Skocz do zawartości
Nerwica.com

czy mam się czym martwić?? co mogę zrobić?


JoannaBLE

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam problem albo wydaje mi się, że go mam.

 

Nie wiem od czego zacząć, bo nie wiem gdzie zaczął się początek tego co się dzieje...

pomine skąplikowane dzieciństwo... podejrzewam że mam nerwice (w 99 % jestem pewna że ją mam)

mam 24 lata.

ostatnim czasem mój mąż zwrócił moją uwagę na to, że mam problem i tu zaczynają się schody.

Byłam u lekarza rodzinnego ale On przerywał mi w pół zdania i wgl nie chciał mnie słuchać może dlatgo, że to szef wszystkich szefów i nikt z mojej miejscowości nie ma o nim dobrego zdania ale jestem nowo wprowadzona do miejscowości gdzie mnie nikt nie zna i wzajemnie( chodzi mi o to że idąc do Niego nie wiedziałam jaką ma opinie). może napisze wprost co mnie niepokoi:

-wpadam w ściekłość -niby normalny stan większości zdenerwowanych ludzi ale... to co się później dzieje jest dla mnie szokiem. jak się bardzo mocno zdenerwuje i powiązane jest to z osobą bliską to najpierw krzycze potem potrafie walnąć czymś co mam pod ręką w ściane lub co gorsza potrafie uderzyć potem wpadam w płacz i bezradność a na koniec czuje jakby mnie ktoś mocno ściskał za gardło i nie moge oddychać , dusze się własną śliną i pluje takim przezroczystym śluzem osuwam się na podłogę szarpiąc bluzke pod szyją aby złapać oddech ale bluzki zazwyczaj mam z dekoldem wiec nic mnie nie dusi to musi być coś od środka jak już mi przechodzi to mam bardzo spuchniętą całą twarz i pełno popękanych czerwonych naczynek na twarzy i taki stan mojej twarzy utrzymuje się od kilku godzin do 2 dni ale widać, że z czasem się polepsza. takie "napady" pojawiły się 3 lata temu a ostatni raz miałam coś takiego 2 miesiące temu (zdarzyło mi się to jakieś 6 razy).

- wszytsko co jem wliczając w to rosół musze popijać bo się bardzo zatykam nie mogę tego przełknąć

- zauważyłam zaburzenia wzroku coraz słabiej widze

-zaburzenia mowy polegające na tym,że często się przejęzyczam z czym nie miałam wcześniej problemu lub się zacinam dodatkowo są takie chwile ( czasem kilka godzin), że czuje jakby mi coś uciskało w głowie i wtedy język mi się plącze.

- spore problemy z pamięcią - niby pamiętam sprawy z przeszłości ale zapominam co robiłam godzine temu lub poprzedniego wieczora

- brak miesiączki przed ciążą miałam nie regularny okres po ciązy(poród 07.2014 cesarka ) miałam okres dwa mieisace a potem znikł i do tej pory się nie pojawił

 

a teraz kilka szczegółów o mnie :

 

jestem otyła, miałam nerwowe dzieciństwo i kilka przykrych przezyc, po ciązy przeszłam ostre zapalenie trzustki i kamienie usunięte laparoskopowo, jestem po kiku operacjach na kostke po wypadku. Miałam robione badania tarczycy tsh wyszło 3 razy że mam niedoczynność tarczycy i 5 razy że nie mam. Dodam tylko że w ciągu roku nie zmieniając porcji jedzenia oraz diety chudne do 30 kg i tyje tyle samo lub wiecej nie stosując diet. zauważyłam że jak okres wróci to chudne a jak mam jego brak to tyje,mam rozstepy na całym ciele. wiem pewnie ktos powie że już dawno piwnnam udać się do ginekologa... byłam ale Pan ginekolog powiedział że mam mała nadżerke i kazał narazie z nią nic nie robić i chciał mi dać tabletki na wywołanie okresu tyle że to nie zmieni faktu że dalej nie wiadomo dla czego on znika.Chciałam iść prywatnie ale mnie na to nie stać a na nfz zawsze mi wizyty przepadają od porodu miałam umowione 3 wizyty bo u nas czeka sie na ginekologa około 3 miesięcy, ale zawsze mi coś ważnego wypada, raz ja byłam w szpitalu a 2 razy moje malutkie dziecko w obcym miescie wiec nie miałam możliwosci sie tam udać teraz czekam na wizyte na za 2 miesiace.

 

Nie wiem do jakiego lekarza się zwrócić. gdzie szukać pomocy i czy wogóle jej szukać. Nie wiem po co wgl tutaj pisze pewnie żęby uzyskać jakiąś porade.

Obawiam się ze mogę być na coś poważnie chora tymbardziej że choroby są często w mojej bliskiej rodzinie. mój zmarły tata miał: żółtaczke typu C, 3 tętniaki w mózgu,cukrzyce,otyłość (operacje opaske na rzołądek) , podejrzenie marskości wątroby, nerwice, padaczke pourazową.

 

Proszę o pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

Prosisz o pomoc, ale wirtualnie trudno cokolwiek zaradzić. Przede wszystkim potrzebujesz dokładnej, wnikliwej diagnostyki, by wiedzieć, co Ci dolega i na co Cię leczyć, a przez Internet diagnozy nie da się postawić. Możliwe, że Twoje podejrzenie nerwicy jest słuszne, ale uważam, że w pierwszej kolejności powinnaś skonsultować się z lekarzami, by wykluczyć somatyczne podłoże dolegliwości. Powinnaś pójść nie tylko do ginekologa, ale też do neurologa, biorąc pod uwagę Twoje problemy z pamięcią, przejęzyczenia, pogorszenie wzroku, czy problemy z przełykaniem. Odsyłam Cię do specjalisty. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×