Zdzecinnienie, infantylność- da się to jakoś sprawdzić?

[hamster91]

Albo ja głupieje albo tak jest.

 

Mam 22 lata a mam wrażenie, że jestem strasznie dziecinny i infantylny jak na swój wiek. Rzadko umiem być poważny, często odbija mi szajba(chyba pozytywna?). Odnoszę wrażenie, że moje poczucie humoru jest nie na tym poziomie wieku co powinno być przez co mało osób mnie lubi. Myślicie, że można sprawdzić to jakimiś testami?

Edytowane 7 Marca 2014 przez Gość

[khaleesi]

hamster91, u psychologa?

[Znachor]

hamster91, można to zbadać testami jak również poprzez kontakt z diagnostą.

[cvijet]

Tylko ciekawe, czy potraktują to poważnie. Ja mam 23 lata i też miewam epizody infantylności - wesołkowaty nastrój, skłonność do głupkowatych żartów, dziecięcy sposób mowy. Na szczęście albo i nie, takie coś u mnie jest okresowe. Trwa to kilka dni i przechodzi.

[moyraa]

To teraz na wszystko niezbędne są etykietki?

Ważne, by Tobie nie było z tym źle. A trudno byłoby mi uwierzyć w to, że Twoi bliscy jakoś bardzo cierpią na cechach, o których napisałeś.

Jeśli Tobie coś przeszkadza - poszukaj podstaw do zmiany siebie.

[monk.2000]

Proste - zajmij się czymś poważnym.

Granie w szachy, polityka, gospodarka.

[Dusiorek]

A ja wiem, czy to źle? Odpowiedź sobie na pytanie, czy jesteś odpowiedzialny i zmierzasz w jakimś kierunku, zamiast siedzieć na garnuszku rodziców. Jak tak, to w wesołkowatości nie widzę nic złego. Bądź sobie i dziecinny, to pozytywne bardzo . Jednak jesli przez swoją niedojrzałość odrzucasz wszystkie aspekty dorosłego życia to wówczas warto się zastanowić skąd się to bierze, a czy sam się ogarniesz, czy ze specjalistą - Twój wybór.

[Gość]

chomik a skąd Ty to wiesz, kołowrotek Ci powiedział

[Candy14]

moyraa, ma racje...

[wiejskifilozof]

Ja jestem infantylny, mam w sobie 80 % dziecka.Mam 37 lat.

[Gość]

Ja jestem infantylny, mam w sobie 80 % dziecka.Mam 37 lat.

 

...pozostałe 20% to potwór?

Nie wiem jak Wy, ale ja uważam że każdy jest, był i będzie, dzieckiem. Gdzieś wewnątrz, nie da się tego okresu zapomnieć tym bardziej - rzutuje to na schematy, wg których żyjemy. Nic nowego.

[mark123]

Ja mentalnie to mam chyba góra 10 lat.

[carlosbueno]

Ja też zachowuje się infantylnie, może nie tyle infantylnie co niedojrzale w stosunku do swojego wieku. Ludzie nawet myślą że mam mniej lat niż rzeczywiście mimo że z twarzy na młodego nie wyglądam. No ale prowadzę żywot nastolatka, lub wczesno 20- latka mieszkam z rodzicami, nie mam dziewczyny nie mówiąc już o żonie pracę mam raczej dla 20 latków bo rzadko kto w moim wieku ma tego typu pracę i za takie pieniądze.

[wiejskifilozof]

Ja też żyję jak nastolatek

[monk.2000]

Ja wspominam swoje dzieciństwo dość często, dzisiaj w łóżku też to robiłem. W internecie dołączam się do panującej tam nostalgii. Mógłbym podsumować: "to były czasy!". Nawet śni mi się po nocach podstawówka.

 

Dla mnie to jedyny sprawdzalny i doświadczalny dla mnie fakt, że życie nie jest tylko złe.

[Kalebx3 Gorliwy]

:

Edytowane 11 Marca 2014 przez Gość

[Kalebx3 Gorliwy]

Albo ja głupieje albo tak jest.

 

Mam 22 lata a mam wrażenie, że jestem strasznie dziecinny i infantylny jak na swój wiek. Rzadko umiem być poważny, często odbija mi szajba(chyba pozytywna?). Odnoszę wrażenie, że moje poczucie humoru jest nie na tym poziomie wieku co powinno być przez co mało osób mnie lubi. Myślicie, że można sprawdzić to jakimiś testami?

 

można .

Należy zakupić w Biedronce zestaw do piaskownicy( łopatka , wiaderko itd.) . Następnie wskoczyć razem z dziećmi do piaskownicy i zacząć z nimi zabawę . Jak sie nie zapali po wspólnej zabawie kontrolka to znaczy ,że chorujesz na Downa . Jak się zapali to wyrośniesz z tego po 50 .

[mark123]

Ja też zachowuje się infantylnie, może nie tyle infantylnie co niedojrzale w stosunku do swojego wieku. Ludzie nawet myślą że mam mniej lat niż rzeczywiście mimo że z twarzy na młodego nie wyglądam. No ale prowadzę żywot nastolatka, lub wczesno 20- latka mieszkam z rodzicami, nie mam dziewczyny nie mówiąc już o żonie pracę mam raczej dla 20 latków bo rzadko kto w moim wieku ma tego typu pracę i za takie pieniądze.

Pod kątem życiowości przeciętny nastolatek to w porównaniu do mnie chyba mega dojrzała osoba.

[bei]

Ja mam wrażenie, że zawsze zachowywałam się poważniej i tak jakby dojrzalej w porównaniu z rówieśnikami.

Za to mój tata to duże dziecko, nie znam drugiej takiej osoby. Pamiętam, zawsze się bałam, że mój potencjalny partner będzie właśnie takim dzieckiem, a mieć dziecko z dzieckiem to już niezbyt dobrze.

[mark123]

Ja jeśli chodzi o ogólne zachowywanie się, zawsze zachowywałem się znacznie poważniej niż rówieśnicy; natomiast pod kątem reakcji emocjonalnych i życiowości, rówieśnicy zawsze byli ode mnie znacznie dojrzalsi.

[cyklopka]

Jak ktoś ma w sobie dużo dziecięcej radości na codzień, ale w ważnych sprawach potrafi podejmować odpowiedzialne decyzje to tylko się cieszyć. Jeśli odwrotnie, to przerąbane

[cyklopka]

Jak ktoś ma w sobie dużo dziecięcej radości na codzień, ale w ważnych sprawach potrafi podejmować odpowiedzialne decyzje to tylko się cieszyć. Jeśli odwrotnie, to przerąbane

[wiejskifilozof]

Polak ma w sobie radość jest nas tak mało.Tu na Forum to ja i Candy14 jesteśmy najweselsi

[wiejskifilozof]

Polak ma w sobie radość jest nas tak mało.Tu na Forum to ja i Candy14 jesteśmy najweselsi

[mark123]

Ja mam w sobie trochę radości, ale mało. Radość sprawiają mi przeważnie tylko rzeczy ze świata fantazji; bardzo rzadko mnie cieszy coś ze świata realnego.