Skocz do zawartości
Nerwica.com

CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)


blackfuck

Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

13 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      8
    • Nie
      2
    • Zaszkodził
      3


Rekomendowane odpowiedzi

Po prostu staram się pisać tak żeby nie przekraczać granic, choćby nie polecać już ludziom leków i nie chwalić się swoimi eksperymentami. A kiedy piszę takie rzeczy jak wyżej to tylko stwierdzam fakt. Dodam jeszcze że lekarze leków które nam przepisują nie biorą także wiedzą tyle ile przeczytali i co przez lata mówiliśmy im my, często za grube pieniądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Nie żebym się czepiała, ale jest tu co najmniej kilku użytkowników, którzy leczą się samodzielnie i jakoś nikt im uwagi nie zwraca 🙃 także trochę hipokryzja czepianie się nowych użytkowników, gdzie starzy piszą otwarcie w wielu tematach, że sami sobie ustalają leki/dawkowanie etc.

Żeby nie było że popieram samoleczenie, bo nie popieram. Zwracam tylko uwagę na wybiórcze traktowanie co niektórych 🙃

Jezeli użytkownicy widzą wpisy gdzie łamany jest regulamin proszę o zgłaszanie postów a my będziemy wyciągać konsekwencje. 

Po drugie staramy zwraca się uwagę każdorazowo gdy widzimy we wpisach przekraczanie granicy. 

Przedyskutujemy to oczywiście wśród ekipy bo często traktujemy w formie upomnienia przekraczanie granic a może trzeba wyciągać surowsze konsekwencje. 

Jezeli chodzi o Stefana to po pierwsze nie był nowy użytkownik tylko wieloletni z multikintem i z pewnością zapoznany z zasadami forum od dawna. Bezpośrednio ustalał dawki innemu użytkownikowi co jest niedopuszczalne. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zburzony napisał(a):

Po prostu staram się pisać tak żeby nie przekraczać granic, choćby nie polecać już ludziom leków i nie chwalić się swoimi eksperymentami

Nie eksperymentujemy na forum i nie zachęcamy do tego innych. 

Tamten wpis został zaakceptowany bo lekarz poparł tamta sytuację.  

Mnie lekarz czasem przepisuje dwa leki i gdyby któryś nie spasował mogę spróbować zażywać drugi ale to wszystko jest w porozumieniu. Decyduje ja ale lekarz daje mi na to zgodę. 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej witajcie od 1,5r brałem citalopram czułem się bardzo dobrze, byłem spokojny, opanowany, odczuwałem emocje, empatię, przestałem się kłócić ze wszystkimi dookoła itd krótko mówiąc czułem ze żyje szczęśliwie 

miesiac temu moja psychiatra zaproponowała odstawienie. Najpierw 2 tyg 1 tabletka i 1/2 co drugi dzień na zmianę a po 2 tyg połówka dziennie. No i było w sumie ok ale od 1,5tyg czuje się coraz gorzej. Płytki sen wybudzanie, nerwowość, czuje się spięty, znowu wzburzony i jednocześnie przygnębiony…

zastanawiam się czy to normalne i przejdzie czy to nawrot choroby ?:/ 

dopieto we wtorek będę mógł się z nią skontaktować i dopytać… zastanawiam się czy znowu zacząć brać cała tabletkę czy co mam robić 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, matysziom napisał(a):

Hej witajcie od 1,5r brałem citalopram czułem się bardzo dobrze, byłem spokojny, opanowany, odczuwałem emocje, empatię, przestałem się kłócić ze wszystkimi dookoła itd krótko mówiąc czułem ze żyje szczęśliwie 

miesiac temu moja psychiatra zaproponowała odstawienie. Najpierw 2 tyg 1 tabletka i 1/2 co drugi dzień na zmianę a po 2 tyg połówka dziennie. No i było w sumie ok ale od 1,5tyg czuje się coraz gorzej. Płytki sen wybudzanie, nerwowość, czuje się spięty, znowu wzburzony i jednocześnie przygnębiony…

zastanawiam się czy to normalne i przejdzie czy to nawrot choroby ?:/ 

dopieto we wtorek będę mógł się z nią skontaktować i dopytać… zastanawiam się czy znowu zacząć brać cała tabletkę czy co mam robić 

