Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy chwilowe zjazdy ma lekach są normą?


Lucy32

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowilam zalozyc ten watek,bo mysle ze wielu z nas tego doswiadcza ,  i pierwsza mysla jest...lek przestal dzialac..? Piszcie prosze czy wam sie to zdarzalo i czy z tego wyszliscie i lek zatrybil na nowo.Chcialabym zebyscie sie podzielili swoimi doswiadczeniami,moze ktos da nadzieje tym co akurat maja tak zwane ,,zjazdy"gorsze samopoczucie gdy juz bylo lepiej nawet po miesiacu lub pozniej.Pozdrawiam wszystkich i zachecam do dyskusji😆😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku kilka razy w życiu było tak, że jakiś lek dosyć dobrze działał po czym przydarzał się w życiu jakiś większy kryzys i objawy depresji wracały z tak wielką siłą, że lek zdawał się przestać działać i trzeba było próbować kolejnego. Podsumowując, lek działał jako tako dopóki w życiu panował względny spokój i porządek i jakieś mocne wydarzenie mnie nie zwaliło z nóg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak ,moze powinnam spytać inaczej,czy na  początku wejscia na jakis lek odczuliscie poprawe a potem byly gorsze dni,i straciliscie nadzieje ze lek dziala,,pojawily sie watpliwosci czy przestal dzialac , to byl kryzys i po paru dniach wracalo dzialanie leku,nawet lekkie obnizenie odpornosci czy grypa wywoluje czasami ze dzialanie leku slabnie na jakis czas,potem wraca do normy.Mial ktos tak?Pozdrawiam was goraco😚

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Lucy32 napisał:

Tak ,moze powinnam spytać inaczej,czy na  początku wejscia na jakis lek odczuliscie poprawe a potem byly gorsze dni,i straciliscie nadzieje ze lek dziala,,pojawily sie watpliwosci czy przestal dzialac , to byl kryzys i po paru dniach wracalo dzialanie leku,nawet lekkie obnizenie odpornosci czy grypa wywoluje czasami ze dzialanie leku slabnie na jakis czas,potem wraca do normy.Mial ktos tak?Pozdrawiam was goraco😚

Tak, to jest normalne. To nie są magiczne pigułki szczęścia, które sprawiają, że będzie cały czas super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, acherontia styx napisał:

Tak, to jest normalne. To nie są magiczne pigułki szczęścia, które sprawiają, że będzie cały czas super.

Dziekuje za odpowiedz,bo czytajac watek o Escitalopramie zauwazylam tez podobne niestabilnosci na wejsciu  na lek wielu forumowiczow, wiec chyba to normalne ,zwłaszcza gdy lek rozkreca sie u kazdego w innym tempie i sa spadki .Dzieki za odzew🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjmuje się, że leki psychiatryczne potrzebują na rozkręcenie od 2 tygodni do 3 miesięcy. 

 

U mnie pełne działanie kwetiapiny ujawniło się po 3 miesiącach, zaś lamotryginy po 2 tygodniach. Ale i tak trzeba później dalej obserwować stan psychiczny oraz czy lek jest ogółem dobrze tolerowany. Różnie to bywa... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MarekWawka01 napisał:

Przyjmuje się, że leki psychiatryczne potrzebują na rozkręcenie od 2 tygodni do 3 miesięcy. 

 

U mnie pełne działanie kwetiapiny ujawniło się po 3 miesiącach, zaś lamotryginy po 2 tygodniach. Ale i tak trzeba później dalej obserwować stan psychiczny oraz czy lek jest ogółem dobrze tolerowany. Różnie to bywa... 

Dziekuje Marek,jak zawsze niezawodny,no tez wlasnie chcialam to uslyszec, te 3miesiace ma prawo sie jeszcze stabilizowac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Lucy32 napisał:

Dziekuje za odpowiedz,bo czytajac watek o Escitalopramie zauwazylam tez podobne niestabilnosci na wejsciu  na lek wielu forumowiczow, wiec chyba to normalne ,zwłaszcza gdy lek rozkreca sie u kazdego w innym tempie i sa spadki .Dzieki za odzew🤗

Ale ja nie mówię o okresie rozkręcania się leku, tylko całości. Nieważne czy bierze się lek 3 miesiące, czy 2 lata, gorsze okresy mogą i zapewne będą się zdarzać. To nie są magiczne pigułki szczęścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×