Brak odp. mojej dziewczyny na moje wiadomości z fb

[johnn]

Dzień dobry,

 

Przesyłam mojej dziewczynie śmieszne filmy, obrazki lub adresy stron. Oczekuje odpowiedzi na niektóre wiadomości. Ostatnią wiadomość wysłałem 11 października. Ostatnia wiadomość bez odpowiedzi pochodzi z 24 lipca. Moja dziewczyna zapytana jaka jest moja ostatnia wiadomość nie umiała odpowiedzieć. Nie umiała wskazać ostatnią zapamiętaną wiadomość ode mnie. Moja dziewczyna twierdzi, że interesuje ją filmiki ode mnie. Po moich pytaniach zarzuciła mi podejrzliwość i brak zaufania. Sprawdzam ją. Przeprowadziliśmy już podobną rozmowę.  Nie pamiętam uzasadnienia jej zachowania. Teraz to się powtórzyło. Dziwi mnie takie zachowanie bo dziewczyna korzysta dużo z neta. Ma czas na ściąganie filmów, przeglądanie fb i inne czynności a nie znajduje czasu aby mi odpowiedzieć od czasu do czasu na fb.

 

Poniżej jedna z pierwszych odpowiedzi smsowych na moje zarzuty:  

 

Cytat

Traktuje je zbyt poważnie by przeglądać je po łebkach, na odwal się"

 

a pod koniec rozmowy smsowej otrzymałem następującego smsa

 

Cytat

Wszyscy dajecie mi do zrozumienia że ja MUSZĘ robić wszystko tak żeby Wam się podobało i żebyście  Wy byli zadowoleni  Ty i moja rodzina

 

Co o tym myślicie?

 

Pozdrawiam

[madmax6]

Twoja dziewczyna nic nie musi. Jeśli lubi to chce lub może. Jej rodzina zmuszała/zmusza ją do wykonywania czynności, których ona nie lubi a które służą rodzinie (sprawia im to zadowolenie jak sama pisze) i w podobny sposób reaguje na Ciebie.

 

Musieć to jest forma nakazowa, imperatyw (rozkaz), który może wywoływać opór.

 

Wysyłasz jej linki, obrazki pytając czy chce je oglądać czy robisz to bez pytania? Jesli robisz to z dobrej woli (a tak zakladam) to nie możesz jednocześnie wymagać od niej reakcji.

 

Nie kontroluj jej i nie sprawdzaj jej aktywności w sieci, bo ona ma prawo robić co chce, tak samo jak Ty :).

 

Postaw się w jej sytuacji, wyobraź sobie, że Twój ruch jest stale obserwowany, kontrolowany, sprawdzany. Jakbyś się z tym czuł? Jak ona?

 

Porozmawiajcie ze sobą szczerze. Wyjaśnij jej swoje wątpliwości, powiedz dlaczego to co robisz jest dla Cb ważne i wysłuchaj jej opowieści. Zapytaj o jej relacje z rodziną. Jeśli masz możliwość to rozważ konsultację psychologiczną/psychoterapię. 

W jakim jesteście wieku?

[Gość Luna*]

johnn, a Ty nie pisales jakis czas temu, ze rozpadl Ci sie związek z dziewczyną? 

Czy to juz inna (albo mi sie cos pomylilo).

 

Co do tematu - najgorzej jest czuc sie ograniczanym, to moze popsuc związek. Musicie porozmawiac, bo kazde ma prawo do swoich emocji, ale czasem sa konflikty na roznym tle, i lepiej nie zamiatac tego pod dywan (przenosnia).

[johnn]

12 godzin temu, madmax6 napisał:

Twoja dziewczyna nic nie musi. Jeśli lubi to chce lub może. Jej rodzina zmuszała/zmusza ją do wykonywania czynności, których ona nie lubi a które służą rodzinie (sprawia im to zadowolenie jak sama pisze) i w podobny sposób reaguje na Ciebie.

Staram się ustalić powód w braku odpowiedzi. Chce abym przesyłał jej wiadomości. Są dla niej interesujące.  Dla mnie to sprzeczność.

