Programiści i stki ;) - ilu jest Was na tym forum ?

[become]

Hej

 

Poszukuję osób z zaburzeniami depresyjnymi, nerwicowymi i pozostałymi którzy pracują jako programiści.

Dajcie o sobie znać celem wymiany doświadczeń życiowych

[Gość]

Sam programujesz i szukasz pomocy?

[Neurotica_Lostica]

Troche to brzmi jak badanie statystyczne, w którym chce się określić ilość samobójstw pośród informatyków.

[NN4V]

Informatyk niekoniecznie musi być "programistą" - cokolwiek tu znaczy "programista".

[Neurotica_Lostica]

Wiem. To tylko takie moje luzne skojarzenie.

[become]

Chodzi mi bardziej o programistów np. .Net, webowych itd. którzy na co dzień zajmują się klepaniem kodu w aplikacjach wszelakich.

Chciałbym abyście podzielili się swoimi doświadczeniami odnośnie wpływu zaburzeń nerwicowych czy depresyjnych a może i poważniejszych na waszą pracę.

Chciałbym również porozmawiać - jeżeli są chętne osoby i wymienić się doświadczeniami.

[mietowy2]

co cię interesuje partykularnie?

[ExAnima]

Daj spokój partykułom, nic im do tego xd

 

Ja jestem informatykiem, ale od niedawna, a kodu klepię trochę w swojej pracy.

[Siarlek]

A o czym tu rozmawiać? :) Ja pracuję jako PHPowiec (głównie Symfony) w firmie Hostingowej. Chociaż trochę myślę nad pójściem w .Net. BO ten Php to jest dramat kurwa - cytując klasyka :)

W sumie programować zacząłem bo jak siedziałem w chacie i miałem tyle czasu to zacząłem coś robić i padło na prgramowanie, a potem już poszło i zmieniłem studia . Także, w zasadzie można powiedzieć, że to co teraz robię zdefiniowała choroba. Czasami się jednak zastanawiam czy nie rzucić tego w pizdu... i nie zostać np. kucharzem.

[Gość]

Uczę się Unity i C#. Chcę robić gry, na razie współpracowałam przy produkcji dwóch gier, ale tylko jako designer i grafik 3D.

[na_leśnik]

Ja powoli (baaardzo powoli) przymierzam się do kodzenia za pieniążki. Do tej pory bawiłem się javascriptem i php, obecnie uczę się Swifta.

[Gość]

Ja się uczę Pytonga, ale na razie jestem newbie :] Pikny język. C też fajny, ale na niego jestem jeszcze za głupia

[Natla_Miness]

Ja bym się chciał nauczyć jakiegoś języka, ale jakoś nie mogę zacząć nauki. Poza tym zbyt skomplikowane mi się to wydaje. Znacie jakieś dobre książki, tutoriale, strony, z których idzie się nauczyć? To by mogło rozwiązać moje finansowe problemy.

[na_leśnik]

Natla_Miness, tutoriali w necie jest od groma i jeszcze trochę. Jeśli znasz inglisz, to polecam tą stronkę: http://it-ebooks.info/

Jeśli chodzi o kursy to oblukaj sobie to: https://www.codecademy.com/

[cytrax]

Zawodowo programuję w C++. Odkąd tylko sięgam pamięcią choruję na zaburzenia lękowe, ale leczyć zacząłem się dopiero po studiach, kiedy to nerwica tak sie nasiliła, że ciężko mi było funkcjonować. Najpierw było 7 lat psychoterapii psychoanalitycznej. Kiedy upewniłem się w mizernej skuteczności psychoterapii w nerwicy, dołożyłem leki. Teraz biorę już tylko leki od 6 lat. Pewnie będę je brał do końca życia, ale to nie problem, jeśli tylko mogę żyć w miarę normalnie i pracować.

[Natla_Miness]

Dzięki, skopiowałem skróty do zakładek.

 

Programiści mieli też ciekawą pracę w czasie taśm drukowanych. Wtedy dopiero się było można poczuć jak naukowiec.