Zasmucił mnie Twoj post myslałem że psychiatrzy to lekarze zaufani, ale okazuje sie że zgadują stosując leki. Też jestem ich ofiarą. Bóle brzucha , wybudzanie i to co u Ciebie. To straszne co to robi z ludzmi. Mi lekarz powiedział :będzie tak jak było" jak przestanę co okazało sie oczywistą nieprawdą. Teraz ktoś mi  radził przywrócić ostatnią dawkę jaka brałem i zmniejszać 10% co miesiąc. Wyszłoby z rok schodzenia. Ale to nie rada dla Ciebie tyllko dla mnie była. Nie jestem lekarzem tylko też ofiarą. Sam jej sie nie chce poddać bo widzę że z jednego leku robi sie kilka. Tyle, że nie dam rady wytrzymać. Żałuję że nie leczyłem sie u jakiegoś Chińczyka. Najlepiej zapytaj swojego psychiatry coś tam wymyśli możesz sam sie domyślić co to niewielka filozofia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się jakim cudem tak wielu osobom on pomógł w nerwicy czy depresji. Ja mając obie choroby brałem go prawie dwa lata, dawka 20mg powodowała tylko tyle że się źle czułem - upośledzenie myślenia, pamięci, generalnie jakbym cofnął się umysłowo do przedszkola. Działanie terapeutyczne zerowe, przynajmniej ja żadnej poprawy nie zauważyłem jeśli chodzi o lęki czy obniżony nastrój. Musialem brać 10mg bo na 20mg nie mogłem funkcjonować, cały dzień w łóżku i problem z najprostszymi czynnościami. Ale skoro 20mg nie pomagało, to 10 mg tym bardziej. Przynajmniej mogłem na tej dawce jako tako funkcjonować, ale mam już dość psychiatrów. Byłem u 3 i każdy mówił by brać ten citalopram, oni mają w dupie że ci to nie pomaga, powinno pomagać więc masz brać. Najwidoczniej lubią truć ludzi. Już bardziej pomaga mi karbamazepina która dostałem na dwubiegunowosc, hipochondria zniknęła, cyrki z sercem też się skończyły. Tylko ja mam takie zle doświadczenia z citalopramem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja dzisiaj zaczynam Cital 20 mg z Lerivonem, po odstawieniu Efectinu z Mirtorem. Mam nadzieję, że mnie to wyciszy, bo na poprzednich lekach natręctwa, lęki i wieczne napięcie emocjonalne, nawet w obiektywnie relaksujących okolicznościach. Tak właściwie to tylko tego nie zażywałem z SSRI. Fluoksetyna - skutek odwrotny od zamierzonego, totalny niewypał, Fevarin - absurdalny stan spokoju z lękiem, Zoloft - podobnie jak fluoksetyna, paroksetyna - mdłości i odrealnienie, duloksetyna - wywołała we mnie załamanie nerwowe, wenlafaksyna - niby dobre samopoczucie, motywacja większa, ale te natręctwa i nieuzasadnione lęki, Brintellix - jak bym nic nie brał, placebo. Brałem też Anafranil, który zrobił że mnie z czasem roslinkę bez potrzeb, nawet seksualnych, przy gołej, atrakcyjnej, nowej partnerce ZERO reakcji, zarówno w głowie górnej jak i dolnej, co skończyło się odstawieniem i zastrzykami z testosteronem i zażywaniem leków na zbicie prolaktyny. Nie liczę na to, że teraz będzie dużo lepiej, ale może nie aż tak tragicznie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Marylinson powodzenia, widzę że masz doświadczenie z wieloma lekami, oby takie combo jak masz obecnie wypaliło.

Może to śmiesznie zabrzmi, ale mam wrażenie że będzie ok, dlatego że te leki które wymieniłeś jako **ujowe na mnie działały dość dobrze albo bardzo dobrze, z kolei citalopram bardzo źle. Wiem że to dość pokrętna logika ale co innego nam zostaje w tej psychotropowej ruletce.

 

Jak wyglądało u ciebie libido na mirtazapinie którą brałeś razem z wenlafaksyną/Efectinem? Teraz masz mianserynę a to podobny lek do mirtazapiny, oba powinny pozytywnie działać na libido a w każdym razie go nie zaburzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×