12 godzin temu, madmax6 napisał:

Wysyłasz jej linki, obrazki pytając czy chce je oglądać czy robisz to bez pytania? Jesli robisz to z dobrej woli (a tak zakladam) to nie możesz jednocześnie wymagać od niej reakcji.

Zazwyczaj wysyłam linki do śmiesznych treści bez uprzedzenia. Nie oczekiwałem odpowiedzi na każdą wiadomość.

12 godzin temu, madmax6 napisał:

Nie kontroluj jej i nie sprawdzaj jej aktywności w sieci, bo ona ma prawo robić co chce, tak samo jak Ty :).

Chce się z nią podzielić czymś śmiesznym. Czy mam za każdym razem opatrzeć link pytaniem czy jego zawartość ją bawi aby otrzymać odpowiedź?

13 godzin temu, madmax6 napisał:

Postaw się w jej sytuacji, wyobraź sobie, że Twój ruch jest stale obserwowany, kontrolowany, sprawdzany. Jakbyś się z tym czuł? Jak ona?

Nie kontroluje jej. W trakcie wymiany zdań drogą smsową przypomniałem sobie o trudnościch w udzielaniu odpowiedzi z przeszłości. Postanowiłem sprawdzić czy moja dziewczyna ostatnio odpowiedziała na moje wiadomości na facebooku. Zaniepokoiło mnie to. Postanowiłem porozmawiać z nią o tym. W ostatnich tygodniach nie zwracałem na to uwagi. Wcześniej nie chciałem jej ponaglać. Brak odpowiedzi mógł być spowodowany różnymi czynnikami.

13 godzin temu, madmax6 napisał:

Porozmawiajcie ze sobą szczerze.

Pierwszą rozmowę przeprowadziłem około rok lub dwa temu. Chciała zwiększyć częstość odpowiedzi. 

13 godzin temu, madmax6 napisał:

Wyjaśnij jej swoje wątpliwości, powiedz dlaczego to co robisz jest dla Cb ważne i wysłuchaj jej opowieści.

Już to zrobiłem. Po jakim czasie braku odpowiedzi na kilka wiadomości można powiedzieć, że adresat nie jest zainteresowany ich treścią?

13 godzin temu, madmax6 napisał:

Zapytaj o jej relacje z rodziną.

Sytuacja rodzinna jest mi znana.

13 godzin temu, madmax6 napisał:

Jeśli masz możliwość to rozważ konsultację psychologiczną/psychoterapię. 

Ok.

13 godzin temu, madmax6 napisał:

W jakim jesteście wieku?

>=30

5 godzin temu, Luna* napisał:

johnn, a Ty nie pisales jakis czas temu, ze rozpadl Ci sie związek z dziewczyną? 

Czy to juz inna (albo mi sie cos pomylilo).

To jest moja pierwsza i ostatnia dziewczyna w całym życiu.

5 godzin temu, Luna* napisał:

Co do tematu - najgorzej jest czuc sie ograniczanym, to moze popsuc związek. Musicie porozmawiac, bo kazde ma prawo do swoich emocji, ale czasem sa konflikty na roznym tle, i lepiej nie zamiatac tego pod dywan (przenosnia).

Kogo ograniczam. Skoro moje wiadomości ja interesują to powinna na nie odpowiedzieć (niekoniecznie na facebooku). Nie oczekuje odpowiedzi na wszystkie wiadomości. 

Jeżeli będę nadal przesyłał jej wiadomości a ona na nie nie odpowie przez rok (lub X lat). To wystarczy aby powiedziała, że się nimi interesuje aby uznać to za prawdę?

 

Dziękuje za odpowiedzi.

Miłego dnia:)

johnn

[madmax6]

Spotykacie się w realu? Może dziewczyna preferuje face2face? A Ty jak wolisz się spotykać?

 

Zapytaj jej wprost o co chodzi? Czy nadal jesteście razem? Jeśli nie da jasnej odpowiedzi to dopytuj na zasadzie "zdartej płyty". Jeśli jedna osoba chce być a druga nie to związku po prostu nie ma.

