Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Zdjęcie do CV nie zrobione, bo mi popękały kąciki, a nie chcę kłaść korektora na skaleczone.

 

oo ooo ja męczę się z gigant zajadem od "przed świętami".

zna ktoś obyczaj smarowania zajadów parą z okna? tak tylko pytam ( taka tam moja ciekawość przesądowo-zwyczajowa, co kto w różnych rejonach Polski)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"The World’s Foremost All-Male Comic Ballet Company"

Na pierwszym zdjęciu tylko jedną osobę od razu zidentyfikowałam jako faceta :o

 

Zdjęcie do CV nie zrobione, bo mi popękały kąciki, a nie chcę kłaść korektora na skaleczone.

 

oo ooo ja męczę się z gigant zajadem od "przed świętami".

zna ktoś obyczaj smarowania zajadów parą z okna? tak tylko pytam ( taka tam moja ciekawość przesądowo-zwyczajowa, co kto w różnych rejonach Polski)

Nie znam :o Na razie smaruję maścią i biorę witaminy :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani witajcie :********

ja dzis mam dzien wolny ale cala noc nie spalam bo wyszukiwalam na ciele pieprzyki i oczywiscxie nakrecilam sie juz na czerniaka.A tu nawet nie mam jak sie zbadac cala pod dermoskopem bo terminy takie jak pisalam wczoraj.

Oszaleje . Po Ani wole juz dmuchac na zimne. :bezradny:

 

 

na_leśnik, ciesze sie ze nie potwierdzil Ci sie ten nowowtor. Aktualnie moja przyjaciolka jest w hospicjum i w pol roku rak zaatakaowal pluca , kosci , nerki i mozg.

 

 

mirunia, kosmostrada Dziewczynki no bardzo mnie denerwuje fakt ze tyle musze czekac na zabieg. Wolalabym juz to wszystko zalatwic.

Ogolnie to jestem w rozsypce.

Jak sie dzis czujecie Kochane?????

U mnie zima na calego . Dzis tylko ide do Biedronki i Rossmanna. Mam w planach zrobic pranie sweterkow i chce dokonczyc ksiazke bo mi to bardzo opornie idzie.

 

Jutro i w czwartek praca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, każdy na coś z nas musi umrzeć, jedni na raka drudzy na serce, ja /cenzura/ chce zdrowy umrzeć.

Skoro każdy z nas na coś - to Ty też, dlaczego niby Ty zdrowy? :shock: Ty jak coś walniesz Jerzy... to jest to bardzo "wspierające"!!! :time::time:

na_leśnik przecież Ty nie wyglądasz na mizerotę to jak raz nie zjesz to się nic nie stanie. Chyba że z innych powodów chcesz jeść.

A sam z rana wtranżalałeś bułę z zamrażarki - ja tam ciut świt nie jadam, jak tylko oczy otworzę.

A na_leśnik jest raczej chudzina, więc niech je, szczególnie śniadania!

Mierżą mnie takie wypowiedzi... :silence:

 

Dzień dobry! :papa:

 

platek rozy, nie wkręcaj sobie takich problemów, bo nie śpisz, denerwujesz się Kochana i jak sama mówisz - już jesteś w rozsypce. Jakby było coś pilnego i niepokojącego, to doktor z miejsca by zrobił zabieg usunięcia. Spokojnie Płatuś... ja wiem, noc bywa zawsze czarna.

Masz dobry plan na dzisiaj - to oderwie Cię od złych myśli. Trzymaj się ciepło!

 

A ja siedzę przymulona w pracy i coś tam powoli dłubię, a prawdę mówiąc nie chce mi się... za oknem słońce!

 

Dobrego dnia! :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik przecież Ty nie wyglądasz na mizerotę to jak raz nie zjesz to się nic nie stanie. Chyba że z innych powodów chcesz jeść.

 

platek rozy, każdy na coś z nas musi umrzeć, jedni na raka drudzy na serce, ja /cenzura/ chce zdrowy umrzeć.

 

Ciekawa jestem czy jakbys zachorowal na co powaznego to tak samo bys napisal. ja nie mam 90 zebym sie juz do grobu kladla. Ja mam plany i mimo chorob chce sie jeszcze zyciem pocieszyc. Poza tym nie wiem czy myslisz ze smierc np na raka to jest taka latwa , lekka i przyjemna???? Nie masz pojecia jak Ania cierpi , jak codziennie walczy o kazdy oddech! Nie wiem jak mogles w ogole to napisac. !

 

A sniadanie to nwjazniejszy posilek dnia i dlatego trzeba je jesc.

 

 

Zatrzeslo mna jak to przeczytalam :evil::evil::evil::shock::shock::shock::?:?:?:?

 

 

mirunia, Kochana u mnie slonko na przemian z zachmurzeniem i sypiacym sniegiem . Bylam w Biedrze , kupilam kilka rzeczy ale przy kaise zlapalam mala panike . Juz dawno nie mialam w takich mejscach i sytuacjach no ale skoro cala jestem posypana i w napieciu to chyba niestety nic dziwnego.

Mialam miec dzis prace dla tej drugiej fundacji ale niestety nie wyslalli mi materialow , zadzwonilam i sie okazalo ze pani Dorota na l4 bo zlapala grype i ma wrocic dopiero po niedzieli. Nie mam wiec w tym tyg pracy od nich.

 

Co bedziesz porabiala w domku?

Planuje dzis krupnik ugotowac. Mam czesci z indora to bym pod krupnik wrzucila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×