No cześć brzoskwinki.

[Abigail_1Sm25]

Kocie, trzymaj poziom...

[KotJaroslawa]

Teraz, Abigail_1Sm25 napisał:

Kocie, trzymaj poziom...

zaraz mnie tu po banie i tak pewnie nie będzie xD będę o was pamiętać moje słodziaki 

[SarkastyczneSerce]

@KotJaroslawa Dobre to było  To taki żart co się nigdy nie nudzi  

19 minut temu, KotJaroslawa napisał:

zaraz mnie tu po banie i tak pewnie nie będzie xD będę o was pamiętać moje słodziaki 

Ciebie będzie mi wyjątkowo szkoda wariacie
Był chociaż jeden z poczuciem humoru czarnym jak urządzenia do zbierania bawełny

[Gość tosia_j]

29 minut temu, Abigail_1Sm25 napisał:

Kocie, trzymaj poziom...

wyobraziłam sobie kota płasko wygrzewajacego sie na murku... 

[Jurecki]

Ale teraz jest zima i koty mają źle, nie mają się gdzie wygrzewać.

[arahja7]

47 minut temu, JERZY62 napisał:

Ale teraz jest zima i koty mają źle, nie mają się gdzie wygrzewać.

Jak nie mają?

 

[Jurecki]

Taki kot jak u sąsiada

[Gość]

Kocie, ktoś Cię na pewno przygarnie. @Abigail_1Sm25ma już jednego, ja też. Kuweta dla Ciebie by się zatem znalazła, jedzenie z puszki też. Tylko byś leżał i mruczał

[KotJaroslawa]

26 minut temu, Karalajna napisał:

Tylko byś leżał i mruczał

w sumie to już leżę i mruczę  z bólu egzystencjalnego xD

[Gość]

Koty nie mają bólu egzystencjalnego, jeśli je karmi i jeżeli są głaskane Czy Tobie coś z tych dwóch rzeczy brakuje?

PS. Fajnie sobie zrobić taki off-topic w wątku Sarka

Edytowane 2 Grudnia 2018 przez Gość

[SarkastyczneSerce]

Sarkowi też się to podoba. Grunt by było tu życie.

[KotJaroslawa]

9 minut temu, Karalajna napisał:

Czy Tobie coś z tych dwóch rzeczy brakuje?

no jedzenia na pewno nie ale głaskanie.... ostatni raz mnie przed rokiem trochę prąd pogłaskał jak podłączałem lampki na choince  i tak, nawet elektrowstrząsy nie pomogły xD

Edytowane 2 Grudnia 2018 przez KotJaroslawa

[Gość]

Sark, dlaczego wszyscy wiedzą, jak masz na imię, a nie ja???!!!  Jest to zwykły skandal!

[arahja7]

@Karalajna bo wszyscy do niego napisali licząc na barter w którym on ich nauczy niespierdolonego życia a oni jego doświadczania emocji  lub chcieli pożyczkę xD

[Gość]

I ostatecznie chyba nikt się od siebie niczego nie nauczył i wszyscy jesteśmy w tym samym punkcie, w którym byliśmy w momencie rejestracji na tym forum  Co akurat nie jest śmieszne.

Sark udzielasz pożyczek, why nic nie mówiłeś, Święta idą.....

[KotJaroslawa]

2 minuty temu, Karalajna napisał:

I ostatecznie chyba nikt się od siebie niczego nie nauczył i wszyscy jesteśmy w tym samym punkcie, w którym byliśmy w momencie rejestracji na tym forum 

no jeśli ktoś się tu rejestruje z myślą że będzie lepiej jak posłucha złotych rad to się przejedzie i to sporo  

[Gość Linnea]

7 minut temu, KotJaroslawa napisał:

no jeśli ktoś się tu rejestruje z myślą że będzie lepiej jak posłucha złotych rad to się przejedzie i to sporo  

