, żeby w kryzysie nie podejmować ważnych decyzji, a ja się zabrałam za zmianę pracy. Pewnie znowu będę przeżywać rozmowę, zastanawiać czy się zwolnić, czy nie, itd.

Mam szukać psychiatrę, ale się boję, że źle trafie i w ogóle nie wiem na kiedy będzie termin.

Chyba masz teraz ciężko w życiu 😞

 

 

(Wspieram mentalnie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo ostatnio jem, chyba po to żeby odreagować. Przed angielskim zjadłam pewnie ok 400 g makaronu z puszką pomidorów i jak wróciłam to pół bochenka chleba z serkiem. Ogolnie zdarza się że jem aż nie mam już miejsca w brzuchu i czuje że pęknę. Myślę, że to typowe zajadanie problemow, tylko nie robię tego słodyczami.

3 godziny temu, Verinia napisał(a):

Chyba masz teraz ciężko w życiu 😞

 

 

(Wspieram mentalnie)

Dziękuję.

 

9 minut temu, Maat napisał(a):

Zazdroszczę.

Nie wiem czy tu bardziej nie ma czego współczuć. Mam jakieś chore myślenie , że muszę ciągnąć jak jest robota (a zwykle jest). Urlop planuje pod pracę. Kiedy dla pracy będzie najlepiej żebym go wzięła. To nie jest normalne. Tak jakbym chciała ciagle zasłużyć na docenienie, a efekt jest odwrotny bo sprawiam po prostu wrażenie ktora zawsze będzie kosztem siebie.  Rok temu jak psychiatra zapytal czy chce odpocząć to odmówiłam, rano nie dawałam rady stawać do pracy, szef pytal czy wszystko ok, bolal mnie brzuch na sama myśl o niej, ale oczywiście tykrałam cały rok żeby urlop wziąść dopiero pod koniec roku wykorzystując ten, który miał być wykorzystany do września. 

Edytowane przez bei

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@bei,to rzeczywiście dziwne.

Urlop planować pod pracę.

Ja napisałam "zazdroszczę", bo nigdy nie miałam tyle urlopu do wykorzystania i zaraz bym planowała, gdzie by tu jechać...

W każdym razie życzę Ci, żebyś nauczyła się odpoczywać,ale tak, żeby sprawiało ci to przyjemność.🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Maat napisał(a):

(...) to i krzyżówkę rozwiążę.😉

@Maat, coś nas łączy, bo ja również rozwiązuję krzyżówki 🙂 [Technopolu, 1000 panoramicznych]. Obecnie powoli kończę wydanie z grudnia 2024 roku ;) [775 krzyżówek / 1000]. Przy moim tempie rozwiązywania [ok. 10-11 krzyżówek dziennie] zajmie mi jeszcze ich rozwiązywanie ok. 3 tygodni:yeah:

Edytowane przez Harding

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Maat, @acherontia styx pewnie tak jest że to wszystko dziwne, ale niewiele innych rzeczy nadaje mojemu życiu sens. Stosunki rodzinne mam jakie mam. Moi rodzice i siostra od jakiś 5 lat nie znają mojego adresu ( w umie 3 ostatnich adresów bo się przeprowadzałam). Mieszkam 25 km od nich, odwiedzam ich co miesiąc, a jest jak jest. Byłam w zwiazku, ale jak odwołam śĺub to postanowiłam nie brać urlopu żeby nie myśleć, może cały rok wtedy pracowałam. Dostałam chyba  kasę za cześć urlopu bo tyle się tego uskladalo, a ja miałam w dodatku poczucie, że "muszę tam być bo jestem potrzebna". Wiem że to słabe i tak naprawdę dla pracodawcy liczy się kasa, ale jakoś tak mam, że uwazam że powinnam dać z siebie wszystko. Teraz choć mam poczucie niesprawiedliwości bo awanse i szkolenia dostają ludzie z mniejszym stażem to i tak mam wyrzuty sumienia, że przez kryzys nie jestem efektywna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem im bardziej się staramy, im bardziej chcemy, tym bardziej dostajemy po tyłku. Nikogo nie obchodzi, że dajesz z siebie wszystko. Jesteś dla nich tylko pracownikiem, który zasuwa. Może spróbuj zedrzeć z siebie tak ogromną presję i bądź dla siebie bardziej wyrozumiała. Tak, łatwo powiedzieć. Ja też w pracy się staram, żeby ludzie dookoła byli zadowoleni, ale od kiedy odpuściłam, to zauważyłam że lepiej się towar sprzedaje i więcej na tym zyskuję. Nie nadskakuje już tak ludziom w pracy, jak i w życiu prywatnym. Ludzie bardziej cię wtedy szanują. Coś w tym chyba jest 🙂

