Skocz do zawartości
Nerwica.com

Beznadzieja trwa...Nieporadność-czy też tak macie?


nika777

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejna zmiana leków u mnie

Jutro będzie dwa tyg. jak biorę 20 mg mozarinu oraz 30 mg mirtoru na noc. Na RAZIE NIC wielkie , wręcz czuje doła jeszcze gorszego.

No i dochodzi ta nieporadność życiowa - nie umiem podjąć decyzji - ale żadnej - tzn. w co się ubrać, co zrobić, co gdzie odłożyć, już nie mówię że ugotowanie obiadu graniczy z cudem. Robię wokół siebie mnósgtwo bałaganu. Nie dbam o siebie - tzn chcę, ale nie umiem....

Itd. itp.

Poranki - koszmar!!!!! Najlepiej bym spała cały czas aż mi będzie trochę lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na efekt działania Mozarinu być może jeszcze musisz trochę poczekać, bo ja wiem, może tydzień, dwa. Z kolei Mirtor jest dobrym lekiem, przy czym najbardziej pomaga ... na bezsenność ( osobiście działania przeciwdepresyjnego tego leku nie zauważyłam ) i dodatkowo trzeba na niego uważać, bo niektórzy mają po nim zwiększony apetyt i tyją ( ale to już sprawa indywidualna ). Jeżeli nie masz problemu z wagą, albo nie zauważyłaś jak dotąd zwiększonego pociągu do jedzenia, to jest ok.

 

Jak tam było na terapii ? Z tego co pamiętam, wybierałaś się jakiś czas temu ( z mężem ??? )... a potem nagle zamilkłaś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na terapię poszłam z mężem 2 razy jak dotąd - długa droga nas czeka. Pocieszające jest to że jutro znowu idziemy. Nie wiem czy moja depresja dała mi inne spojrzenie na nasze małżeństwo czy to kryzys po kilku latach. W ogóle jedyne co wiem jakby się tak zastanowić to to że chciałabym żeby było inaczej - ale jak .... to już nie wiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo. Moja pani (od kilku dni chyba już nie moja) mówiła często: "Twoim zdaniem najlepsza decyzja to niepodejmowanie decyzji". Niestety, tak mam. Stany lękowe przed konsekwencjami błędnej decyzji powodują, że wszystkie decyzje traktuję jako błędne i w zasadzie jedyną, jaką podejmuję dobrowolnie, to upicie się i szukanie możliwości pozbawienia się życia. Szukanie, bo samo pozbawienie się życia wymaga podjęcia decyzji, a z tym jest problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bierzesz leki? bo chyba z alkoholem to niezbyt dobre zestawienie.......wiem że to kiepska pociecha - ale NIE DAWAJ SIĘ ! Wierze, przynajmniej na ten moment gdy to piszę, że depresję można pokonać....ale jest wieczór, nikt niczego ode mnie już nie chce więc dlatego pewnie tak czuję,,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wierze, przynajmniej na ten moment gdy to piszę, że depresję można pokonać....ale jest wieczór, nikt niczego ode mnie już nie chce więc dlatego pewnie tak czuję,,

 

Efekt działania Mirtoru :idea: Mnie po mircie też lęki trochę odpuszczają, do następnego dnia, niestety. Może z Tobą będzie inaczej, czego z serca zyczę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do samopoczucia - to dopołudnia drugi dzień mam takie coś jakby się we mnie wszystko trzęsło. Żeby najbardziej zobrazować to tak jakbym była grzechotką i ktoś mną potrząsał... :D

złapałam się promyczka nadziei że moze leki zacyznają działac.. w końcu dziś 21 dzień mozarinu i mirtoru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×