[Warszawa] Nasza Stolica

[libertynka]

kiedy następne? :)

[Łapa]

Proponowałbym jakoś w tygodniu, bo sporo osób mi pisało, że w weekendy nie może, ale jeszcze nie będę rzucał terminami, zobaczymy czy znajdą się chętni.

[lucy1979]

Ja też dziękuję Wam za spotkanie, było bardzo fajnie

A Ci co nie przyszli i kisili się w domach niech żałują.

[Heartbreaker]

Dzięki za zaproszenie ale niestety nie udało mi się dziś dotrzeć. Następnym razem :)

[DeNiro]

Byłem, widziałem, poznałem :)

[libertynka]

mam wrażenie, że te spotkania są coraz lepsze :)

a mi ostatnio siedzenie w domu nie służy, więc jak ktoś chciałby się ze mną spotkać to ja chętnie.

[woowoo]

Hej hoł,

 

Ja też bym się przyłączyła do jakiś nerwusków.

[Łapa]

Może ten piąteczek? Znajdą się chętni?

[woowoo]

No to ja wstępnie potwierdzam. Tylko pracuję do 16 więc potrzebne jeszcze ok 2 h na dojazd i jedzenie,

[libertynka]

mi w tygodniu pasuje tylko do południa

[Łapa]

I jak tu wszystkim dogodzić

[DeNiro]

Lucy i ja możemy być.

Godz. 18-19 byłaby najbardziej odpowiednia.

[Łapa]

woowoo, DeNiro, Lucy, Jezzowa - 18-19 w Południku Zero?

[DeNiro]

Tak, pasuje :)

[lucy1979]

Hej hoł,

 

Ja też bym się przyłączyła do jakiś nerwusków.

 

Nie jesteśmy "nerwuskami"

[skarabeusz]

Czuję jakąś chęć wyjścia...więc jak nie zabraknie mi weny to też byłbym chętny tylko mam obawe że każdy z Was się zna Ja świeżak..

18 - 19 jutro Południk Zero ?

[DeNiro]

Ja ostatnio byłem pierwszy raz i nie tylko ja byłem świeżakiem

[Łapa]

ok w takim razie do zobaczenia tam koło 18-19, telefon do siebie mogę podać na privie

[jazzowa]

też będę :)

[Zebrec]

Jak się udało dzisiejsze spotkanie?

[DeNiro]

Ja niestety nie dotarłem

[Zebrec]

A może kolejne spotkanie gdzieś nad Wisłą, w plenerze? Myślę, że więcej osób by się odważyło.

[lucy1979]

też będę :)

Ty zawsze piszesz, ze będziesz.

 

-- 14 cze 2014, 08:15 --

 

A może kolejne spotkanie gdzieś nad Wisłą, w plenerze? Myślę, że więcej osób by się odważyło.

 

To by mi pasowało

Ja w tygodniu to w każdy dzień mogę, ale w piątek właśnie nie.

 

De Niro, beze mnie to nie dotarłeś

[skarabeusz]

Ja też nie dałem rady...ale mam wytłumaczenie...pogoda Niestety wracałem z pracy w tym deszczyku bez parasola...Liczę że następnym razem wszystko pójdzie zgodnie z planem.

[libertynka]

dopisujcie się do listy na zlot w sierpniu, co tak mało osób z Wawy jedzie