METAMFETAMINA (Desoxyn)

[Gość]

lek zawiera w swym składzie metamfetaminę.Stosowany w USA w dawkach 5 mg w leczeniu ADHD u dzieci.Silny inhibitor DA i NE -uwalnia również te aminy z pęcherzyków synaptycznych.

[zzYxx]

Gdzieś przeczytałem, że ten lek potrafi odnowić połączenia w mózgu ~ językiem laika. Mnie i tak pewnie czeka ECT. Objawy negatywne pełną parą.

[depas]

Produkt RC występujący pod nazwą bufedron, stymulant i empatogen, jak donosi en.wikipedia.org ma w działaniu być zbliżony do metamfetaminy, wywołując jednak większą euforię, słabszą zaś stymulację organizmu. Ciekawe, ciekawe...

[Lord Cappuccino]

Było- www.nerwica.com/bufedron-t46751.html

[depas]

O żeż, znowu wtopa, w dodatku w tamtym wątku nie tak dawno sam pisałem :) Mimo wszystko chciałem zwrócić uwagę na bardzo interesujący dla mnie fragment opisu, jako bufedron euforyzował jeszcze silniej niż metamfetamina (której nomen omen nigdy nie miałem sposobności spróbować), a czytałem że meta powoduje euforię nie z tej ziemi. I pomyśleć że bufedron jest w obiegu już od 1928 roku, a wciąż nie zakazany.

[Psychoanalepsja_SS]

Gdzieś przeczytałem, że ten lek potrafi odnowić połączenia w mózgu ~ językiem laika. Mnie i tak pewnie czeka ECT. Objawy negatywne pełną parą.

 

Była jakaś gadka, że meth może działać neuroprotekcyjnie przy urazach mózgu.

 

Ale tak poza tym, to metamfetamina jest neurotoksyczna i to nie tylko w stosunku do komórek dopaminergicznych, ale i serotoninergicznych. Więc gorzej niż zwykła fecia, nie wiem, czy brałbym, nawet gdyby mi lekarz przepisał.

[Ferdynand k]

między lekiem a trucizną jedna różnica dawka

[artur1978]

Meth to rzeznia chociaz w takich malych dawkach pewnie wiekszej szkody nei zrobi, gorzej jak uzytkownik poczuje fajne dzialanie i zamiast jednej kapsulki zacznie brac kilka "bo mi pomaga".

[Lord Cappuccino]

To co, kiedy piszemy petycję do prezesa, żeby zalegalizował i zrobił na import docelowy?

[absolulu]

lol. Trzeba znaleźć jakiegoś zdesperowanego nauczyciela chemii z rodziną do wykarmienia

[Lord Cappuccino]

F.uck, znam wielu utalentowanych chemików, ale żaden nie ma swojej rodziny, a tym bardziej do wykarmienia. Hm, Graaabarz, haloo, nie masz czasem rodziny do wykarmienia??

[eovo]

Jeszcze niedawno był legalny jako RC można było kupić teraz z tego co kojarzę jest na liście zakazanych

[Lord Cappuccino]

Metamfetamina legalna? Jako RC? Na pewno nie w tym kraju.

[NN4V]

F.uck, znam wielu utalentowanych chemików, ale żaden nie ma swojej rodziny, a tym bardziej do wykarmienia. ...

To po co pisać listy do prezesa?

[Lord Cappuccino]

Jak prezes zalygibyzuje to nie będzie potrzebny ten zdesperowany chemik z rodziną do wykarmienia bo będzie wystarczyło pójść ze świstkiem papieru od znajomego weterynarza do najbliższego drug store'u, ekhm, tzn. do apteki. Z chemikiem to jest plan awaryjny w przypadku niepowodzenia naszej bojówki o wolność. Może któryś sobie do tego czasu zdąży wyhodować rodzinę. Choć nie mam chyba do tego serca bo ta desperacja w wymaganiach kandydata wiąże się też z wyhodowaniem sobie nowotworu w 3 stadium.

[NN4V]

No tak, to można mu na (wszelki wypadek) panny naganiać.

Znaczy, nie prezesowi (bo nie wiedziałby, co się z nimi robi ), tylko chemikowi.

[Lord Cappuccino]

Prezesowi to można podesłać Asherę ( drogi cholibka jest ten futrzasty skurkowaniec ale trudno , zrobi się najwyżej zrzutę w imię wyższego dobra ), w złotej obróżce z inskrypcją "dla ukochanego wodza" dla zmylenia przeciwnika, a jakiegoś klinicystę namówi się aby popełnił opracowanie naukowe o nowych, cudownych właściwościach methy i jej rewolucyjnych wskazaniach terapeutycznych- środek skutecznie leczy z lemingizmu, szKODliwych praktyk, ludzie po nim mają wyższy poziom samozadowolenia, zaczynają uczęszczać regularnie na miesięcznice oraz oddawać cześć wielkiej brzozie.

