szpital

[Lusesita Dolores]

W szpitalu w oknie były pioruny

 

-- 18 lis 2014, 15:13 --

 

miał ktoś takie natrectwa?

[wiejskifilozof]

Może wtedy za oknem,była burza ?

[Lusesita Dolores]

detektywmonk, nie było burzy, to wygladało tak jakby ktoś spawał

[Arasha]

Ahma, jak spawał, to się nie ma czym przejmować. To się zdarza. A Ty jesteś teraz w szpitalu ?

[Lusesita Dolores]

Arasha, nie, byłam w szpitalu w maju, a to spawanie to widze też w oknie u sasiadów

[hipochondryczka777]

Nawet jesli ktos tam spawa..to dlaczego cie to niepokoi

[Lusesita Dolores]

hipochondryczka777, nie wiem, takie mam natrectwa

[Arasha]

Ahma, czasami to się tylko tak wydaje, taka poświata jest ... Spokojnie !

Z innej beczki, widzę, że Ci przybyło trochę leków w podpisie. Wszystkie bierzesz ? Jak się po nich czujesz ?

 

-- 18 lis 2014, 16:37 --

 

hipochondryczka777, natręctwa to natręctwa, zazwyczaj są przedziwne ( wiem coś o tym ), z tym się nie dyskutuje, tylko albo się to olewa ( jak ktoś potrafi ), albo zadręcza Innej opcji nie ma.

Edytowane 18 Listopada 2014 przez Gość

[Lusesita Dolores]

Arasha, Tak biore je od kilku dni i czuje się dobrze

[hipochondryczka777]

a może przyjmij sprawę na spokojnie...dzieje się to u twojego sąsiada...ciebie to nie tyczy...ty jesteś u siebie w domu i jesteś bezpieczna.

[Arasha]

Ahma, to bardzo się cieszę, że dobrze się czujesz

[Lusesita Dolores]

hipochondryczka777, spróbuje

[hipochondryczka777]

powodzenia:) jesteś u siebie i jest ok:)

[wiejskifilozof]

No to już wyjaśniono.