Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co robic


Niepelnosprawny451

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 12.08.2022 o 22:11, Niepelnosprawny451 napisał:

Mam 27 lat i nie pamietam ile czasu siedze wdomu pamietam ze skoncylem zawodowke

Ja też skończyłem zawodówke choć nie zdałem egzaminu teoretycznego a praktyczny zdałem. Nie siedź w domu. To okropne. Wiem to bo od 2019 to roku (w tym roku skończyłem te szkołę) nie robię nic. Nie mam głowy ile tak jeszcze pociągne.na wsi nie tak jak w mieście, zatrudnić się byle gdzie i mieć blisko do miejsca zatrudnienia. Coraz gorzej jest mi. Każdy kolejny dzień zmarnowany. I kolejny tydzień i miesiąc. To najgorszy okres życia jeśli można to nazwać życiem. Gorzej mi nie było a pewnie będzie jeszcze gorzej. Nie mogę tak wytrzymać z dnia na dzień a jednak wytrzymuje tak ponad trzy lata.i się dziwię że jeszcze żyje na tym świecie. Każdy kolejny dzień jest bez sensu bo po co Go zaczynać jak wiadomo że będzie to samo dzień, tydzień, miesiąc temu czyli NIC.nie mam głowy co mi jest ale coś musi bo normalny człowiek by nie wytrzymał tak żyć bez celu w kolejnych dniach, tygodniach, miesiącach. Generalnie to nawet nie nam po co się budzić codziennie (ale ze snem to nie najlepiej) nie mogę usunąć szybko. Gdy się budzę to myślę, znów zmarnowany dzień. przemęcze się przez deń. I  z dnia na dzień wysiadam z tego "życia".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Totalny trup napisał:

 Gdy się budzę to myślę, znów zmarnowany dzień. przemęcze się przez deń. I  z dnia na dzień wysiadam z tego "życia".

Jak dla mnie to typowe mysli przy depresji. Tez takie mialam, teraz miewam. Jako mezczyzni i tak macie lepiej od kobiet, zatrudnienie znajdziecie przy pracach fizycznych 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.08.2022 o 13:21, Dalja napisał:

Jako mezczyzni i tak macie lepiej od kobiet, zatrudnienie znajdziecie przy pracach fizycznych 

 

Jako kobiety i tak macie lepiej, możecie pracować na sekskamerkach lub onlyfansie. Nie, nie mamy lepiej. Wręcz przeciwnie, panuje właśnie stereotyp, że jak chłop to pracować może fizycznie, a przecież problemy mentalne oddziałują na ciało. Mówi się, że "depresja boli", bo obniża próg bólu. Ludzie przez takie stereotypy nie mogą zrozumieć, że chłop 2 metry na 2 metry nie może dać rady w prostej pracy fizycznej.  

 

@Niepelnosprawny451 jesteś zarejestrowany w urzędzie pracy? Nie wiem, z jakiej miejscowości jesteś, ale są fundacje i stowarzyszenia, które zajmują się aktywizacją osób niepełnosprawnych. 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że w urzędzie pracy jesteś zarejestrowany? Ponadto w Krakowie jest Centrum Integracji Społecznej, Krakowskie Forum Organizacji Społecznych KraFOS, Krakowski Ośrodek Aktywizacji Zawodowej czy Powiatowy Ośrodek Aktywizacji Zawodowej. Wiele firm szuka osób z niepełnosprawnościami, bo mają z tego profity.     

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@move

Nigdzie nie napisalam ze jak mezczyzna ma problemy psychiczne to nie odzialuje na cialo! Jak ktos ma depresje i nie moze wstac z lozka to tym bardziej nie bedzie pracowac. Napisalam ogolnie, jest taki fakt, ze rodzicie sie silniejsi fizycznie i dajecie sobie rade w pracach co wiekszosc kobiet nie da... wiec to na plus. A @Niepelnosprawny451nie ma depresji i zaburzen tylko nie ma pelnej jasnosci umyslowej ;) i nie napisal konkretnie z czym sobie nie radzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Niepelnosprawny451 napisał:

To u psyhologa wyszlo mi uposledzenie umyslowe lekkie nie pamietam wyniku i tak jestem tam zajerestrowany w urzedzie acha i z rodzicami myslelismy o warsztatach. Czy tam chodza osoby co maja lekkie uposledzenie

 

Moim zdaniem w pierwszej kolejności udaj się do urzędu pracy i powiedz to, co tutaj napisałeś. Jak tam nie będą w stanie Ci pomóc, to warto odwiedzić resztę instytucji, które wymieniłem. To, że nie dałeś rady w tamtej pracy, nie znaczy, że nie dasz w innej. Warto ustalić z doradcą zawodowym, w jakim zawodzie czułbyś się najlepiej. 

 

51 minut temu, Dalja napisał:

@move

Nigdzie nie napisalam ze jak mezczyzna ma problemy psychiczne to nie odzialuje na cialo! Jak ktos ma depresje i nie moze wstac z lozka to tym bardziej nie bedzie pracowac. Napisalam ogolnie, jest taki fakt, ze rodzicie sie silniejsi fizycznie i dajecie sobie rade w pracach co wiekszosc kobiet nie da... wiec to na plus. A @Niepelnosprawny451nie ma depresji i zaburzen tylko nie ma pelnej jasnosci umyslowej ;) i nie napisal konkretnie z czym sobie nie radzi

 

Tak sobie dajemy rady, że to zdecydowana większość mężczyzn popełnia skutecznie samobójstwa. Dla mnie to, co napisałaś można spokojnie porównać do wysyłania kobiety na sekskamerki. Na każdy przypadek trzeba patrzeć indywidualnie. Tak jak kie każda kobieta poradzi sobie w "typowych" dla kobiet zawodach, jak nauczycielka, opiekunka itd., tak nie każdy mężczyzna poradzi sobie w pracy fizycznej. Obecnie brakuje nauczycieli, czy kobiety garną się do pracy? Nie. Brakuje kasjerów bez podziałów na płcie. Czy kobiety garną się do pracy? Nie. Twoje stwierdzenie jest po prostu krzywdzące. Praca fizyczna jest zazwyczaj na zmiany. Myślisz, że praca raz w dzień, innym razem w nocy nie oddziałuje niekorzystnie na zdrowie?   