[Gość Luna*]

W dniu 15.10.2021 o 23:01, johnn napisał:

 Po moich pytaniach zarzuciła mi podejrzliwość i brak zaufania. Sprawdzam ją.

Ja zrozumialam to tak, ze Twoja dziewczyna czuje sie ograniczana i kontrolowana (rozliczana z tego, ze Ci nie odpisuje, itd).

[johnn]

1 godzinę temu, madmax6 napisał:

Spotykacie się w realu?

Tak.

Mieszkamy w różnych miejscowościach. Około 30 km.

1 godzinę temu, madmax6 napisał:

Może dziewczyna preferuje face2face?

Nie wiem.

1 godzinę temu, madmax6 napisał:

A Ty jak wolisz się spotykać?

Zależy od okoliczności i czasu.

1 godzinę temu, madmax6 napisał:

Zapytaj jej wprost o co chodzi? 

Nie pamiętam aby odpowiedziała.

Podam przykłady.

1. Gdy zarzucam jej brak zainteresowania moimi wiadomościami to odpowiada, że brak odpowiedzi nie musi oznaczać brak zainteresowania.

2. Gdy pytałem o  ostatnią wiadomość lub jakąkolwiek  wysłaną ostatnio przeze mnie wiadomość to odpowiada, że ją kontroluje i jestem podejrzliwy.

1 godzinę temu, madmax6 napisał:

Czy nadal jesteście razem? 

Pisujemy do siebie smsy codziennie. Wydaje mi się, że tak. Wczoraj się pospieraliśmy (nie o wiadomości na fb). 

1 godzinę temu, madmax6 napisał:

Jeśli nie da jasnej odpowiedzi to dopytuj na zasadzie "zdartej płyty". 

Gdy tak postąpiłem to zarzuciła mi podejrzliwość i brak zaufania.

1 godzinę temu, madmax6 napisał:

Jeśli jedna osoba chce być a druga nie to związku po prostu nie ma.

Wiem.

51 minut temu, Luna* napisał:

Ja zrozumialam to tak, ze Twoja dziewczyna czuje sie ograniczana i kontrolowana (rozliczana z tego, ze Ci nie odpisuje, itd).

Staram się ustalić czy jej uczucia są uzasadnione.

 

Pewien czas temu odkryłem podobny profil do profilu mojej dziewczyny na facebooku. Poniżej wymienię podobieństwa

1. Nazwiska takie same. Imiona są podobne. W drugim profilu jest zdrobniałe imię,
2. Ta sam data urodzenia, 
3.  To samo miejsce zamieszkania (wieś).
4. Oba profile mają wspólnych znajomych w tym jej siostry (są w obu profilach),
5. W drugim profilu jest 48 znajomych w pierwszym (którego jestem znajomym) jest 40 znajomych.

Drugi profil nie ma zdjęcia profilowego, widocznych wpisów (nie jestem znajomym) (poza wpisem o urodzinach) oraz informacji o byciu w związku ze mną (pierwszy profil zawiera tą informację).  

Nie informowałem jej o moim odkryciu. To mnie niepokoi. Być może korzysta na co dzień z drugiego profilu stąd nie odpowiada na moje wiadomości.  

[eleniq]

@johnn Pamiętaj że są rzeczy, na które tak naprawdę nie mamy żadnego wpływu, choćbyśmy nie wiem co robili. Czasem tak bywa, że ktoś reaguje nie tak jakbyśmy się tego spodziewali, może nas nagle bez wyraźnego powodu odrzucać, unikać itd. Spróbuj z nią na początek porozmawiać może dlaczego cię unika. Jeśli nie będzie chciała ci tego wyjaśnić, to po prostu daj sobie z nią spokój. Rozumiem, że łączy was coś więcej i też ci się podoba, ale naprawdę nie ma co się narzucać, bo to już może i tak niewiele, a nawet nic nie dać. To nie jest jedyna dziewczyna na tym świecie też I pamiętaj, że na reakcje i myśli innych ludzi nie masz bezpośredniego wpływu. 