Bo raczej mało tu teraz osób z jakąkolwiek wiedzą

[KotJaroslawa]

2 minuty temu, Lunaa napisał:

Bo raczej mało tu teraz osób z jakąkolwiek wiedzą

no wiedza z zakresu psychiatrii to i tak jest trochę kula zgadula więc nawet nobliści by nie pomogli  

[Jurecki]

3 minuty temu, Lunaa napisał:

Bo raczej mało tu teraz osób z jakąkolwiek wiedzą 

No jakąś tam wiedze mają

[arahja7]

Ja w sumie jak mam jakieś pytania to zazwyczaj uzyskuję tu odpowiedzi. Natomiast co do nauki "jak żyć" założyłam kiedyś temat dla 40stow latków bo zastanawiało mnie jak wygląda życie osób dorosłych gdy te osoby mają problemy z głową. Wyniosłam stamtąd to, że niektórym się układa, innym nie, ale nie ma co czekać na cud. Jeśli nie ma możliwości polepszyć swojego stanu do momentu w którym jest się z niego zadowolonym to cud uzdrowienia się nie stanie.

[SarkastyczneSerce]

@Karalajna Wielu zna mnie z poprzedniego forum, FB, WhatsAppa. Z tego co pamiętam to na forum przedstawiałem się jako osoba nieposiadająca imienia
No i jesteśmy w tym samym punkcie, po forum nie ma co oczekiwać fajerwerków
Nie udzielam pożyczek  

Swoją drogą - statystyczny polak wyda w te święta 1200zł wliczając w to emerytów i noworodki. Czy to nie jest po prostu pojebane?

@Lunaa Oj, nie przesadzaj, w tym temacie piszą przecież sami specjaliści

@JERZY62 Ciebie dawno nie widziałem na forum, co słychać?

 

[arahja7]

Moja matka wydaje więcej niż 2000zł... a same grzyby do grzybowej chyba stówe wydaje a u mnie jest dużo więcej niż 12 potraw xd  i prezenty muszą wyglądac na drogie. ona kupuje coś bo jest drogie, ma adekwatną cenę do tego na ile prezent powinien wartościowo wyglądać po czym stwierdza, że prezent nie wygląda na tyle wart i dokupuje kolejne. Pojebane, zwłaszcza, że nigdy nie dostałam prezentu który bym chciała czy z którego bym się ucieszyła, była zadowlona... sam drogi, niepotrzebny szajs

Edytowane 2 Grudnia 2018 przez arahja7

[SarkastyczneSerce]

U mnie w domu się nie daje prezentów, nie ma u mnie już dzieci jako takich w rodzinie, każdy gdzieś tam coś komuś daje w obrębie bliższej rodziny. Ja kupię po czekoladzie dla każdego i dla dziadka wódkę. Ma urodziny 25 Grudnia.

Wydam kilka stów na alkohol + coś na żarcie / ciasta, jeszcze nie wiem ile i jak, będę musiał pogadać z ciotką, która jest powiedzmy główną organizatorką świąt.

[arahja7]

Ja mówię o świętach w gronie 4 osób. Teraz są dzieci i od 2 lat wpadał wujek z kuzynką ale generalnie matka przesadza i to grubo. Ona chce świąt jak z tv i wszystkich terroryzuje tym. W tym roku tak zjebała razem z ojcem sprawy rodzinne że zostaną sami we dwójkę na święta (chyba, że zaproszą wujka i kuzynkę którzy dają na prezenty przeterminowane żarcie i jakieś "gratisy" które normalny człowiek dostaje np w sklepie i wywala jak np kamienie do masażu na gorąco albo niezużyta do końca saszetka z podróżnymi przyborami) Życzę im hoł hoł hoł i heja

[SarkastyczneSerce]

U mnie ludzie lubią tylko to, że można posiedzieć, najeść się i napić.
No bo poza tym to święta są takie wkurwiające i dołujące
No i trzeba się napracować, a nie odpocząć, to duży minus.