Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ile czekacie na psychoterapię na NFZ


bedzielepiej

Rekomendowane odpowiedzi

Ja miałem czekać około pół roku i stwierdziłem, że nie ma to sensu... Zapisałem się prywatnie do Pani Ireny Maślankowskiej z Opola (stamtąd pochodze) i jestem bardzo zadowolony. Bardzo dobry i pomocny psycholog.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem czekać około pół roku i stwierdziłem, że nie ma to sensu... Zapisałem się prywatnie do Pani Ireny Maślankowskiej z Opola (stamtąd pochodze) i jestem bardzo zadowolony. Bardzo dobry i pomocny psycholog.

 

Też chodziłem do pani dr Ireny Maślankowskiej. Dobrze mi się z nią rozmawiało, bardzo mi pomogła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żałosne są te kryptoreklamy, mnożące się anonimowe konta i sponsorowane komentarze/posty/opinie pisane przez agencje na zamówienie albo przez samych zainteresowanych, obrzydza mnie to chyba bardziej niż karaluchy, i dla zasady będę odradzał takich specjalistów bo to już wykracza poza budowanie wizerunku i promowanie się w sieci, to jest zwykłe robienie w ciula potencjalnych pacjentów i traktowanie ich jak idiotów. Te hieny nawet nie starają się maskować, nie zmieniają adresu IP, tylko z jednego nadają parę multikont i fikcyjnych opinii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby chociaż ofertę na miejscu dali a tu jakieś opole kurde

 

Czekałam prawie rok, a potem usłyszałam, że przychodnia nie dostała dofinansowania i nie ma miejsc ¯\__(ツ)__/¯

 

8) postanowiłam więc nie czekać. Wzięłam sprawy we własne ręce i idę do psychiatryka! 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekałam od kwietnia do października. Gunwniana terapia na kilka spotkań, żeby pani psycholożka której podawałam wszystko na tacy mogła stwierdzić, że potrzebuję wieloletniej cotygodniowej indywidualnej terapii. I że może się uda w ramach NFZ, ale nic nie obiecuje. I aha, wiedząc, co robię na co dzień proponowała mi terapię grupową (to w końcu kur... indywidualna czy grupowa? kilkuletnia czy kilkumiesięczna?). Już zwalniam się z pracy itd. Żeby popylać na jakąś chu...ową terapię. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×