"Jestem jeszcze trochę zakochana resztkami bezsensownej

[zagubiona87]

..i miłosci jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To mui być ktos zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić. Nareszcie przyda się na cos ten cały internet. Trafiło na Ciebie. Czy moge Ci o tym opowiedzieć?"

 

Więc zaczynam. Jestem tu nowa. Trafiłam przez przypadek szukając tekstu pewnej piosenki. Zostane na dłużej.

Kocham właśnie taką bezsensowną miłoscią. Za mocno.

Kiedy wiesz, że musisz przestać - nie potrafisz.

Żyję tylko dzięki Ludziom. Nie umiem sama dla siebie.

Od półtora miesiąca się nie tnę.

Staram się wyjść na prostą, ale wciąż wpadam w głebokie dołki, jak teraz.

Chce się uśmiechac, gdy płaczę.

Chcę was poznać.

 

Witajcie.

[Mona75]

Witaj zagubiona87, fajnie, że nas znalazłaś. Postaramy się Ci pomóc, albo przynajmniej wysłuchać i zrozumieć. Może to Cię nie pocieszy, ale bezsensowna miłość zdarza się każdemu

[gusia]

Witaj

[maiev]

Witaj!

[Gość]

Zagubiona87 nazwałaś to, co mnie zabija, bo ja nie miałam odwagi...

Pozdrawiam i witam.

[MaRiAnEk]

...

Edytowane 20 Sierpnia 2007 przez Gość

[zagubiona87]

Dziękuję za ciepłe przyjęcie.

 

 

MaRiAnEk

Potrafi. Kocham "Samotność"