 

Ponadto patrzysz stereotypowo. Skąd wiesz, jakiej postury jest @Niepelnosprawny451 ? Wysyłasz osobę, która ma problemy, do pracy fizycznej, gdzie często pracuje się w niebezpiecznych warunkach, a więc konieczna jest pełna sprawność umysłu? Ponadto nie napisał, z czym konkretnie sobie nie radzi, a Ty mimo to twierdzisz, że niech idzie do pracy fizycznej. Zero empatii. Przecież napisał, że nie radził sobie w pracy chronionej. Pewnie właśnie trafił tam i było podejście na zasadzie: ma upośledzenie, to niech wykonuje przez ileś tam godzin monotonną pracę manualną, bo do niczego innego się nie nadaje. Czyli myślenie Twoimi kategoriami. Ludzie z pełną sprawnością umysłu szybko wypalają się w pracy fizycznej, jest ogromna rotacja, a Ty oczekujesz od kogoś, kto ma problemy, żeby tak pracował? Ponadto wiele firm zachęca kobiety do pracy fizycznej i te, które chcą tylko pracować, to pracują, bo to nie te czasy, że wszystko dźwiga się ręcznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Dalja sugestia zwykła. Autor tematu napisał, że ta praca była na kuchni, a z tego, co pamięta, to powodem było to, że był rzekomo powolny i szybko się męczył. A Ty sugerujesz, że mężczyźni i tak mają lepiej. Z analogicznymi problemami kobietę nie wyślą do takiej pracy tylko gdzieś do sprzątania, bo to lżejsza praca. To tak jak w policji, że przyjmują kobiety, a mężczyzn wysyłają na interwencje. Co do empatii, wypowiadam się na podstawie tego, co piszesz. Nie znam Cię prywatnie. Twoja sugestię można porównać do sytuacji zgwałconej kobiety, którą ktoś wysyła na sekskamerki, bo ma piękne ciało i może zarobić ogromne pieniądze. Tak czy owak. Nie, nie mamy łatwiej, a już szczególnie w pracy fizycznej. W pracy fizycznej wielu mężczyzn wyręcza kobiety, chociaż mogłyby one samodzielnie wykonywać pracę. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, move napisał:

@Dalja sugestia zwykła. Autor tematu napisał, że ta praca była na kuchni, a z tego, co pamięta, to powodem było to, że był rzekomo powolny i szybko się męczył. A Ty sugerujesz, że mężczyźni i tak mają lepiej. Z analogicznymi problemami kobietę nie wyślą do takiej pracy tylko gdzieś do sprzątania, bo to lżejsza praca. To tak jak w policji, że przyjmują kobiety, a mężczyzn wysyłają na interwencje. Co do empatii, wypowiadam się na podstawie tego, co piszesz. Nie znam Cię prywatnie. Twoja sugestię można porównać do sytuacji zgwałconej kobiety, którą ktoś wysyła na sekskamerki, bo ma piękne ciało i może zarobić ogromne pieniądze. Tak czy owak. Nie, nie mamy łatwiej, a już szczególnie w pracy fizycznej. W pracy fizycznej wielu mężczyzn wyręcza kobiety, chociaż mogłyby one samodzielnie wykonywać pracę. 

 

 

O tej pracy fizycznej napisalam zanim autor napisal o kuchni, byciu powolnym, szybkim meczeniu!!!!!!! 

Do reszty tego co tu wypisales nawet sie nie odniose :D wiecej spokoju move ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Niepelnosprawny451 moim zdaniem po prostu wystarczy, że ktoś wyciągnie do Ciebie pomocną dłoń. Jest wiele zawodów, w których nie trzeba dużego skupienia. Co dadzą WTZ, jak znowu pójdziesz do pracy, która będzie zbyt trudna dla osoby z Twoimi problemami. Nie twierdzę, że WTZ są złe, ale skoro masz co do nich wątpliwości, czyli czujesz, że w innej pracy dałbyś radę, to problem tkwi właśnie w poprzedniej pracy, do której trafiłeś. 

 

@Dalja trudno o bycie spokojnym, jeśli pojawiają się szkodliwe stereotypy. Może to właśnie Ty byś się przyznała, że taka "sugestia" w tym temacie była zbędna. Zwłaszcza że autor tematu napisał, na czym polegał jego problem w pracy. Mogłoby się wydawać, że osoby z trudnościami w ramach pracy chronionej właśnie pracują na mniej wymagających stanowiskach, żeby mogły tej pracy podołać, a w praktyce zasuwają np. na kuchni, gdzie nawet osoby bez trudności mają problemy z taką pracą, bo po prostu jest wymagająca. Ponadto kiedy piszę o podobnych problemach w przypadku kobiet, to mam się uspokoić, bo oczywiście jak ktoś wyśle kobietę do pracy w szkole, to seksizm. Ale wysyłanie mężczyzn do pracy fizycznej to norma.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×