Skocz do zawartości
Nerwica.com

Prawo jazdy


megwal8

Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam, pewnie to nie odpowiedni dzial ani forum ale juz nie wiem gdzie sie zgloscic ale mam dosc wyczytywania i sluchania ze po prostu sie nie nadaje.. :( W lecie zapisalam sie na prawo jazdy i tak do tej pory

nie moge sie nauczyc jezdzic. 4 razy nie zdałam i narazie sie nie

zapisuje, poki nie bede dobrze jezdzila bo nie chce nie zdac kolejnego

razu. Bede sie bardzo wstydzila . Jazda samochodem idzie mi plynnie ale

wyjezdzilam juz chyba 3 tysiace złoty i dalej robie te same bledy na rondach,

na wysepkach, myle pasy.. a przepisy niby znam.. nienawidze juz prawka to

byl moj najwiekszy blad nie wiem w koncu co moge zrobic aby zdac , blagam

o jakiekolwiek rady... ;( ;( :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jazda samochodem idzie mi plynnie ale

wyjezdzilam juz chyba 3 tysiace złoty i dalej robie te same bledy na rondach,

na wysepkach, myle pasy.. a przepisy niby znam..

mi sie udało 2 pażdziernika tego roku zdac za 5 razem . Prawko ze wszystkimi kosztami kosztowało mnie 3000zł.

Miałem juz samochód i MUSIAŁEM ZDAĆ , jak nie za 5 razem to za 10 , jak nie za 10 to za 15 , albo 20. Sąsiad obok zdał za 15 razem . Cóz , dobrze Cie rozumiem , stres podczas egzaminu jest wielki , a dla nerwicowca to już w ogóle jakaś amba . Powiem Ci nawet ,że nie żałuję że zdałem za 5 razem , każdy nie -zdany egzamin wiele mnie nauczył .

Musisz powtarzać tyle ,aż w końcu sie uda .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

megwal8, potraktuj to jako lekcje cierpliwości które cię umocnią na przyszłość. Nie zdać za piątym razem to żaden wstyd bo tak jak powiedział mój przedmówca są osoby co podchodzą nawet kilkanaście razy. Jeśli jednak nie masz cierpliwości to jeździj bez prawka tylko jak policja zatrzyma to masz 500zł. w plecy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jednak nie masz cierpliwości to jeździj bez prawka tylko jak policja zatrzyma to masz 500zł. w plecy.

żeby tylko 500zł , a jak spowoduje wypadek ( odpukać !) to dopiero będzie sie działo . Ja bym nie ryzykował . Chociaż ( bez prawka ) jeżdziłam 2 kilometry poza dom i z powrotem .

Mojego teścia synek ( wszędobylskie znajomości ) dał łapówę i córcia 18 letnia ( tłumok jakich mało) zdała za pierwszym razem . Po miesiącu skasowała debilka rowerzystę , tak ,że niewinny chlop wylądował w szpitalu ( co z nim dalej to już jego( teścia) synuś sie nie chwali ). Trzeba mieć naprawde oprócz paieru jeszcze troche umiejętności. Prawdziwa nauka jazdy rozpoczyna się dopiero po zdaniu egzaminu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, masz rację że 500zł to jak się nic nie stanie, a gdy się stanie i ktoś ucierpi to można się nie wypłacić do końca życia bo wtedy nawet jak się ma ubezpieczenie to mają to w dupie bo nie ma prawka. Ja osobiście jeździłem na motorze bez prawka 3 miesiące i na moje szczęście nigdy mnie nie złapali ale potem zrobiłem jeździłem ok. 3 lata i się opłacało zrobić bo średnio dwa razy w roku mnie zatrzymywali i co ciekawe do rutynowej kontroli, nigdy nie zapłaciłem za przekroczenie prędkości a wiadomo jak to na motorze ;)

Jeśli chodzi o kupowanie prawka to swego czasu prym w tym wiedli gdyński i gdański WORD gdzie w korupcje zamieszanych było kilkanaście urzędników, było to kilka lat temu a do tej pory nie było wyroków skazujących, masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Jeśli jednak nie masz cierpliwości to jeździj bez prawka tylko jak policja zatrzyma to masz 500 zł w plecy.

wlasnie po to jest egzamin na prawko, zeby osoby, ktore nie umieja jezdzic i zachowac sie na drodze w stresujacej, jakby nie patrzec, sytuacji - nie jezdzily. z takiego samego powodu potrzebny jest papier dla lotnika czy lekarza. jakbys sie czul/a u lekarza, ktory olal studia i otworzyl gabinet bo mial taka chec?

