witam

[inkot78]

Witam. To mój pierwszy post dlatego proszę o wyrozumiałość. Jestem 37 mieszkańcem małej miejscowości na Dolnym śląsku. Mam żonę i 8 letniego syna. Mój problem polega na tym że wszystko co mnie otacza widzę w czarnych barwach. Każda sytuacja wywołuje u mnie szereg myśli najczęściej negatywnych z nią związanych. Cały czas próbuje powtarzać sobie pozytywne aspekty życia codziennego ale z drugiej strony te negatywne wypierają te pozytywy. A najgorsze jest to że gdy słyszę od np żony " co się tak przejmujesz" to odbieram to jako atak. Chciałbym pogadać z kimś kto ma lub miał takie problemy i jak sobie z nimi poradził i jakoś radzi. Pozdrawiam

[mhrps]

Klasyczne objawy depresyjno - lękowe. Byłeś u psychiatry?

[inkot78]

Byłem na dwóch sesjach ale podejście pani do tematu mnie zniechęciło. A mieszkanie na prowincji ma te minusy że wyboru dużego nie ma.

[Gość]

Witaj. Mam na imię Agnieszka. Jednym z moich problemów jest również to że też widzę w czarnych barwach wszystkie rzeczy sytuacje odbieram negatywnie. każdego miesiąca na samym poczatku miesiąca biorę kartkę papieru brystol i rozpisuje każdy dzień miesiąca i zostawiam rubrykę każdego dnia pod koniec dnia wieczorem nie zależnie od tego jak się czuje wypisuję przynajmniej jeden pozytywny aspekt dnia np. pochwalony mnie w pracy, ktoś powiedział mi dziękuję, lubię Cię, ktoś się uśmiechnął, kupiłam coś fajnego w sklepie nie wiem wszystko nawet najmniejszą rzecz malutką umysł będzie ci mówił nie to było negatywne to wtedy wpisz tą rzecz do netu i tam zobaczysz czy to negatywne czy pozytywne lub pisz do mnie na priv. pod koniec miesiąca zobaczysz np. 20 marca wydarzyło się np. syn powiedział mi kocham Cię i to jest pozytywne prawda. będziesz miał obraz mapę kolorowych aspektów miesiąca umysł będziesz wspierał też tak mam ale ja wtedy patrzę na kartkę i patrzę na barwy kolorowe pozytywne. syn może pomóc ci pokolorowac kartkę żeby była wesoła. również żona zobaczy że słowa nie przejmuj się są nie na miejscu i zrozumie twój problem. początki nie są łatwe ją fi tej pory mam dni kiedy mam doła i nie chcę mi się ale zmuszał się biorę długo i piszę ja wydrukowana sobie z netu listę pozytywnych i negatywnych aspektów życia również się tym posilkuje. jak chcesz to pisz na priv.

[inkot78]

Hej Agnieszka. Muszę przyznać że całkiem niezły pomysł, na pewno skorzystam a o wynikach będę informować. Z tego co pamiętam z tych sesji u psychologa to pani powiedziała mi że gdy te czarne myśli się pojawiają to muszę jakoś zająć umysł np. pograć na telefonie lub coś innego, aby umysł się zresetował

[Justa80]

Witaj inkot78:)

 

Ja mam podobny problem, tez postrzegam swiat w czarnych barwach, walcze z depresja i nerwica

Ostatnio aby zaczac dostrzegac pozytywne rzeczy zaczelam wypisywac kazdego dnia na malej karteczce co dobrego sie wydarzylo i wrzucam je do malego sloiczka. Odczytuje pod koniec tygodnia

 

Co do psychologa czy psychiatry, jesli ten w Twojej miejscowosci, nie przypadl Ci do gustu i nie masz dostepu do innego- moze warto poszukac takiego online? Wielu z nich ma sesje przez Skype, minus jest taki, ze prywatnie.

 

Trzymaj sie, nie jestes sam.

 

Pozdrawiam

[ekspert_abcZdrowie]

inkot78, witaj na forum!

 

Pamiętaj, że koncepcja deszczu zależy od człowieka - pesymistów olewa, na optymistów leci

A do sporządzenia pozytywnego kalendarza, o którym wspomniała Agnieszka można wykorzystać proste kartki kalendarza do druku, np.

[Gość]

tak kartki z kalendarza to też super pomysł ale ja wolę kartę z brystolu to taka dodatkowa forma dodatkowe zajęcie własnej produkcji kalendarz. najważniejsze jest żebyś wypisywal codziennie pozytywne aspekty a czy w kalendarzu gotowym czy własnym to twój wybór jak będziesz wolał. obie formy są super.

[inkot78]

Dzięki za podpowiedzi. Ja wziąłem wczoraj zeszyt i każda strona, która symbolizuje jeden dzień zapisuje wszystkie pozytywne rzeczy, które mnie spotkały. Dlaczego do zeszytu? dlatego że chce go mieć cały czas przy sobie i potem cofać się do poszczególnych dni. Będę dawał wiadomości jak idzie. Marne pocieszenie jest takie że są inni z takimi problemami. Pozdrawiam

[ekspert_abcZdrowie]

inkot78, powodzenia!

[Gość]

witaj inkot78