Skocz do zawartości
Nerwica.com

LURAZYDON (Latuda)


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 26.10.2024 o 22:42, Strohmeier napisał(a):

 

Hej Verinia.

 

W zasadzie mógłbym napisać to samo. Lurazydon od 3 tygodni około. Najpierw 18mg tydzień, potem 37. Mam poczucie, że dostałem jedynie trochę 'napędu' ale nadal nic nie sprawia przyjemności.

Nadal nie zajmuje mnie nic co zajmowało kiedyś.

Aktywności, spotkania z ludźmi, czytanie książki - nie daje satysfakcji. Ból psychiczny, smutek i apatia w tym wszystkim tak samo. Ta aktywizacja jest charakterystyczna przy tym leku, ale brak przyjemności z robienia rzeczy mnie zabija.

 

Honestly, nie chce mi się tak żyć. Lek dostałem na zaburzenie afektywne dwubiegunowe. Jako kolejny do spróbowania.

 

Psychiatrka boi mi się dawać leków stricte przeciwdepresyjnych bo obawia się, że dostanę manii. Mimo bycia na dwóch stabilizatorach - lamotrygina i lit. Anyway, daj znać co u Ciebie na tej latudzie dalej. Btw dawka 74 wydaje mi się kosmiczna O_O

Cześć, 

Czy nastąpiła poprawa? Czy dalej bierzesz Latudę?

 

Od 2 tygodni biorę latudę i mam podobnie, zero przyjemności z rzeczy, zero motywacji - brałam Risperidon, dopiero od tygodnia jest w pełni odstawiony. Lekarz powiedział, że ma działanie antydepresyjne i nastrój powinien się poprawić, jak narazie mam wrażenie, że jest gorzej. Mam świadomość, że lek jeszcze nie zaczął działać w pełni, jednak szukam promyczka nadziei na lepszy czas 🙂

Edytowane przez atmosfera
uzupełnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę latudę 74mg od 9dni. Póki co nie mam żadnych skutków ubocznych i poprawiło się odczuwanie przyjemności, poprawiła się lekko motywacja 🙃 Bardzo liczę, że funkcjonowanie socjalne się jeszcze poprawni i funkcje kongitywne, ale to dopiero po kilku tygodniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@atmosfera hejka! Tak, cały czas biorę latudę. Byłam na dawce 74 mg, od wczoraj mam zwiększoną do 148mg, a odstawiam Arypriprazol. Co do działania antydepresyjnego, to raczej takiego nie zauważyłam, ale może dlatego, że byłam ogólnie w fazie depresji. Dopiero brany teraz przeze mnie antydepresant mi pomógl w znacznym stopniu. Tak jak pisałam wcześniej Latuda to dobry lek, ale jakoś specjalnie nie podnosi nastroju. Wg mnie i tak chyba najlepszy z branych dotychczas, choć bardzo dobrze wspominam kwetiapinę, która faktycznie ten nastrój podnosiła 🙂

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak u was ogólny poziom chęci i motywacji po latudzie? U mnie słabo z chęciami, czy to w pracy czy w domu to mam poczucie, że nie chce mi się nic robić, na nic nie mam ochoty. Mam nadzieje, że gdy zacznie w pełni działać to się trochę to poprawi. Być może prolaktyna po Risperidionie jeszcze się nie obniżyła. Jeszcze jak u was z seksem? Bo u mnie jak narazie gorzej niż na Risperidionie, nie odczuwam przyjemności i mam zerową ochotę na zbliżenia.

Biorę 3 tydzień 111mg

Edytowane przez atmosfera
Uzupełnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam motywację, chęci i energię, by coś załatwić czy pójść do kościoła. Jeśli chodzi o hobby, to jest dalej tragedia, liczę, że jeszcze się tutaj coś poprawi.

 

Tylko, że ja biorę jeszcze rxulti, trittico, więc nie wiem na ile latuda czy może inny lek to poprawia i poprawi.

 

Libido u mnie całkowicie leży, erekcji praktycznie nie mam.

Edytowane przez MiśMały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@atmosfera U mnie też kiepsko z chęciami, tzn teraz lepiej, ale biorę Asentrę dodatkowo. Bez Asentry byłam zombie. A jak u Ciebie było na poprzednim leku? Podobnie? Czemu zmieniłaś?

 

Gdzieś czytałam, że im większa dawka Latudy, tym jej większe działanie antydepresyjne. W co chyba nie wierzę, no ale możliwe. Teraz tydzień na tej większej jestem, po wzięciu tabletki jestem senna, ale mam brać rano. Potem się rozkręcam i siedzę dłużej, ale dobrze śpię. O której bierzecie latudę?

