Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kundalini-Przebudzenie energii czy nowego rodzaju głupoty?


SrebrnaSowa

Rekomendowane odpowiedzi

thaur, i widzisz w tym momencie wpadasz w pewna sprzecznosc. bo teza 'to czego nie da sie zweryfikowac jest niegodne uwagi' sama jest nieweryfikowalna. swoja droga byly w przeszlosci rozne hipotezy dopiero lata pozniej weryfikowalne i niektore potwierdzane.

mysle ze tam gdzie w gre wchodza jakies energie. alternatywne stany umyslu tam owszem sa mozliwosci weryfikacji poprzez badanie ludzi doswiadczajacych takich rzeczy inna metoda jest doswiadczanie tego samemu ale i tu interpretacji moze byc wiele jak i sposobow ujecia - mozna nawet pomijac czym kundalini jest a skupic sie na tym w jaki sposob wplywaja cwiczenia ktore rzekomo je rozbudzaja dzieki czemu uzyskac relacyjny obraz tego zjawiska.

 

p.s. pisze z fona dlatego niechlujnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

thaur, to co wiemy naukowo pozostawia duzo pola do roznych interpretacji i spekulacji.

i prawidłowo, wiedza to w końcu to nie wiara, żeby ją zamykać w kręgu dogmatycznych przekonań, których nie sposób zweryfikować, jak to się dzieje w przypadku wiary.

 

bo teza 'to czego nie da sie zweryfikowac jest niegodne uwagi' sama jest nieweryfikowalna. swoja droga byly w przeszlosci rozne hipotezy dopiero lata pozniej weryfikowalne i niektore potwierdzane.

mysle ze tam gdzie w gre wchodza jakies energie. alternatywne stany umyslu tam owszem sa mozliwosci weryfikacji poprzez badanie ludzi doswiadczajacych takich rzeczy inna metoda jest doswiadczanie tego samemu ale i tu interpretacji moze byc wiele jak i sposobow ujecia

jeśli istnienia czegoś nie sposób nawet zweryfikować, stwierdzić, to jak niby czyjaś uwaga może się na tym w ogóle skupić ( a co dopiero, żeby stać się godna czyjejś uwagi)? uwaga to się może skupić, co najwyżej na czyimś wyobrażeniu, przekonaniu o istnieniu danej rzeczy, ale nie na samej rzeczy. ok no można sobie oczyma wyobraźni rysować jakieś stworki niewidki, energie pulsujące w odbycie, ale to się nijak ma do rzeczywistości...to znaczy odbyt może pulsować faktycznie, ale to nijak się nie przekłada na faktyczne istnienie stworka niewidka, z którym kontakt powoduje to pulsowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SrebrnaSowa, nie traci, bo bez uczestnictwa w zasadach (nie takich braku zasad, zasada) nie da się żyć. Nie da sie zaspokoić podstawowych potrzeb niemówiąca juz o potrzebie przynależności do jakiejś grupy która tez daje spokój znając swoje miejsce na ziemi.

To częsty błąd przytaczany na tym forum, ze ludzie piszą ,,/cenzura/ system, na te parszywe gęby to ja tylko patrze w sklepie'' sugerując jasno ze jest niezależnym bytem. Niestety same kupowanie, przemieszczanie się itp to usługi i dostosowanie się do reguł, zasad, systemu. Najfajniejszym bełkotem jest to jak ktoś juz skuma, ze tego nie da sie obejść i wypala z petarda pod tytułem ,,ok ale to tylko na chwile a tak to ja nie potrzebuje ludzi'' pisząc swoisty referat na tym forum jak bardzo tego nie potrzebuje w oczekiwaniu otrzymania poklepania po plecach w formie ,,ja tez, ja tez, ja tez tak mam'' Outsiderzy, odludki odpaly niewiedza chyba, ze samo pisanie tego to potrzeba złapania ludzi z wspólnym mianownikiem i choć siec to taka proteza kontaktów, odludek w swym wybrakowaniu tego typu rzeczy jest nasycony tym ze odnotuje, ze nie jest sam i spotkaniem kogoś raz do roku.

Wiec nie da się zyc bez zasad, uczestnictwa w systemie da sie to tylko przenieść na okres czasowy. Zeby bylo jasne to chodziło mi o bardziej złożone zasady niż te zasady które przedstawiłem, cos w pełnej piramidzie Maslowa, wtedy sa te zrywy i uczucie jak mi dobrze, zmiana i pulsujący odbyty, uzyskiwany w wyższych czakrach egzystencji:)

 

 

 

Dlatego większość ludzi tworzy swój własny system oparty na tym " braku zasad" . ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×