Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy,wcale nie jest dobrze.

Manipulujesz swoją siostrą.Masz obsesję na jej punkcie.

Tak nie może być.☹️

Masz rację. W ten sam sposób straciłem swoją byłą. Na zdjęciu to, co jej siostra o mnie napisała. Nie mogę dopuścić, żeby to się powtórzyło. 1 stycznia wywalam dalej na wschód. Odwalę się od siostry, zanim doprowadzę do powtórki z "rozrywki".Untitled7_20241230235540.thumb.jpg.c275b3ee23916e35e71bd27a143ad48a.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Purpurowy napisał(a):

Masz rację. W ten sam sposób straciłem swoją byłą. Na zdjęciu to, co jej siostra o mnie napisała. Nie mogę dopuścić, żeby to się powtórzyło. 1 stycznia wywalam dalej na wschód. Odwalę się od siostry, zanim doprowadzę do powtórki z "rozrywki".Untitled7_20241230235540.thumb.jpg.c275b3ee23916e35e71bd27a143ad48a.jpg

Masz borderline? To by chyba wszystko tłumaczyło.

 

Edytowane przez Verinia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, acherontia styx napisał(a):

Tylko, że na to lekarz niewiele pomoże. Potrzebna jest psychoterapia.

Psychoterapię się ogarnie. Zacząłem niedawno (ciul wie który to już raz) terapeutka mnie pogoniła (okazało się że chodzi do niej siostra mojej byłej, z byłą też poszło o obsesję, a z jej siostrą jeszcze inny temat) później poszedłem do nowego terapeuty, dwie sesje i musiałem się przeprowadzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kocham was wszystkich ;* wróciłem do treningów po 5 latach przerwy, narazie samo wyciskanie na klate ale lepsze to niz nic, mam nowy trening pod sile i licze ze pobije stary rekord za pare miesiecy ;) road to 200 kg na klate xd 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Ladyboy świetnie ,trzymaj tak

Wiem jak trudno utrzymać dyscyplinę 

Ja staram się codziennie robić kilometry ,taka aktywność regularna nie ważne co to jest byleby codziennie.więc bez względu na nastrój i samopoczucie trzymam się tej zasady ,że codziennie wychodzę. Póki Się ruszam czuje ze żyje.

Nowy rok wczoraj zaczęłam od długiej trasy ,wcale nie czułam się dobrze ,ale co postanowiłam to zrobiłam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, katrin123 napisał(a):

@Ladyboy świetnie ,trzymaj tak

Wiem jak trudno utrzymać dyscyplinę 

Ja staram się codziennie robić kilometry ,taka aktywność regularna nie ważne co to jest byleby codziennie.więc bez względu na nastrój i samopoczucie trzymam się tej zasady ,że codziennie wychodzę. Póki Się ruszam czuje ze żyje.

Nowy rok wczoraj zaczęłam od długiej trasy ,wcale nie czułam się dobrze ,ale co postanowiłam to zrobiłam. 

no jakieś łażenie to troche nudne sie wydaje sam bym sie nie zmusil do tego ;) to raczej by mi obnizylo nastrój a nie polepszylo xd 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×