 

Kolega @madmax6 już ci to też po części wyjaśnił  

 

 

Edytowane 19 Października 2021 przez MarekWawka01

[madmax6]

1 godzinę temu, johnn napisał:

Pewien czas temu odkryłem podobny profil do profilu mojej dziewczyny na facebooku. Poniżej wymienię podobieństwa

1. Nazwiska takie same. Imiona są podobne. W drugim profilu jest zdrobniałe imię,
2. Ta sam data urodzenia, 
3.  To samo miejsce zamieszkania (wieś).
4. Oba profile mają wspólnych znajomych w tym jej siostry (są w obu profilach),
5. W drugim profilu jest 48 znajomych w pierwszym (którego jestem znajomym) jest 40 znajomych.

Drugi profil nie ma zdjęcia profilowego, widocznych wpisów (nie jestem znajomym) (poza wpisem o urodzinach) oraz informacji o byciu w związku ze mną (pierwszy profil zawiera tą informację).  

Nie informowałem jej o moim odkryciu. To mnie niepokoi. Być może korzysta na co dzień z drugiego profilu stąd nie odpowiada na moje wiadomości.  

 

Zaawansowane techniki wywiadowcze są fajne, ale nie wobec bliskich, bo można sobie zepsuć relację - nie tylko kiedy intryga się wyda, że śledzisz kogoś. Robisz sobie krzywdę na poziomie emocji oddalając się od bliskiej Ci osoby. Snując różne teorie, podważasz wiarygodność partnerki i z miłości/przyjaźni nagle robi się niechęć a krańcowo wrogość. 

 

To drugie konto jest po to:

a) żeby Cię zdradzać,

b) drugie konto to jakieś stare do którego straciła dostęp

c) obie odpowiedzi są błędne i problem leży zupełnie gdzie indziej

 

Pamiętaj, że twoje myśli to niekoniecznie fakty. 

 

Nigdy nie masz 100% pewności odnośnie drugiej osoby. Potrzebne jest Ci zaufanie a tu niestety go brakuje. 

 

Najlepiej porozmawiać z partnerką o związku. Dowiedzieć się jakie macie oczekiwania wobec siebie, czego chcecie obecnie i do czego dążycie. Jeśli nie będzie chęci z jej strony to daj sobie spokój jak pisał @MarekWawka01

 

Looknij na ten topic, być może dotyczy Ciebie :).  

 

Edytowane 19 Października 2021 przez madmax6

[johnn]

W dniu 19.10.2021 o 20:10, madmax6 napisał:

Zaawansowane techniki wywiadowcze są fajne, ale nie wobec bliskich, bo można sobie zepsuć relację

Nie sądzę aby korzystanie z wyszukiwarki facebooka oraz sprawdzenie profilu w poszukiwaniu podstawowych informacji nie są zaawansowanymi technikami śledczymi.

W dniu 19.10.2021 o 20:10, madmax6 napisał:

 nie tylko kiedy intryga się wyda, że śledzisz kogoś.

Sprawdziłem te dodatkowe konto. Nie obserwuje go.  Nie śledzę.

W dniu 19.10.2021 o 20:10, madmax6 napisał:

Snując różne teorie, podważasz wiarygodność partnerki i z miłości/przyjaźni nagle robi się niechęć a krańcowo wrogość. 

Rok temu lub dwa rozmawiałem z dziewczyną o braku odpowiedzi na moje wiadomości. Obiecała postarać się częściej odpowiadać.  Ostatnio przyznała mi rację w sprawie braku odpowiedzi na moje wiadomości.

W dniu 19.10.2021 o 20:10, madmax6 napisał:

Nigdy nie masz 100% pewności odnośnie drugiej osoby. Potrzebne jest Ci zaufanie a tu niestety go brakuje. 

Mam ufać mojej dziewczynie niezależnie co uczyni?

 

Mam trudności w postrzeganiu i przeżywaniu uczuć. Mam zespół Aspergera.