Trzym sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie lubie uczyć się słów po angielsku. Problem zaczyna się już na początku jak patrze na ten zlepek liter tworzący wyraz  przeważnie nic mi to nie mówi. Potem zaczyna się problem kiedy mogę użyć danego wyrazu, czy w tym zadaniu pasuje czy jednak nie. Wymowa to już w ogóle dla mnie kosmos. Może przez to, że zawsze byłam słaba z jezyków i jako dziecko nie lubiłam się ich uczyć, a nie miałam nikogo kto dał by mi przykład, że warto, moje struny głosowe nie są w stanie powtórzyć danego słowa. Co wiecej moje ucho też prawdopodobnie nie słyszy tego co powinno, bo nawet jak powtarzam to co słyszę, to telefon rozumie coś innego. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@bei ja mam problem ze skoncentrowaniem kiedy widzę, że w zdaniu są nieznane mi słowa, ale nawet gdy każde słowo jest mi znane, to zdanie często nie ma sensu i nie potrafię się kompletnie skupić and therefore nie zdałem próbnego testu :P A oni mi jescze mówią, że czasami wystarczy na szybko prześledzić tekst oczami (skimming) kiedy ja czasem 4 razy coś czytam i za **** nie potrafię wyciągnąć potrzebnej informacji z tego tekstu.  

Edytowane przez Grouchy Smurf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie akurat teksty są proste na zaliczeniach wiec je rozumiem bez problemu bo zawsze z kontekstu sie domysle, ale jak mam zadanie z tłumaczenia konkretnych słów to już nie jest tak kolorowo. Teraz uczę się emocji i z jednej strony wiem, że bogactwo językowe jest ważne, a z drugiej juz mnie trochę wkurza szukanie kiedy konkretnie użyć tego bardziej zaawansowanego słowa i jak mam go wykorzystać w przyszłości, zamiast tych prostszych co od razu przychodzą mi do głowy.  Jestem zaskoczona tym, ze słabo pisze wypowiedzi pisemne. Zwykle po teście czuje takie zażenowanie tym co tam naskrobałam i potrafię zrobić 4 błędy w jednym zdaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@bei Ja z pojedynczymi słówkami nie miałem problemu nigdy, wykłuć się, zaliczyć kartkówkę. Teraz nie mam problemu uczyć się idiomów. Gorzej z ciągiem zdań, często niby wszystkie słowa znajome ale jakoś tak to napisane, że nie mogę ogarnąć sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, bei napisał(a):

Powiem wam ciekawostkę... mamy 10, jeszcze niecałe pół godziny, a mi nie wpłynęła wypłata na konto.

Może dziś wpłynęła. Sesje w banku się rozmijają. Zależy która sesja pracodawca wysłał. Jeżeli ostatnia a ty masz konto w innym banku niż pracodawca może wynagrodzenie wpłynąć dziś rano. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Melodiaa napisał(a):

Może dziś wpłynęła. Sesje w banku się rozmijają. Zależy która sesja pracodawca wysłał. Jeżeli ostatnia a ty masz konto w innym banku niż pracodawca może wynagrodzenie wpłynąć dziś rano. 

Nie wpłynęła. Ogólnie nawalili, wypłata ma się zaksięgować do 10 na koncie pracownika. Ludzie mają różne zobowiązania i nie każdego by obchodziło, że pracodawca za późno wziął się za robienie przelewów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bei napisał(a):

Ogólnie nawalili, wypłata ma się zaksięgować do 10 na koncie pracownika. Ludzie mają różne zobowiązania i nie każdego by obchodziło, że pracodawca za późno wziął się za robienie przelewów.

Jak to jest jednorazowa sytuacja, że mają obsuwę to bym dramy z tego nie robiła, co innego jak notorycznie mają opóźnienia. Sytuacje są różne, księgowość mogła zachorować niespodziewanie, lub osoba która potwierdza przelewy. Wbrew pozorom z kont firmowych przelewy wykonuje się inaczej niż z osobistego i w wielu instytucjach (np. samorządowych) przelewy wymagają potwierdzenia przez kilka osób i nie może ich zrobić każdy. Nie ma osoby uprawnionej do wykonania przelewu - przelew nie przejdzie.

Inna sprawa, że chociażby bank mógł mieć awarię i to nie jest przyczyna zależna od pracodawcy, że nie mógł wykonać przelewu.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×