 

namawianie kogos do jazdy bez prawka, to czystej wody kretynizm i podpada pewnie pod paragraf.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

latem , jak robiłem prawko to sptkałem na stacji benzynowej kolegę( który tam pracował , a wcześniej razem robiliśmy w jednym zakładzie ) , który zdradził mi ,że przez 7 lat jeżdził bez prawka i zawsze mu sie udawało ominąc Policję. Jednak ja bym tak nie mógł , zeżarł bym mnie lęk , a i po HU+J mi mieć dodatkowe problemy i bez tego mi starczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

namawianie kogos do jazdy bez prawka, to czystej wody kretynizm i podpada pewnie pod paragraf.

jaki? :lol:

jedne z pierwszych wynikow z forumprawne.org. o konkrety popytaj prawnika

Art. 18.§ 2. k.k. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.

Art. 19 § 1. Sąd wymierza karę za podżeganie lub pomocnictwo w granicach zagrożenia przewidzianego za sprawstwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

viwaldi, o kurde rzeczywiście podżegam :shock::lol:

zarty zartami ;), ale nie da sie wykluczyc takiej sytuacji, ze ktos "rozgarniety" albo po prostu cwany, wskaze ciebie jako tego, ktory namowil go do zlamania przepisow.

ludzie sa naprawde "dziwni". jak wchodzil iOS7, pojawil sie wpis, ze dodano w nim funkcje WODOODPORNOSCI. nie ciezko zgadnac ze znalezli sie klienci do testowania ;) (http://www.gsmmaniak.pl/238962/uwierzyli-ios-7-wprowadza-wodoodpornosc/)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jednak nie masz cierpliwości to jeździj bez prawka tylko jak policja zatrzyma to masz 500zł. w plecy.

Takie same zdanie masz o jeździe pod wpływem alkoholu? Chyba nikt z was nigdy nie przeżył wypadku samochodowego. Słabo mi się robi jak was czytam, aż strach wychodzić na ulicę a co dopiero wsiadać do samochodu. A w maju zamierzam robić prawko i ciągle się boję. Nie pomogliście

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, no lepiej za dużo nie mówić bo jeszcze nam przyjdą zawiadomienia z sądów grockich. Moje podżeganie jeszcze jakość przejdzie ale te Twoje rozbijanie się dwa lata bez prawka to już ciężko będzie, może nawet na pierdla Cie skarzą :lol:

viwaldi, moja rada była prosta i klarowna, jak chce to niech sobie jeździ bez prawka, ja nie jestem żadnym strażnikiem prawa i moralności, każdy działa na własną rękę i zgodnie z własnym sumieniem.

 

-- 16 gru 2013, 18:35 --

 

Indifference1, jazda po pijaku to zupełnie inna kwestia i oczywiście sprzeciwiam się takiemu zjawisku. Co do jazdy bez prawka to mam takie liberalne poglądy bo po pierwsze uważam że zrobienie prawka trwa stanowczo za długo, ja np. od zakończenia kursu czekałem aż 3 miesiące na egzamin! Po drugie ośrodki uczą tylko podstawowych rzeczy, takich które sam mogę sobie opanować i nie potrzebuję do tego 30 godzin. Zresztą jest tak że osoba bez prawka jeździ zazwyczaj przepisowo bo nie chcę zostać złapana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, jak ktoś jest całkowicie pewny, że potrafi jeździć to spoko. No ale w przeciwnym wypadku? Nie powinniście namawiać nikogo do tego skoro nie wiecie jak jeździ. Zresztą jakbym wydała 3 tysiące i dalej nie miała prawka to nie zrezygnowałabym z niego tylko próbowała dalej. Przecież to by było wyrzucenie tych 3 tys. w błoto. Mój kuzyn zdał za około 10 razem, nie pamiętam dokładnie. Więc wziąć się w garść, pozbierać kasę i próbować dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×