W dniu 19.10.2021 o 18:35, MarekWawka01 napisał:

@johnn Pamiętaj że są rzeczy, na które tak naprawdę nie mamy żadnego wpływu, choćbyśmy nie wiem co robili. Czasem tak bywa, że ktoś reaguje nie tak jakbyśmy się tego spodziewali, może nas nagle bez wyraźnego powodu odrzucać, unikać itd. Spróbuj z nią na początek porozmawiać może dlaczego cię unika. Jeśli nie będzie chciała ci tego wyjaśnić, to po prostu daj sobie z nią spokój. Rozumiem, że łączy was coś więcej i też ci się podoba, ale naprawdę nie ma co się narzucać, bo to już może i tak niewiele, a nawet nic nie dać. To nie jest jedyna dziewczyna na tym świecie też I pamiętaj, że na reakcje i myśli innych ludzi nie masz bezpośredniego wpływu. 

 

Kolega @madmax6 już ci to też po części wyjaśnił  

Dziękuje za odpowiedź.

[Gość]

@johnn a może wyjaśnienie jest prozaiczne, może ona po prostu nie ma czasu. Wiesz, jak jest. Praca, nauka, ogarnięcie domu, jakaś siłownia, hobby. Gdybyś napisał jej coś ważnego, to by odpisała, ale po co odpisywać na memy. Mi mąż i przyjaciele wysyłają czasami memy i śmieszne filmiki, na które nawet nie spojrzę, bo czasu brak.

[madmax6]

W dniu 21.10.2021 o 18:20, johnn napisał:

Nie sądzę aby korzystanie z wyszukiwarki facebooka oraz sprawdzenie profilu w poszukiwaniu podstawowych informacji nie są zaawansowanymi technikami śledczymi.

Napisałem to na wyrost, hiperbola. Chodzi mi o sam fakt sprawdzenia. Pozyskujesz w ten sposób dane, których ktoś Tobie nie udostępnia, widzisz coś czego druga strona nie pokazała.

 

W dniu 21.10.2021 o 18:20, johnn napisał:

Sprawdziłem te dodatkowe konto. Nie obserwuje go.  Nie śledzę.

Ok. 

 

W dniu 21.10.2021 o 18:20, johnn napisał:

Rok temu lub dwa rozmawiałem z dziewczyną o braku odpowiedzi na moje wiadomości. Obiecała postarać się częściej odpowiadać.  Ostatnio przyznała mi rację w sprawie braku odpowiedzi na moje wiadomości.

Świetna wiadomość :). Będzie lepiej :). 

 

W dniu 21.10.2021 o 18:20, johnn napisał:

Mam ufać mojej dziewczynie niezależnie co uczyni?

Nie chodzi o to, żeby być bezkrytycznym w stosunku do partnerki. Raczej, żeby z neutralnych sytuacji nie wyciągać pochopnych wniosków. Myśli to nie fakty. Warto się tego trzymać i sobie powtarzać w chwilach zwątpienia.  

 

W dniu 21.10.2021 o 18:20, johnn napisał:

Mam trudności w postrzeganiu i przeżywaniu uczuć. Mam zespół Aspergera.

Rozumiem. Partnerka wie, ma świadomość, rozumie czym jest zespół Aspergera?

To się łączy z wysokim lękiem przed odrzuceniem?

 

[madmax6]

Uzupełnienie ostatniego cytatu:

 

Jesteśmy tylko ludźmi i może warto czasem przypomnieć dziewczynie, że to dla Ciebie ważne. Spróbować podzielić się swoimi uczuciami nawet jeśli jest to dla Ciebie problemem. Ona może nie zawsze być w stanie wczuć się w twoją sytuację, domyślić się czego akurat potrzebujesz. 

 

[johnn]

18 godzin temu, madmax6 napisał:

Napisałem to na wyrost, hiperbola. Chodzi mi o sam fakt sprawdzenia. Pozyskujesz w ten sposób dane, których ktoś Tobie nie udostępnia, widzisz coś czego druga strona nie pokazała.

1. Staram się nie opierać na uczuciach.  Rozdzielam uczucia i działania,

2. Jestem skoncentrowany na czynieniu ustaleń. Zostałem oszukany wiele razy. Stąd podchodzę ostrożnie do obietnic,

3. Sąd, urząd lub psycholog na słowo nie wierzy.

18 godzin temu, madmax6 napisał:

Rozumiem. Partnerka wie, ma świadomość, rozumie czym jest zespół Aspergera?

