Witamina D3 - alfadiol

[White Rabbit]

Bardzo Was proszę o pomoc.

 

Ponieważ cały czas płacze, trzese się i czuje, jakbym przechodzila agonię, a bardzo rzadko wychodze z domu z powodu spraw, o których trudno byłoby mi tutaj napisać, zatem ekspozycja na promieniowanie słoneczne wynosi aktualnie nic, a jakiś czas temu skończyło mi się opakowanie nieregularnie zażywanego alfadiolu (lek wydawany na receptę) 0,25 mikrograma, postanowiłam poczytac troszkę o tej witaminie D. Przy okazji po raz pierwszy zetknęłam się z powiązaniem poziomów wapnia z 'wydolnościa' systemu nerwowego. Do rzeczy.

Przed półtora roku wynik badania D-25-OH (na poziom wit. D3) wskazywał u mnie trochę ponad 10, przy czym norma zaczyna się od 20, balansowalam poniżej granicy. Dostałam wówczas od internistki, która zareagowała dość stanowczo alfadiol 1 mikrogram. Nie mierzyłam tego poziomu juz później ponownie, przyznaję. W badaniu krwi wyszły też jakieś nieprawidłowości w gospodarce wapnia. Przyznaję, zaniedbalam to.

 

Zjadłam tamto opakowanie, po iluś misiącach dostałam od psychiatry kolejne, te wspomniane 0,25 mikrograma i troche zażywałam jeden blister regularnie, drugi od przypadku. W ulotce jednak w ogóle nie ma wzmianki o niedoborach witaminy D i ich uzupełnianiu.

I teraz przeczytałam na necie dopiero w opiniach pod lekiem:

Po 1 Alfadiol to lek. Po 2 jest wskazany tylko dla pacjentów z niewydolnością nerek (w przypadku osteoporozy). Można go przedawkować, może wywołać poważne działania niepożądane. Istnieje duże ryzyko hiperkalcemii. Jeśli ktoś chce jeść ryby, mleko itp, niech to robi, ale wapń wchłania się tylko dzięki vit D. Witamina D powstaje w skórze, w wyniku nasłonecznienia, tylko przy dużej ekspozycji na słońce, w Polsce to dosłownie kilka tygodni latem! Niedobory witaminy D uzupełnia się preparatem Vigantol lub Vigantoletten. Jeśli ktoś dostał od lekarza Alfadiol to albo ma chore nerki albo lekarz jest niedoinformowany. Jeśli ktoś potrzebuje wit.D niech dopyta dobrze lekarza, niekoniecznie farmaceutę.

 

W medycznym opisie działania z kolei:

Wzmaga wchłanianie jelitowe Ca(wapnia) i P(fosforu), zwiększa stężenie jonów wapniowych i fosforanowych w osoczu.Syntetyczny prekursor czynnego metabolitu witaminy D3. Ze względu na występowanie grupy OH w pozycji 1alfa w cząsteczce witaminy D3 nie jest już ona hydroksylowana w tej pozycji przez hydroksylazę nerkową, a tylko w wątrobie w pozycji 25, do uzyskania czynnej postaci witaminy D3. Dzięki temu działanie fizjologiczne witaminy D3 uzyskuje się w przypadkach niedoboru aktywności hydroksylazy nerkowej. Alfakalcydolwchłania się całkowicie po podaniu doustnym i ulega całkowitemu zmetabolizowaniu w ciągu 12 h. Okres półtrwania czynnego metabolitu powstałego w wyniku hydroksylacji alfakalcydolu wynosi ok. 24 h.

Niezupełnie rozumiem ten opis. Czy to oznacza, że w ogóle uzupełniałam niedobór wit. D, czy raczej opis ten oznacza, że zastepowałam jej działanie w organizmie i to w kilku układach zaledwie? Może to z powodu mojego stanu, ale trudno mi jest uchwycić sens.

Bardzo proszę Was o pomoc, bo może się okazac, ze mam powazne deficyty, a stan, w którym jestem jest tego odbiciem. Utrzymuje sie u mne duża nadwrażliwośc emocjonalna i drżenie.

Będę ogromnie wdzięczna za pomoc w rozszyfrowaniu, i ewentualne wskazówki, pokierowanie, co dalej.

[turcotte]

Przede wszystkim marsz do lekarza, a nie słuchaj się internetowych porad!

Zwłaszcza ten pierwszy cytat zmroził mi krew w żyłach! Napisał go jakiś kretyn (delikatnie ujmując), zapewne imbecyl o IQ mniejszym od szympansa.

