Diagnoza.

[Naemo]

Chciałabym mieć wreszcie jakąś diagnozę Czy poproszenie psychoterapeutki o diagnozę coś da? Bo chyba jakby coś podejrzewała, to by dała znać, prawda? Czy nie? Może jest to jedna z tych terapeutek nie uznających etykietek i poproszenie o diagnozę tylko ją zirytuje albo nic nie wskóra? :

[Motio]

Czyli co, chodzisz z kilka lat do terapeuty i diagnozy nie masz?

[Naemo]

Poszłam do niej i spytałam się jej i dostałam odpowiedź: "Twoja diagnoza to diagnoza wielu złych przeżyć w życiu, traum, pecha i odnajdywanie siebie" czy coś podobnie bzdurnego.... Spróbuję pójść do jakieś nowego psychoterapuety, powiem mu wszystko od początku do końca i jeśli jedyne co odpowie "będziemy mogli o tym porozmawiać i to NA PEWNO POMOZE". JASNE. Całe życie mi tak wmawiają. Więc jeśli ten tak zrobi, to nie pójdę nigdy w zyciu do żadnego więcej terapeuty. Najwyraźniej nikt nie jest w stanie mi pomóc.

[Malarz cieni]

Nathaliee, a nie możesz psychiatry zapytać o diagnozę?

[elo]

od diagnozy jest psychiatra

 

niby terapeuta tez nim moze byc i cos tam w karte wpisac ale jesli tak bardzo ci zalezy na tej efce to zglos sie do lekarza [... no chyba ze juz bylas i tez nie dostalas?]

[Naemo]

Okej, może faktycznie spróbuję, dzięki :)

[Naemo]

Wizyta u psychiatry trwa 30 min D: Jak ja mam w tym czasie opowiedzieć całą swoją historię? :/

[Purpurowy]

Wizyta u psychiatry trwa 30 min D: Jak ja mam w tym czasie opowiedzieć całą swoją historię? :/

To też zależy od psychiatry. U tych których Ci podałem wizyty trwają co najmniej godzinę.

[Naemo]

Tam na tej stronie jest napisane przy umawianiu wizyty, ze 30 min :/ Ale została mi polecona jeszcze inna pani na Żoliborzu, która ma 60 min wizyty :)

[Purpurowy]

Tam na tej stronie jest napisane przy umawianiu wizyty, ze 30 min :/ Ale została mi polecona jeszcze inna pani na Żoliborzu, która ma 60 min wizyty :)

Tam na stronie, owszem, tak jest, ale naprawdę pamiętam że moje wizyty trwały około 1h.

[wiejskifilozof]

Wizyta u psychiatry trwa 30 min D: Jak ja mam w tym czasie opowiedzieć całą swoją historię? :/

 

Jejku,gdzie Ty chodzisz ? Ja na rozmowę mam koło 10 minut

[Malarz cieni]

wiejskifilozof, prywanie są dłuższe wizyty. Chociaż ja spotkałem się z wizytą prywatną trwającą maksymalnie 40 min.

[Naemo]

Zapisałam się już na poniedziałek na 17.00 i na godzinę :)

[wiejskifilozof]

wiejskifilozof, prywanie są dłuższe wizyty. Chociaż ja spotkałem się z wizytą prywatną trwającą maksymalnie 40 min.

 

Ja to państwowo.

[Purpurowy]

wiejskifilozof, prywanie są dłuższe wizyty. Chociaż ja spotkałem się z wizytą prywatną trwającą maksymalnie 40 min.

Z zasady są dłuższe, chociaż pamiętam takiego pana u którego byłem (prywatnie) to wizyta trwała (żeby nie oszukać) nie całe 5 minut.

[Malarz cieni]

Purpurowy, możesz mi zdradzić jaki był koszt tej pięciominutowej wizyty?

[Purpurowy]

Purpurowy, możesz mi zdradzić jaki był koszt tej pięciominutowej wizyty?

150zł. Co ciekawe, pierwsza wizyta u tego pana trwała około 40 minut, a na drugiej nawet żadnej rozmowy nie było, wypisał tylko to co poprzednim razem i pa pa. Oczywiście już więcej do niego nie poszedłem.

[Gość]

Kiedy pierwszy raz byłem u psychiatry (na NFZ), siedziałem dwie godziny. Pół życia jej opowiedziałem Siedziałbym jeszcze dłużej, bo mnie nie wyganiała, ale za drzwiami czekała moja dziewczyna i nie chciałem przedłużać.

[wiejskifilozof]

Ja robię,tak przygotowuje jeden temat do rozmowy.I staram się go trzymać.

[elo]

na ja tez czasem narzekam na dlugosc wizyt ale zwykle w druga strone i zdarza mi sie lekarza poganiac

[wiejskifilozof]

Wiecie sami,jak to jest państwowo.Czekasz na wizytę 3 miesiące w kolejce siedzi 12 ludzi.

Każdemu doktor poświęca 5-15 minut.Z czego połowa czasu,to wypełnianie papierków.

[Naemo]

Jeszcze mam jedno pytanie: dzisiaj idę do psychiatry i czy mogę spodziewać się ewentualnej diagnozy już po pierwszej wizycie?

[wiejskifilozof]

Nie wiem co Ci jest,ale napiszę po sobie.Mi już stwierdziła że mam schizofrenię...na pierwszej wizycie.

[Naemo]

Dostałam antydepresanty i podejrzenie borderline, w co szczerze wątpię, bo teraz podobno przypisują to każdemu :) Przez to podejrzenie wydaje mi się, ze te leki są raczej jednymi z tych łagodnych i na razie tylko na miesiąc, bo pani nie mogła się zdecydowac czy przepisać mi je, czy nie, bo jesli jakieś tam jej podejrzenia by się potwierdziły, to te leki nie są zbyt ok dla mnie. I powiedziała, ze mogę do niej pisać sms jakby co

[ekspert_abcZdrowie]

Nathaliee, dlaczego wątpisz w diagnozę lekarza? Nie wierzę, że każdy z automatu na wstępie dostaje łatkę BPD.