kto nas sprzedaje w sieci? czyli good advice duck.

[Gość]

wczoraj przeglądając internet natknelam sie na dobrego mema. mozna latwo sprawdzic kto sprzedaje nasze adresy e-mail w sieci i by moc dowiedziec sie, skad w skrzynkach mailowych cały spam. cały bajer chodzi tylko na platformie g-mail.

generalnie chodzi o to, ze g-mail uzywa czegos takiego jak indywidualny/unikalny alias, i jesli masz adres np.

czupakabra.samotna@gmail.com, a maila wyslesz na adres czu.pakabra.samo.tna@gmail.com to on i tak dojdzie do Twojej skrzynki, poniewaz jestes jedyna czupakabra.samotna. i tak samo dzialo to w przypadku stron, na ktorych sie rejestrujesz uzywajac swojego adresu e-mail,

wystarczy do swojego podstawowego adresu dodac nazwe strony, czyli np. chcemy sprawdzic, czy nerwica.com nie podsyla nam spamu wpisujemy:

czupakabra.samotna+nerwica@gmail.com; wciaz dostaniesz wiadomosc, a wpisujac nazwe strony podczas podowania adresu e-mail przy rejestracji, dostaniesz spam z takim samym adresem zwrotnym, czyli wiesz, ktora stronka handluje Twoimi danymi. i jesli otrzymujesz na skrzynke spam, wiesz skąd.

raczej nie odkrylam ameryki, ale dla mnie to nowosc i moze komus sie przyda.

 

[Hans]

To chyba inicjatywa związana z DuckDuckGo, słuszna zresztą.

[Pieprz]

Fajnie by było gdyby udało się chociaż częściowo ukrócić spam w necie i handel danymi