Przede wszystkim przyjmowanie alfadiolu może długoterminowo doprowadzić do nadmiaru wapnia w organiźmie, a tenże nadmiar wapnia może (podkreślając słowo MOŻE) mieć takie objawy jak drżenia rąk, senność, zaburzenia orientacji, etc. Więc marsz mi do lekarza, po skierowanie na kompleksowe badanie krwi (łącznie z określeniem poziomu mikro makro pierwiastków). A potem będziemy dyskutować :)

[White Rabbit]

turcotte, na pewno pójdę. Mam nadzieję, że w nadchodzącym tygodniu. (Dreszcz mne obleciał na myśl o wynikach )

 

W czym człowiek z pierwszego cytatu się myli?

Znasz lek alfadiol? Przyjmowałaś/łes go?

Na pewno mam niedobory witaminy D3, od trzech lat niewiele, a od półtora roku praktycznie wcale nie wychodze. Czy alfadiol w ogóle uzupełnia brak pod tym względem? Czy lepiej ten znany preparat na V. z cytatu powyżej sobie aplikować?

Jakie badania proponowała/łbyś? Sporządzę sobie listę i przedstawie ją interniście, żeby załapac się w ramach świadczeń. opłaca sie w ogóle robić pierwiastki z badania krwi?

Uf. Przepraszam za tę liste pytań.

[lukk79]

A możesz będąc w domu wystawić się na promienie kiedy jest słońce stając przy oknie ? Wystarczy ok. 15 minut dziennie przez jakiś czas na słońcu żeby uzupełniać ale do lekarza i na badania też trzeba iść. Zapytaj czy ze standardowego badania krwi uzyska się wynik na poziom wit. D3 czy trzeba dodatkowo dopłacić.

Ja biorę taką D3 http://vitashine-d3.com/

[turcotte]

turcotte, na pewno pójdę. Mam nadzieję, że w nadchodzącym tygodniu. (Dreszcz mne obleciał na myśl o wynikach )

 

W czym człowiek z pierwszego cytatu się myli?

Znasz lek alfadiol? Przyjmowałaś/łes go?

Na pewno mam niedobory witaminy D3, od trzech lat niewiele, a od półtora roku praktycznie wcale nie wychodze. Czy alfadiol w ogóle uzupełnia brak pod tym względem? Czy lepiej ten znany preparat na V. z cytatu powyżej sobie aplikować?

Jakie badania proponowała/łbyś? Sporządzę sobie listę i przedstawie ją interniście, żeby załapac się w ramach świadczeń. opłaca sie w ogóle robić pierwiastki z badania krwi?

Uf. Przepraszam za tę liste pytań.

 

Nie przepraszaj, masz prawo pytać

Chodzi o stwierdzenie, że ten lek jest wskazany "TYLKO" przy niewydolności nerek. Błąd! Jest to jedno ze wskazań (ale tylko jedno) do przyjmowanie alfadiolu. I wcale nie jest tak, że ktoś komu lekarz zapisał alfadiol to

cytuję: "to albo ma chore nerki albo lekarz jest niedoinformowany."

Wskazań jest dużo więcej i praktycznie wszystkie one sprowadzają się do niedoborów i/lub zaburzonej gospodarki wapnia w organizmie, m.in. przy chorobach przytarczyc, zespoły nerczycowe, hipokalcemię, osteomalację... no i też przy wspomnianej niewydolności nerek

Więc chory przyjmujący alfadiol nie musi od razu być chory na nerki, a lekarz niedoinformowany

Po drugie, co to znaczy że witamina D powstaje tylko przy dużej ekspozycji na słońce, co w warunka PL oznacza tylko kilka tygodni latem? Tzn. co? Na wiosnę i jesień słońce jest złe?

 

Co powinnaś skontrolować? Jak dla mnie przede wszystkim poziom wapnia. Alfadiol powoduje zwiększenie wchłaniania zwrotnego wapnia w nerkach. Przy długoterminowym stosowaniu alfadiolu mogło dojść do nadmiaru kumulacji wapnia w organiźmie, a to prowadzi do takich objawów jak pisałem powyżej.

[White Rabbit]

Zaraz coś skrobne, tylko musze sie zebrać. Mam nadzieję, że jeszcze dziś.

[Inga_beta]

A możesz będąc w domu wystawić się na promienie kiedy jest słońce stając przy oknie ? Wystarczy ok. 15 minut dziennie przez jakiś czas na słońcu żeby uzupełniać ale do lekarza i na badania też trzeba iść. Zapytaj czy ze standardowego badania krwi uzyska się wynik na poziom wit. D3 czy trzeba dodatkowo dopłacić.

