Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór :papa:

 

Na temat podczytywania wpisów partnerów na forach - jak mówią starzy Kaszubi - ciekawość pierwszym stopniem do piekła...

Na Kujawach też tak mówimy. Proszę nie zawłaszczać powiedzonek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, owszem, szczerość była ryzykowna, ale trafiłam na kogoś, kto potrafi słuchać i jest na tyle zdeterminowany, że jakieś drobne dziwactwa i trudne przejścia z przeszłości nie są w stanie go zrazić.

 

Paradoks szczerości jest taki, że jak się naopowiada trochę za dużo, to jedynym wyjściem jest dopowiedzieć jeszcze więcej, żeby nie zostawić już pola do złej interpretacji. :bezradny:

 

A kłamać nie mogę, nigdy nie potrafiłam, mam ogromną blokadę wewnętrzną, tak jakbym podaniem fałszywej wersji wydarzeń/uczuć mogła skrzywdzić rzeczywistość. Rzeczywistość pewnie poczułaby się odrzucona, gdybym się do niej nie chciała przyznawać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja to czasem chciałabym z kimś porozmawiać o filmach, książkach etc ale mam 3 razy bardziej pod górkę bo raz że aseksualizm i weź tu poznaj chłopaka plus wizualnie i charakterologicznie jest kiepsko ze mną. nie wiem skąd ludzie biorą przyjaciół do takich rzeczy. Mnie się każda rozmowa jakoś urywa, czuję że po drugiej stronie wyczerpuję limit dziwactw i wykręceń w trymiga. Ale też ja wiem, że ja nie z każdym się umię dogadać i jestem trudna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rolosz, Ciekawe co na to starzy Górale... ;)

Dobrze Cię widzieć! Zycie Cię pożera namiętnie? :smile:

 

sailorka -No same dobre wieści ostatnio przynosisz. :smile:

 

cyklopka, Rozumiem.

 

HoyaBella, Z mojego doświadczenia wynika, że autentyczne poświęcenie innym uwagi i bezinteresowna życzliwość to klucz do ludzkiego serca. Od tego się zaczyna. :smile:

 

wieslawpas, :great::great::great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HoyaBella, Autentyczne i bezinteresowne oznacza, że nie oczekujesz wzajemności. :bezradny:

 

sailorka, Ja już nic kurna nie planuję, bo co mam urlop, to coś pierdyka, jak nie głowa, to coś w ciele.

 

tosia_j, Też miałam to napisać, ale nie chciałam zwracać uwagi, bo bojam się, żeby ktoś sobie tego tekstu nie przywłaszczył i piniondza na tym nie robił. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Raport pogodowy - słońce, chmury, słońce, chmury... mam telepawę , chyba przez to. Temperatura jak dla mnie si, dla tych, co przyjechali poplażkować - niekoniecznie...

Siedzę w pracy, dziabnę sobie herbatę miętową, a co tam... ;)

Dopiero co sobie zrobiłam nowe okulary i mam wrażenie, ze już są za słabe... :roll:

 

Miłego dzionka!

 

Mirunia - a gdzie Ty? :bezradny:

 

DarkMaster, A kogóż to moje oczęta widzą? I co tam u Ciebie? Czyżby chwilowy zator w pchaniu taczki, że zajrzałeś? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

 

U mnie podobnie, ale staram się już nie zwracać na to uwagi, bo doszło do tego, że popadłam w uzależnienie od pogody :D

Samopoczucie ogólne takie sobie, mam nadzieję, że książka poprawi mi nastrój. To dopiero po obiedzie...

Syn wpadnie do nas i zabierze do siebie mojego Męża - jakieś męskie zajęcia naprawcze - będzie więc okazja do zatopienia się w lekturze :mrgreen:

Lekarz w przyszły wtorek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja pracuję nad UI w naszej grze wyścigowej. idzie mi opornie :roll: dzisiaj jeszcze rehabilitacja nogi + wizyta w bibliotece po coś dobrego do czytania, może kryminał, może horror, może fantastyka... póki co słucham fantasy metalu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Wszystkim!

 

Na temat podczytywania wpisów partnerów na forach - jak mówią starzy Kaszubi - ciekawość pierwszym stopniem do piekła... :D

 

Powolutku wracam do życia. Dziś już byłam na dłuższym spacerze z psem i po zakupy ( nie targałam siat oczywiście, ot przywlokłam dwie marchewki, cukinię i "upolowałam" wiejskiego kuraka). Coś tam drobniutkiego w domu porobiłam.

I tak poczułam to w kościach, więc na obiad pojechaliśmy do taniego bistro i na lody. Zawsze to inne obrazki przed oczami. Jutro będzie pichcenie.

Teraz już zalegam. Mam książkę, herbatę i ok. Książka - "Po pierwsze nie szkodzić. Opowieści o życiu, śmierci i neurochirurgii", więc jest na poważnie. :smile:

 

Zastanawiam się nad nabyciem bańki chińskiej, co by sobie pięknie udka masować, ale trochę się bojam, bo podobno do przyjemnych ten zabieg nie należy. Ot takie dziewczyńskie rozterki i mały zakupoholizm w związku z dorwaniem się do neta. ;)

 

Miłego wieczoru!

 

JERZY62, Swego czasu rubensowskie kształty cieszyły się powodzeniem i na pewno nadal amatorów nie brakuje. ;)

 

tosia_j, No co Ty mówisz, jaka wykapana Tośka... :lol:

 

misty-eyed, Tak samo to badanie to jeszcze nie jest powód do zmartwienia, zobaczymy co wyjdzie w pozostałych. Grunt chyba wiedzieć na czym się stoi...

 

 

no :mrgreen:

wiejskifilozof, Znaczy panie w lepszej formie. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiejskifilozof, Ale naprawdę możesz zacytować tylko fragment... ;)

 

DarkMaster, ;) Mam nadzieję, że w pakiecie zmian, również takie sympatyczne, o których wieść spowodowałaby moje ekstatyczne uradowanie, że takie cuda u Pana... :smile:

 

sailorka, Co wreszcie wypożyczyłaś?

 

misty-eyed, Ile stroniczek przeczytanych? :smile:

 

 

Byłam z psem w parku, poleźliśmy do wielkiego klombu z herbacianymi różami. Ale przyjemność zapachowa! :105: Prosto i za darmo. :smile:

Umówiłam się właśnie z bandą dziewczyn na ciuchy w czwartek, jako główny organizator wypadu, o tak żeby nie dziczeć. I takie tam różniste proste chwyty, żeby dzień sobie uprzyjemnić i nie zwracać uwagi na wrażenie, że mózg mi wypływa uszami. ;)

 

Miłego wieczoru!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, tylko 80 ;) , bo przyszła sąsiadka / ta od strzyżenia/, więc zaprosiłam Ją na kawę :D Posiedziała prawie 2 godziny, rozmawiałyśmy o książkach, poleciłam Jej tę którą czytam - Bardzo długie przebudzenie, Jeromin-Gałuszki...

To nic, jutro tez jest dzień, nadrobię, zresztą odkąd mam dobre światło w pokoju, czytam również w nocy :yeah:

Kochana, do kiedy jesteś na urlopie? Powtarzam się, ale uważam, że jesteś baaardzo dzielna :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×