Skocz do zawartości
Nerwica.com

Niedobór snu - konsekwencje i wpływ na przebieg nerwicy


stargardzianin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jestem zaniepokojony stanem zdrowia mojego kolegi. W wieku lat 17 śpi on jedynie 4-5,5 godzin na dobę. Twierdzi, że jest wtedy bardziej wyspany, bo wieczorem pozostaje żywy, a śpiąc dłużej wieczorami "przymula".

Szczególnie martwi mnie to w kontekście jego nerwicy - ma ją zdiagnozowaną. Proszę o udzielenie informacji czym grozi trwały niedobór snu, jak ma się to do nerwicy i pomoc w przekonaniu go do zmiany nawyków na zdrowsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpisz sobie w gogle niedobor snu .Jest co poczytac ,przede wszystkim serce na tym najbardziej ucierpi,problemy z koncentracja itp.Dobrze ,ze wogole cos spi.Sa tacy na forum co spia jeszcze mniej albo i wcale.Skoro spi bez tabletek nie ma co narzekac.Niektorzy potrzebuja mniej snu aby byc wypoczetym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, niedobór snu negatywnie wpływa na funkcjonowanie organizmu, pogarsza też przebieg nerwicy. Niepokojące jest jednak to, że mu taka długość snu wystarcza. Osoby cierpiące na nerwice zazwyczaj zgłaszają skargi na to, że ich sen jest zbyt krótki, zbyt płytki. Mają problem z zaśnięciem, budzą się w nocy (mają przerywany sen). Raczej rzadko spotyka się sugestie typu: "tyle snu mi wystarcza - dzięki temu jestem rześki".

Czy Twój kolega od zawsze tak śpi, czy ma tak tylko w pewnych okresach? Jak się zachowuje, gdy tak krótko śpi?

Pozdrawiam

hwn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektorzy potrzebuja mniej snu aby byc wypoczetym.

 

Dokładnie, właśnie to samo usłyszałam w Poradnii Leczenia Zaburzeń Snu parę lat temu. Poza tym liczy się bardziej jakość, a nie ilość snu. Co z tego, jak ktoś będzie spał po 10 godz. jak i tak będzie zmęczony ? Więc jeżeli Twój kolega czuje się w porządku, to raczej nie ma powodów do obaw. Co innego by było, gdyby on na przykład nie dosypiał np. z powodu przesiadywania przed kompem i nawet nie czuł, czy jest zmęczony czy nie. Ale to naprawdę szlachetne z Twojej strony, że się tak o niego martwisz ;)

 

Generalnie jest taka zasada, że im człowiek starszy, tym mniej snu potrzebuje. Ale to nie zawsze się sprawdza, bo zapotrzebowanie na sen jest sprawą bardzo indywidualną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha znam osoby ktore po tyle spia i zyja ;)wystraczaja im te 4h.Wszystko zalezy od fazy snu w jakiej sie obudzimy.Ktos kiedys na forum fajnie opisał na czym polegaja fazy snu oraz jak to wyglada u osob ktore spia po 10h czy tylko 4.Chyba to byl Dark passenger

Sama mam problemy od 4lat ze snem.Kiedys spalam min.10-12h i wciaz mi malo bylo.Jak mialam noc nie przespana to na drugi dzien ledwo zylam.Teraz nauczylam sie funkcojowac po bezsennej nocy a z kazdej godziny snu bardzo sie ciesze nawet jesli sa to trzy godz.Idzie sie przyzwyczaic do malej ilosci snu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×