[na_leśnik]

Natla_Miness, taaa. Nie wiem jak bym zareagował jak by mi po całym weekendzie kodowania przy kompilacji wyskoczył "Syntax error on line 1" .

 

Swoją drogą, polecam tą książkę. Opisuje dość dokładnie początki tego rzemiosła/sztuki z perspektywy studentów MIT z lat 60:

 

https://www.amazon.com/Hackers-Heroes-Computer-Revolution-Anniversary/dp/1449388396

[Natla_Miness]

Ciekawych książek jest cała masa. Szkoda, że bardzo wiele niedostępnych w Polsce. A, żeby tłumaczyć z anglika to dla mnie za dużo pracy. Wydawać by się mogło, że komputery ułatwią dostęp do wiedzy. Ta ułatwią, dostęp do porno i obrazków z kotami.

[Gość]

Ja bym się chciał nauczyć jakiegoś języka, ale jakoś nie mogę zacząć nauki. Poza tym zbyt skomplikowane mi się to wydaje. Znacie jakieś dobre książki, tutoriale, strony, z których idzie się nauczyć? To by mogło rozwiązać moje finansowe problemy.

Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. Najpierw zacznij od bałaganu w swojej głowie.

[Natla_Miness]

Nad swoją głową pracuję każdego dnia i czuję się jak Michael Jackson po 10 latach operacji plastycznych.

Poza tym choruję na schizofrenię, więc duża część jest nieuleczalna.

 

Programowanie nie jest takie łatwe. Duża część kursów przypomina poradniki jak nauczyć się rysować, a te bardziej przypominają zapis poszczególnych etapów niż jakiś dydaktyczny sposób na to by posiąść tą umiejętność.

[LLLorelai]

Czyzby programiści inaczej przeżywali swoje dolegliwości? Ja, będąc specjalistą od systemow, odczuwam tak samo moje lęki jak koleżanka fryzjerka. Może wejdź na inne forum, niekoniecznie związane z nerwica?

[NN4V]

Czyzby programiści inaczej przeżywali swoje dolegliwości?

Ciekawe pytanie. Myślę, żę nie można wykluczyć istnienia pewnych, statystycznie wykrywalnych, odmienności. Mógłby to być temat pracy magisterskiej.

 

Ja, będąc specjalistą od systemow, odczuwam tak samo moje lęki jak koleżanka fryzjerka.

Nie możesz wiedzieć, jak swoje leki odczuwa koleżanka, więc zdanie powyższe jest fałszywe z def.

Jakich systemów?

[mercymona]

Ja studiuję informatykę, programuję w C++, zaburzenia depresyjno-nerwicowe zaczęły się u mnie jeszcze przed rozpoczęciem studiów. Także w moim przypadku chyba nie ma to związku, czysty przypadek. Za to znam kilkudziesięciu programistów- owszem, chyba każdy z nich ma zaniżoną samoocenę ale z depresją czy nerwicą nikogo jeszcze nie poznałam z tej branży, wbrew przeciwnie- nie rozumieją w ogóle na czym to polega, kiedy mówię o swojej chorobie.

[jeruka9]

c++ samouk porzuciłem dawno temu po co komu ja skoro innych jest od cholery

obejct pascala aka delphi dawno już zapomniałem

[NN4V]

c++ samouk porzuciłem dawno temu po co komu ja skoro innych jest od cholery

obejct pascala aka delphi dawno już zapomniałem

A ja ostatnio potrzebowałem napisać sobie frontend do obróbki i wizualizacji danych zrzucanych z akcelerometru i wziąłem się za C# VC2010. Okazało się, że filozofia frameworka przypomina starego dobrego Borlanda C++, więc praktycznie szkielet frontendu poskładałem w pół dnia.

 

Po co komu C++? - najwidoczniej komuś się przydaje, podobnie jak ADA i Fortran. Z takim podejście zawsze możesz pisać w asemblerze.