 

 

 

Libido raczej słabe.... 

Edytowane przez Verinia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MiśMały napisał(a):

Ja biorę 148mg latudy gdzieś o 19.

 

Bierzesz chyba największą dawkę z możliwych. Pamiętam, że jeszcze bierzesz wiele innych leków. Badasz sobie co jakiś czas krew, mocz, wątrobę, TSH, elektrolity przy tylu lekach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badam, mam podwyższone próby wątrobowe, ale nie tragicznie. Będę jednak ograniczał liczbę leków, nie będę już brał pregabaliny, bo podwyższa mi apetyt, przez co tyję i nie mogę wyleczyć się ze stłuszczenia wątroby. Moja psychiatra też powiedziała, że memantyna i donepezil, też mogą ryć wątrobę, więc też pójdą do odstawki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 leków, bo jeszcze trittiko na depresję. Biore leki od psychiatry i od neurologa.

Może jeszcze uda się zniwelować branie trittico, bo mam kłaść się na endokrynologię, bo mam niedobór testosteronu.

Edytowane przez MiśMały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze jest. Dwa lata byłem w depresji i żadne antydepy na mnie nie działały, leczyłem się samym dziurawcem ,bez żadnych innych leków. Niestety nie miałem kompletnie motywacji, nawet do mycia się, więc lekarz mi przepisał tritiko, rxulti i ostatnio latudę. Dziurawca oczywiście nie brałem już.

 

Ogólnie nie wiadomo co mi jest i lekarze na mnie eksperymentują a nóż coś pomoże. 

 

Moja padaczka też jest nietypowa, bo nie mam napadów fizycznych, a neurolog twierdzi, że mogę mieć napady pod postacią psychiatrycznych i faktycznie częsć objawów nie mam po lamotryginie i briwaracetamie.

 

Nie jestem w ogóle ospały i ociężały jeśli też o to chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badałem i mam taką chorobę co się hipogonadyzm nazywa. Muszę testosteron brać w zastrzykach, bo swojego nie produkuję. 

 

Teraz nie wiadomo czy może depresje nie mają podłoża hormonalnego, bo endokrynolog mi tak powiedziała. Wtedy mógłbym uwolnić się od trittico i tej latudy, która przy okazji ma mi dodać pełnej motywacji do działania, przy okazji stabilizować nastrój.

 

Wtedy zostaĺy by mi 3 leki.

 

No ale depresje mogą u mnie być na podłożu neurologicznym jak i psychiatrycznym.

Edytowane przez MiśMały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wgl czy ktoś wie, czy połączenie Abilify i Latudy jest dobre?

Teraz właśnie lekarka popatrzyła na leki i powiedziała - Odstawimy Abilify, i zwiększymy Latudę.

Czy lepiej brać jeden lek w większej dawce, niż dwa neuroleptyki?

Jakoś zaczynam się lepiej czuć bez Abilify... Ale może to kwestia tej Asentry. No nwm sama.

 

Edytowane przez Verinia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Verinia napisał(a):

Wgl czy ktoś wie, czy połączenie Abilify i Latudy jest dobre?

Teraz właśnie lekarka popatrzyła na leki i powiedziała - Odstawimy Abilify, i zwiększymy Latudę.

Czy lepiej brać jeden lek w większej dawce, niż dwa neuroleptyki?

Jakoś zaczynam się lepiej czuć bez Abilify... Ale może to kwestia tej Asentry. No nwm sama.

 

zdecydowanie im mniej leków tym lepiej, dwa przeciwpsychotyczne na raz to trochę bez sensu i ryjemy wątrobe dodatkowo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Stosując zwierzęce modele zaburzeń pamięci i uczenia wykazano, że lurasidon poprawia funkcje poznawcze zaburzone podaniem MK-801 czy fencyklidyny oraz przejawia aktywność przeciwdepresyjną w krótko- i długoterminowych modelach depresji u gryzoni."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.02.2025 o 14:51, AnnoDomino34 napisał(a):

zdecydowanie im mniej leków tym lepiej, dwa przeciwpsychotyczne na raz to trochę bez sensu i ryjemy wątrobe dodatkowo

Niektóre neuroleptyki się potencjonalizują lub redukują skutki uboczne innych, np. olanzapina + abiliy, takie połączenie ma redukować tycie lub podwyższoną prolaktynę.

Edytowane przez MiśMały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×