Towarzyszyła mi podczas badań.

Nie wiem czy rozumie. Zanim zostałem zdiagnozowany na zespół Aspergera minęło około pięciu lat od rozpoczęcia leczenia (spotkań ze specjalistami). Skoro specjalista nie umiał mnie zrozumieć czy mojej dziewczynie się uda.

Czy przeczytanie kilku artykułów wystarczy?

18 godzin temu, madmax6 napisał:

To się łączy z wysokim lękiem przed odrzuceniem?

Lęk przed zmianą. Nie ustające analizy jak dokonywać oceny dopasowania partnerki. Trudności z wyborem kryteriów atrakcyjności partnerki. Brak doświadczenia (to jest moja pierwsza dziewczyna, nikt ze mną nie rozmawiał o dziewczynach). Niska samoocena, trudna sytuacja finansowa, brak doświadczenia życiowego i niezaradność czynią moje decyzje bardzo trudnymi:(

[madmax6]

56 minut temu, johnn napisał:

1. Staram się nie opierać na uczuciach.  Rozdzielam uczucia i działania,

2. Jestem skoncentrowany na czynieniu ustaleń. Zostałem oszukany wiele razy. Stąd podchodzę ostrożnie do obietnic,

3. Sąd, urząd lub psycholog na słowo nie wierzy.

Towarzyszyła mi podczas badań.

Nie wiem czy rozumie. Zanim zostałem zdiagnozowany na zespół Aspergera minęło około pięciu lat od rozpoczęcia leczenia (spotkań ze specjalistami). Skoro specjalista nie umiał mnie zrozumieć czy mojej dziewczynie się uda.

Czy przeczytanie kilku artykułów wystarczy?

 

Pytając się próbuję Ci tylko pomóc, staram się zrozumieć Twoje zachowanie i sposób postępowania.

Mi się udało zepsuć znajomość taką ciekawością dlatego się tak na tym skupiłem. Ty ostatecznie wybierasz co chcesz robić. 

 

56 minut temu, johnn napisał:

Lęk przed zmianą. Nie ustające analizy jak dokonywać oceny dopasowania partnerki. Trudności z wyborem kryteriów atrakcyjności partnerki. Brak doświadczenia (to jest moja pierwsza dziewczyna, nikt ze mną nie rozmawiał o dziewczynach). Niska samoocena, trudna sytuacja finansowa, brak doświadczenia życiowego i niezaradność czynią moje decyzje bardzo trudnymi:(

 

Nie mam żadnej diagnozy jak na razie jednak łączą mnie z Tobą podobne problemy z nawiązywaniem relacji. Rozumiem Twoją sytuację. U mnie praca jest w kratkę, nie udało mi się usamodzielnić, przez większość życia jestem sam.

Wiem, że sobie nie poradzę, więc postawiłem na psychoterapię... mam nadzieję, że choć trochę mi pomoże.

U Cb jest szansa chociaż na kilka sesji albo grupa wsparcia? 
 

 

[Gość]

32 minuty temu, karzeł napisał:

Dziwnie podejście, znajomy wysyła coś śmiesznego, nie odezwę się bo brak czasu. 

Ale na forum obcym ludziom odpisywać to znajdę "chwilke" hehe

Bo tutaj piszemy o czymś konkretnym. Jak mi ktoś z bliskim napisze coś konkretnego, zawsze odpisuję.

[Gość]

Godzinę temu, karzeł napisał:

Konkretna to może być musztarda na podniebieniu. W życiu czasem fajnie wrzucić na luz

Ja mam z tym problem, bo wychowałam się w toksycznej rodzinie. Mam skłonności do pracoholizmu i perfekcjonizmu.

[katrin123]

W takim związku gdzie jedna osoba nie odzywa się to zn. że straciła zainteresowanie. 

Nie chce kontynuacji związku, tylko nie wie jak to po prostu powiedzieć. Zakończyć. 

