Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bicie dzieci


Gość zombienation

Rekomendowane odpowiedzi

Panuje na świecie wszechobecna opinia, że bicie dzieci jest złe. Niby tak ale tylko pozornie, czy to nie właśnie groźba kary pod postacią klapsów w pupę uczy małego myślenia? Wychowałem dwójkę dzieci, nie to, żebym jakoś mocno je bił, nasz roczny dwa razy tylko dostał pasem, jednak w jego przypadku nie działa. Muszę poczekać aż podrośnie. Ale dwójka dorosłych wyrosła na porządnych ludzi, cisza, spokój i szacunek dla ojca w domu. Dlaczego, dlatego, że pas przemawia do rozumu, po prostu dzieciak kojarzy swój zły uczynek z pasem na plecach i uczy się w ten sposób co jest dobre a co złe.

 

Nie wiem, to tylko moje zdanie, wydaje mi się, że ten "problem" bicia dzieci jest zbytnio rozdmuchany, przesadzony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, nie biłem go mocno, lekko tylko trochę dostał ale nic to nie dało, jeszcze bardziej zaczął płakać a ja chciałem mieć święty spokój, bo ile to można wytrzymać, w robocie hałas, w domu hałas...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zombienation, zawaliłeś trochę sprawę, trzeba było niemowlaka uderzyć czymś twardym po głowie, jakimś kijem albo coś :? to by się uspokoił :?

Bicie pasem niemowlaków wyszło z mody :roll:

 

 

Ludziska czy wy nie widzicie, że zombie kręci od wczoraj bekę i pisze prowokujace posty? :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stricte bicie generalnie jest złe/niewłaściwe

 

Problemem jest, że obecnie nawet zwykłe klapsy ręką coraz więcej osób uważa za bicie, a nawet okrzyczenie też już zaczyna być "społecznie" uznawane za przemoc psychiczną. Panuje coraz większe przyzwolenie społeczne na złe/niewłaściwe zachowania dzieci.

Nie każdemu dziecku trzeba dawać klapsy, ale niektórym powinno się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat jest tak gów*niany, że nie zaszkodzi zrobić offtopicu, może modzi nie wywalą :mrgreen:

 

Liber8 dokładnie o tym samym pomyślałam, że gość prowokuje gównoburzę.

Lunaa, Znalazłem linka, jak Luna walczy z leszczami forumowymi ->

ten brodaty to zombienation :pirate::pirate:

 

 

Jaki temat i pytanie rozmówcy, taka moja odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunaa, luz :great:

mirunia, bo się domyśliłem, że zrozumiałaś to zdanie i było ono trochę nietaktem z mojej strony, źle to odebrałem, sorki, przyjmij ukłony i przeprosiny :uklon::uklon:

 

 

 

Natomiast ciągnąc dalej ten fascynujący wątek bicia pasem niemowlaków,

na kolejnym filmie widzimy, jak zombienation dostaje bęcki od Lexy

:pirate::pirate:

 

A wiecie kto jest Lexą na forum? czy nie? :mrgreen::mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektóre dzieci mają złą naturę. Takie dzieci należy nauczyć dyscypliny i szacunku do innych ludzi. Jeżeli nie da się dobrym słowem, to trzeba dopomóc sobie ręką.

 

No właśnie, też tak sobie myślę czasem, na 100% ma złą naturę, przecież ma moje geny. Więc od niemowlaka trzeba go "naprostowywać";)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wkuuporr, tak, ale jeśli dziecko ma 7 lat i ostrzejsze słowa nie pomagają, to też dopuszczałbym możliwość zastosowania klapsa.

Tylko, że w temacie nasz sprytny prowokator napisał o dziecku na levelu 1 (niemowlak) i biciu go pasem - a to podpada pod kryminał.

Dobrze, może zrobię krótkie podsumowanie tematu:

 

niezłe prowo, mocne 3/10. EOT z mojej strony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektóre dzieci mają złą naturę. Takie dzieci należy nauczyć dyscypliny i szacunku do innych ludzi. Jeżeli nie da się dobrym słowem, to trzeba dopomóc sobie ręką.

Dzieci w ogóle mają złą naturę, często mają nienabyte silne predyspozycje do przeszkadzania, rozrabiania i dokuczania oraz niechęć do zachowań odwrotnych. Wychowanie powinno mieć na celu m.in. oduczyć dziecka głupoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieci w ogóle mają złą naturę, często mają nienabyte silne predyspozycje do przeszkadzania, rozrabiania i dokuczania oraz niechęć do zachowań odwrotnych. Wychowanie powinno mieć na celu m.in. oduczyć dziecka głupoty.

Nie zgodzę się. W swoim życiu widziałem dzieci zarówno z dobrą, jak i złą naturą. Nature dziecka już dokładnie widać nawet przed 6-7 rokiem życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieci w ogóle mają złą naturę, często mają nienabyte silne predyspozycje do przeszkadzania, rozrabiania i dokuczania oraz niechęć do zachowań odwrotnych. Wychowanie powinno mieć na celu m.in. oduczyć dziecka głupoty.

Nie zgodzę się. W swoim życiu widziałem dzieci zarówno z dobrą, jak i złą naturą. Nature dziecka już dokładnie widać nawet przed 6-7 rokiem życia.

No wiadomo, że w wieku kilku lat widać naturę dziecka.

 

Uważam, że w szkole podstawowej, przynajmniej przez jej część dzieci również zachowują się zazwyczaj w zgodzie ze swoją naturą. W podstawówce do której chodziłem, można powiedzieć, że sporo dziewczyn miało dobrą naturę, natomiast chłopcy w większości byli prymitywami ze złą naturą, tylko nieliczni mieli dobrą naturę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że w szkole podstawowej, przynajmniej przez jej część dzieci również zachowują się zazwyczaj w zgodzie ze swoją naturą. W podstawówce do której chodziłem, można powiedzieć, że sporo dziewczyn miało dobrą naturę, natomiast chłopcy w większości byli prymitywami ze złą naturą, tylko nieliczni mieli dobrą naturę.

Dlatego trzeba zniszczyć męską naturę. Mam nadzieję, że homoseksualni i genderowi aktywiści oraz feministki, tego dokonają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, tak zazwyczaj bywa, że faceci mają złą naturę. U mnie w szkole moje koleżanki mnie broniły (nie wiem czy jestem tak żałosny czy tak zajebisty) ale stawiały się po mojej stronie (dlatego nie jestem mizoginem ale mizantropem). A faceci to chvje. To przez nich całe nieszczęście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klaps, kiedy mamy do czynienia z rozwydrzonym bachorem - tak. Znęcanie się nad dzieckiem - nie. Z tym że za to, iż dzieciak jest rozwydrzony odpowiadają jego rodzice bądź prawni opiekunowie. Najlepiej w moim przekonaniu od kołyski uczyć dziecko odróżniania dobra od zła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×