Ja biorę taką D3 http://vitashine-d3.com/

 

Czytałam kiedyś że stanie przy oknie niczego nie daje bo szyby absorbują akurat tę długość fal potrzebną do produkcji wit D.

[lukk79]

boże, ja miałem na myśli otwarte okno

[sylviabe]

Idź z tym do specjalisty i bądź silna

[White Rabbit]

Wybaczcie, że dopiero teraz odpisuję, ale nie mogłam przez parę dni skutecznie tutaj trafić. Zaplanowana praca rozciagnęła się w czasie.

Dziękuję Wam za odpowiedzi

 

lukk79, mam balkon. Jest zadaszony półowalnie, ale nawet gdy słońce jest w najwyższym punkcie, światło oblewa kafle. Moge złapać się drabinki. Nie wiem tylko, czy 15 minut to nie jest zaniżona lub minimalna ilość. W każdym razie ekspozycja na promienie nie jest w stanie pokryć niedoborów. Chyba dlatego, że skóra nie asymiluje do oporu (jest w stanie wysyntetyzować tylko dobową dawkę. Wit. D można przedawkować).

Badanie, o które pytasz to 25-OH-D3, robi się je ze standardowej próbki, ale trzeba dopłacić, cena jak za hormon, ok 70 zł.

 

Nie przepraszaj, masz prawo pytać

Chodzi o stwierdzenie, że ten lek jest wskazany "TYLKO" przy niewydolności nerek. Błąd! Jest to jedno ze wskazań (ale tylko jedno) do przyjmowanie alfadiolu. I wcale nie jest tak, że ktoś komu lekarz zapisał alfadiol to

cytuję: "to albo ma chore nerki albo lekarz jest niedoinformowany."

Wskazań jest dużo więcej i praktycznie wszystkie one sprowadzają się do niedoborów i/lub zaburzonej gospodarki wapnia w organizmie, m.in. przy chorobach przytarczyc, zespoły nerczycowe, hipokalcemię, osteomalację... no i też przy wspomnianej niewydolności nerek

Więc chory przyjmujący alfadiol nie musi od razu być chory na nerki, a lekarz niedoinformowany

Po drugie, co to znaczy że witamina D powstaje tylko przy dużej ekspozycji na słońce, co w warunka PL oznacza tylko kilka tygodni latem? Tzn. co? Na wiosnę i jesień słońce jest złe?

 

Co powinnaś skontrolować? Jak dla mnie przede wszystkim poziom wapnia. Alfadiol powoduje zwiększenie wchłaniania zwrotnego wapnia w nerkach. Przy długoterminowym stosowaniu alfadiolu mogło dojść do nadmiaru kumulacji wapnia w organiźmie, a to prowadzi do takich objawów jak pisałem powyżej.

Ja tego człowieka rozumiem tak, że gdy nie ma przeciwskazań do stosowania czystej wit. D3 ("Vignatol", "Devikap"), to nie ma sensu bawić się w alfadiol (alfadiol to nie wit. D.). Dlatego cały czas się zastanawiam, czy nie lepiej po prostu poprosić o Devicap i nie zaprzątać sobie głowy rozterkami. Gdzieś czytałam, że poziom wit. D3 nie skacze od tego leku (no właśnie, to jest lek), nie mozna go wykryć. I tu nie wiem, czy postawić znak równości pomiędzy - nie można oznaczyć alfadiolu czyli, powiedzmy może (?), prekursora wit. D3, ale niedobór niknie ; czy nie podnosi sie autentycznie ten słupek, a alfadiol (alfakalcydol) nie jest żadnym prekursorem, który przerobić ma organizm na wspomnianą witaminę.

 

Zrobie pierwiastki - fosfor, wapń, magnez z krwi i wapń, fosforany w moczu. Za pierwiastek chyba jest 5 lub 10 zeta, więc może się nie wykosztuje. Tyle, ze dochodzi jeszcze badanie przytarczyc, i aTPO. Za koleją. I jednak nie w tym tygodniu, a w przyszlym.

 

-- 26 cze 2014, 18:05 --

 

sylviabe, dzięki :)

 

-- 26 cze 2014, 18:06 --

 

Aha, pozostaje kwestia, co powiedzieć lekarce. Jeszcze jest jedna ważna rzecz, nie ma upałów, a mm spuchniete palce. Tylko ja to widze, bo mam palce pianistki. Nerki?