Skocz do zawartości
Nerwica.com

PADŁ WERDYKT "ZDROWA..."


roccola

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj byłam na pierwsze wizycie (ostatnia terapię skonczyłam rok temu) Terapeutka słuchała moich problemow ..słuchała i stwierdziła ze nie choruję już na nerwice lękową. To co przeżywam a mianowicie GNIEW to nie lęk przed czymś tylko frustracja , rozczarowanie pewna sytuacja. I ze to co czuję to owszem jest burza emocji ale po nerwicy śladu nie ma. Nie ma lęków. Oczywiście dalej będę do niej chodzić bo chce zredukowac ten mój gniew frustrację. Na razie zadał mi pracę domową i dała parę rad. Jest super , naprawde super . wzięłam sie ostro do roboty jest we mnie wiele checi i optymizmu. Czego i wam życzę!!!! :D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak sie ciesze,ze jednak da sie cos z TYM zrobic,uwierzcie ze to mozliwe.Ja sama jeszcze 2 miesiace temu najchetniej polknelabym cos na sen w dawce niezalecanej...a teraz :D wierze w bezinteresowna przyjazn,w ludzi gotowych pomoc,doradzic,usmiechnac sie za darmo...wierze,ze szczescie jest dla kazdego z nas,ze trawa bedzie niedlugo zielona,ze mozna zyc wedlug swoich przekonan ,ze ludzkosc nie upadnie nigdy dopoki mam wiare.Kazdy kolejny dzien przyniesie nowe doswiadczenia i niespodzianki,narodzi sie nowy geniusz albo doskonaly ogrodnik.Ja czuje sie wolna ....to jest piekne,cudowne.Wiem tez ,ze nic nie trwa wiecznie...wiec czerpac bede do utraty tchu dopoki jest jak jest.To jest mozliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bywa tez czasem tak ze nie mamy juz nerwicy a objawy których doświadczamy utwierdzaja nas w tym ze ją mamy...Zapominamy ze zdrowe osoby maja podobne odczucia i lęki do naszych. Tak było ze mną . Dokładnie 4 miesiące zylam w przekonaniu ze moja złość i wybuchy są kolejnym etapem w nerwicy...ale to juz nie była nerwica tylko zwykla reakcja na napięcie i stres.. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×