A druga osoba męczy się cierpi,żyje w niepewności, zawieszeniu, bo nie wie co się dzieje. 

Mogę się mylić. 

To tylko moje zdanie. 

[Gość Luna*]

Godzinę temu, katrin123 napisał:

W takim związku gdzie jedna osoba nie odzywa się to zn. że straciła zainteresowanie. 

Nie chce kontynuacji związku, tylko nie wie jak to po prostu powiedzieć. Zakończyć. 

A przeczytałas temat? Chodzi o brak odpowiedzi, komentarza, na wysłane filmiki, czy cos tam. Serio odpisujesz na kazdą otrzymaną wiadomosc, mem czy filmik, nawet jak to osoba wazna dla Ciebie?

[johnn]

W dniu 27.10.2021 o 19:29, katrin123 napisał:

W takim związku gdzie jedna osoba nie odzywa się to zn. że straciła zainteresowanie. 

Nie chce kontynuacji związku, tylko nie wie jak to po prostu powiedzieć. Zakończyć. 

A druga osoba męczy się cierpi,żyje w niepewności, zawieszeniu, bo nie wie co się dzieje. 

Mogę się mylić. 

To tylko moje zdanie. 

Moja dziewczyna chce mi się podobać. Swoje starania trwające przez lata ocenia jako słabe. Szybko przerywa ćwiczenia (ma nadwagę). Nie robi makijażu. Nie maluje paznokci.  Nie nosi sukienek z powodu grubych nóg. Kupione przeze mnie proste przyrządy do ćwiczeń zwróciła lub oddała (za moim pozwoleniem).  Twierdzi, że się jej podobam ale jej starania się małe.

Ja ćwiczę dla niej i siebie bez jej prośby. 

 

[NN4V]

 

W dniu 19.10.2021 o 14:22, johnn napisał:

.... Czy mam za każdym razem opatrzeć link pytaniem czy jego zawartość ją bawi aby otrzymać odpowiedź?

 

No raczej. Chyba, że ona jest wróżką.

Jest?

[KoalaLala]

Nie rozumiem pewnej kwestii technicznej Twojego problemu. Jak się z nią umawiasz na spotkania, skoro ona nie odpisuje? Czy odpisuje na wiadomości typu 'hej, widzimy się w czwartek czy piątek' albo 'będę za godzinę'? Czy może dzwonicie do siebie albo umawiacie się z wyprzedzeniem? 

[johnn]

W dniu 14.11.2021 o 22:54, KoalaLala napisał:

Nie rozumiem pewnej kwestii technicznej Twojego problemu. Jak się z nią umawiasz na spotkania, skoro ona nie odpisuje? Czy odpisuje na wiadomości typu 'hej, widzimy się w czwartek czy piątek' albo 'będę za godzinę'? Czy może dzwonicie do siebie albo umawiacie się z wyprzedzeniem? 

Codziennie smsujemy. Na facebooku rzadko rozmawiamy. 

W dniu 13.11.2021 o 21:34, NN4V napisał:

No raczej. Chyba, że ona jest wróżką.

Czemu? Zawartość linku pozwala określić jego treść.

W dniu 13.11.2021 o 21:34, NN4V napisał:

Jest?

Nie wiem. 

[KoalaLala]

1 minutę temu, johnn napisał:

Codziennie smsujemy. Na facebooku rzadko rozmawiamy. 

Czemu? Zawartość linku pozwala określić jego treść.

Nie wiem. 

No to jak ona Ci nie odpowiada skoro piszesz, że codziennie smsujecie?;) coś tu nie gra mi 

[johnn]

1 minutę temu, KoalaLala napisał:

No to jak ona Ci nie odpowiada skoro piszesz, że codziennie smsujecie?;) coś tu nie gra mi 

Moje pytanie dotyczyło wiadomości przesyłanych przez facebooka. 

 

EDIT: Korzystam z facebooka na laptopie. Mam stary telefon. Ona dotychczas podobnie postępowała. Od kilku miesięcy ma nowy telefon z Androidem. 

Edytowane 16 Listopada 2021 przez johnn