Cześć

[Polubilemswojeproblemy]

Hej jestem tutaj nowy, założyłem konto aby pozbyć się swoich problemów i pomóc przy okazji komuś innemu. Jestem bardzo samotny, nie mam dziewczyny a chciałbym bardzo. Generalnie samotność u mnie jest najgorsza i to, że nie mam z kim pogadać.

[Gość Linnea]

Witaj na forum

Teraz, Polubilemswojeproblemy napisał:

założyłem konto aby pozbyć się swoich problemów

Niestety cię rozczaruję na samym początku...świat wirtualny może pomóc w jakiś sposób ale wiedz, że nie zlikwiduje Twoich problemów. 

[Polubilemswojeproblemy]

3 godziny temu, Lunaa napisał:

świat wirtualny może pomóc w jakiś sposób ale wiedz, że nie zlikwiduje Twoich problemów. 

Wiem, wszystko zależy ode mnie samego. Po prostu zauważyłem, że dzięki dostępowi do różnych forum mój mózg dostaje informacje, że nie tylko ja mam taki problem w swoim życiu i jakoś mi łatwiej zacząć działać

[samotnaa22]

Hej. Wiem, co przeżywasz , bo ja też jestem bardzo samotna i z nikim się nie spotykam.  Od niemal zawsze czułam się gorsza od innych i to pozostało mi do teraz. W liceum nie miałam żadnych znajomych, siedziałam sama w ławce i nie mogłam się doczekać aż wrócę do domu. Jak poszłam na studia to poznałam wiele fajnych osób i wiem , że one naprawdę bardzo by chciały mi pomóc, ale ja te pomoc usilnie odrzucam. Wydaje mi się, że muszę sobie z tym sama poradzić i tak jest od początku studiów. Dziewczyny ciągle mnie namawiają abym wyszła do ludzi, ale ja wole się zamykać w domu, oglądać seriale albo po prostu pisać i nawet zaczęłam zawalać studia.

[Natallia97]

Hej :) samotność jest bardzo trudna.  znam to uczucie z autopsji.  nie rób nic wbrew sobie, bo nie pomaga.  Choć warto się przełamać.  Mi też jest ciężko.  Ale staram się to robić.  Obecnie jestem na oddziale w szpitalu i mieszkam w nim.  I jestem wiecznie z ludźmi.  I jakoś dałam radę i die odnalazłam

 

[Motocyklista]

16 godzin temu, Natallia97 napisał:

Hej samotność jest bardzo trudna.  znam to uczucie z autopsji.  nie rób nic wbrew sobie, bo nie pomaga.  Choć warto się przełamać.  Mi też jest ciężko.  Ale staram się to robić.  Obecnie jestem na oddziale w szpitalu i mieszkam w nim.  I jestem wiecznie z ludźmi.  I jakoś dałam radę i die odnalazłam

 

Fajnie  Zapominalska