 

Myślę, że w świetle wiedzy okołopsychonautycznej prezesa (

), ów pomysł mógłby wypalić. Wada tego rozwiązania jest taka, że jak prezes w trakcie pms'u spuści swoją Krystynę (to będzie imię kota) z łańcucha, a ona krwiożerczością będzie dorównywać swojemu pierwowzorowi, to Petrus może skończyć z dodatkową dziurą w okolicach oczodołów.

[NN4V]

Co znaczy "biedny facet". To gość, którego 95% konkurentów ma więcej kasy. Dlatego, kiedy panna zostawia go dla konkurencji, ta konkurencja jest zwykle bogatsza. Stąd biedaczek wyduma sobie, że panna z wyrachowania (świadomie) leci na kasę. To logiczny błąd wnioskowania plus podstawowy błąd atrybucji. Nie dziwi mnie, że dziewczyny omijają facetów z tego rodzaju deficytami poznawczymi, bo oni nie rokują zdrowych relacji i konstruktywnego podejścia do problemów w związku.

 

Logika jak w ruskim dowcipie o naukowcu wyrywającym nogi z muchy. Po wyrwani każdej nogi, po komendzie "mucha idi" mucha porusza się. Tylko po wyrwaniu ostatniej nogi, po komendzie: "mucha idi", mucha pozostaje nieruchoma. Wniosek ruskiego intelektualisty: po wyrwaniu szóstej nogi mucha głuchnie. Taka logika.

 

Natomiast generalne preferencje kobiet są oszacowane statystycznie i nijak się mają do konkretnych jednostek. A nawet jeśli się mają, to preferencja ta pozostaje u kobiet nieuświadomioną (dlatego agusiawww i większość innych będzie twierdzić, że one na kasę nie leco).

 

Wydaje się być nieuczciwe poniżanie kobiet za to, jak je wykształciła ewolucja, na podstawie sztucznych konstruktów kulturowych (że niby niemoralnym jest lecieć na kasę). Naukowo dowiedzione fakty można tylko przyjąć do wiadomości. Jesli komu stan zastany nie odpowiada, z kobietami zadawać się nie musi. Będzie więcej dla mnie.

[Lord Cappuccino]

Domyślam się, że ten post miał trafić do wątku "Młody,piękny,bogaty,zdrowy" lub "Daddy issues - skłonność do mężczyzn z tzw. pozycją ;-)" (przenieść?). No ale mamy tu do czynienia z freudowską pomyłką. Women, drugs, money & rock'n'roll.

[ladywind]

F.uck, znam wielu utalentowanych chemików, ale żaden nie ma swojej rodziny, a tym bardziej do wykarmienia. Hm, Graaabarz, haloo, nie masz czasem rodziny do wykarmienia??

 

To coś jest na rzeczy , że nie załozyli rodziny

[Gość]

F.uck, znam wielu utalentowanych chemików, ale żaden nie ma swojej rodziny, a tym bardziej do wykarmienia. Hm, Graaabarz, haloo, nie masz czasem rodziny do wykarmienia??

Ja bym tam sparzył niektórych chemików. Tylko na dziecki chyba trochę za późno.

[Kalebx3 Gorliwy]

już sobie wyobrażam u siebie zejścia po mecie ,,, ni huuuuuja , nie ze mną te numery Bruner .

Ostatnie ponad 30 lat życia spędzę ograniczając się tylko do trawy , reszta narkotycznej chemii paszoł wont !!!

[Lord Cappuccino]

Ee, co takie słabe prognozy, że tylko 30 lat z hakiem, trzeba mierzyć wysoko 50 albo 100 lat. No a co do mety to fakt faktem, po niej to nawet te 30 lat mogłoby się znacząco skrócić.

[ladywind]

Ee, co takie słabe prognozy, że tylko 30 lat z hakiem, trzeba mierzyć wysoko 50 albo 100 lat.

100 lat jak sobie pomysle to....

[Kalebx3 Gorliwy]

Wczoraj na BBC Earth był bardzo ciekawy godzinny program o chorobach psychicznych ( OCD , anoreksja ,depresja ,lęki etc ) . Wszystkie przypadki z życia wzięte konkretnych przedstawionych w programie osób . Lekarze i naukowcy też byli,,,

Wniosek z tego programu był taki ,że za choroby psychiczne od powiadają spierdo-lone geny , odpowiedzialne za transmisje neuroprzekażników w mózgu , oraz te miejsca w mózgu , które te geny spierdol-one kierują .To tak w największym skrócie .Można się zgodzić lub nie , ale chyba jest w tym dużo prawdy , szczególnie jak choroba pojawia się z nagła , jakoby od wewnątrz , nie z zewnątrz ,,,

słowem leki mogą modyfikować nasze zachowania , ale nie wyleczą do końca choroby ,,,wyleczy ją nasza śmierć .