Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Ale sie wkrecilam z ta hipoglikemia, po co ja znowu cos czytalam :(

 

Dzis w nocy obudzilam sie jakos o 1.00 zlana cala potem, obrocilam sie na drugi bok i zaczelo mi strasznie walic serce, w glowie tylko jedno, ze pewnie mi cukier spadl tak jak pisalo.. ani nie bylam glodna ani nic, ale wcislam, na wszelki wypadek, jedna kromke chleba i validol i zaraz przeszlo wszystko. Teraz pytanie po czym ... Odkad naczytalam sie o tych hipoglikemiach i trzusce (insulinoma) to jak tylko robie sie glodna odrazu wpadam w panike i zaczyna mi byc slabo itd odrazu jem i zaraz przechodzi. Lekarz podejrzewa hipoglikemie reaktywna i dostalam skierowanie na badania, ale ja nie wiem czy to nie nerwica ... podświadomie boje sie glodu, ze zemdleje, wpadne w spiaczke itd i jak tylko robie sie glodna to dostaje atak paniki i odrealnienie i musze cos zjesc ...

 

Nie wiem jak ja z tego wyjde, jeszcze sie okaze, ze wpadlam w jakies kompulsje z jedzeniem :( Jak pisalam kilka stron wczesniej duzo tez przytylam bo ciagle jem, srednio co 3h. Dzis np zjadlam posilek ok 16.00 i byla 21.00 a ja nie bylam glodna jeszcze (5h bez jedzenia ostatnio mi sie praktycznie nie zdarza) i odrazu panika czemu nie jestem glodna i co sie dzieje i lek, ze moze cukier mi juz spadl a ja nie czuje (tak ponoc maja cukrzycy) i oczywiście cos zjadlam w razie czego ...

 

Przestalam chyba odrozniac kiedy jestem glodna a kiedy nie ... Caly dzien kreci sie wokol jedzenia. Chyba pójdę na te krzywe choc sam fakt tego badania mnie paralizuje .. albo kupie sobie glukometr ...

 

Albo faktycznie mam ta hipoglikemie (czytalam, ze od przewlekłego stresu tez moze byc) albo sie tak poprostu nakrecilam ...mam nadzieje, ze to nie ta insulinoma jakis nowotwor trzuski, ktory tez powoduje hipoglikemie ... Niech mi ktos odetnie google :time:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale sie wkrecilam z ta hipoglikemia, po co ja znowu cos czytalam :(

 

Albo faktycznie mam ta hipoglikemie (czytalam, ze od przewlekłego stresu tez moze byc) albo sie tak poprostu nakrecilam .

 

Nakręciłaś się. Nie czytaj, to nie pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

laveno, oczywiscie to zadne rozwiazanie, ale moze kup sobie ten glukometr? Ja mialam i mam objawy niemal identyczne. Dopoki nie zaczelam mierzyc, bylam pewna ze na 100% mam niski cukier, bo naprawde czulam sie fatalnie. A gryz kanapki czy nawet kawalka chleba zalatwial sprawe.

Ale teraz w tych momentach mierze cukier, i ani razu nie mialam niskiego...

Troche mnie to uspokoilo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa no wlasnie najsmieszniejsze jest to, ze czasem obudze sie w nocy jest mi np słabo albo jestem glodna i wystarczy doslownie gryz albo dwa chleba i wszystko mija ...

 

Jutro przejde sie po aptekach i popatrze na glukometry. Najlepsze byloby badanie tych krzywych po obciazeniu glukoza, ale strasznie sie boję tego badania, tez oczywiscie sie naczytalam jak to niektorzy mdleja przy tym badaniu bo cukier im spada :hide: nerwica mi wrocila teraz dosc silna i nie mam sily poprostu tego zrobic. Nie dosc, ze na czczo to jeszcze siedziec tam 3h ... Ostatnio jak pobieralam krew na cukier na czczo to dostalam ataku paniki nie wiem czemu. Cukier wyszedl mi ponad norme nie wiem czy nie od tego ataku ...

 

Czy takie nocne poty moga byc od nerwicy tez? Bo serce bijace to wiem, czesto tak mam/mialam z tymi potami chyba tez,ale nie jestem pewna

 

Najgorsze,ze nonstop tyje od jakiegos czasu, dokladnie po dosc ciezkich cwiczeniach - ponoc kortyzol mogl sie podniesc i rozregulowac gospodarke cukrowa (czy jak to sie nazywa) a kortyzol badalam i mam ok 800 przy normie 520 .. umowilam sie juz do endokrynologa mam nadzieję,ze to nie bedzie nic poważnego bo zdazylam juz sobie zdiagnozowac przynajmniej dwa raki, cukrzyce, cushinga, addisona, insulinoopornosc ... To sie nigdy nie skonczy ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

laveno, ja w ogole przez jakis czas nie dawalam rady przychodzic na badanie krwii na czczo :D

Musialam cokolowiek zjesc. Ale w koncu mi sie udalo, i wyniki byly ok.

 

Ja dzisiaj bylam taka glodna (przed sniadaniem), ze wiedzialam, ze nie dalabym rady wytrzymac godziny bez jedzenia. Juz czulam tą slabosc i lęk.

A z kolei wczoraj, mialam wrecz przeciwnie, w ogole nie mialam apetytu, nic mi sie nie chcialo jesc na sniadanie, i wcale nei czulam tego glodu i slabosci - a przeciez tez cala noc nic nie jadlam.

A przeciez normalnie ludzi są w stanie byc glodni, ale moga tez czekac na jedzenie nawet kilka godzin!

 

Nie wiem, ale mi sie wydaje, ze my faktycznie mozemy tak reagowac, bo jest to stan ktory odbiega od normy (ten głód). I dla nas jak jest coś, innego niz standardowe odczucie - to zaczyna się nakrecanie i lęk.

Ja to mam tez czesto tak, ze jak sie najjem za bardzo, to tak samo zle sie czuje i nie jestem w stanie nic robic. Albo jak jest za gorąco na dworzu. Albo jak mi serce szybciej bije. I tak dalej...

 

Co do glukometów, ja pameitam, ze mialam problem z kupnem w aptece. Nigdzie nie mieli. Oni to raczej sprzedaja (czy daja za darmo) do pasków pomiarowych. Tylko, ze - trzeba miec recepte.

Ja ostatcznie zamowilam na necie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa dokladnie mam tak samo ... Odkad mam nerwicę to badanie na czczo to dla mnie wielki problem a tu jeszcze mam przyjsc na czczo wypic glukozę i czekac 3h O.o no w życiu. Ja teraz mam problem zeby do sklepu dojsc nawet ... Nie wiem co robic :( zawsze musialam jesc czesto przy nerwicy ale nigdy nie tylam. W lutym w tym roku wazylam 62 a teraz 76 :( zaczelam tyc po dość ciezkich cwiczeniach, zakwasy ze wstac nie moglam - glupia ja po co mi to bylo. Lekarz wysyla mnie na ta krzywa zeby zobaczyc co sie dzieje z cukrami, ale ja nie dam rady teraz. Moze mi da cos na zbicie kortyzolu nie wiem... Ide na początku sierpnia wszystko mu dokladnie opowiem. Co miesiac przybywa mi 3kg :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tycia itd., to może chwilowo ci się hormony podniosły? Może lepiej przeczekać, zamiast biegać po lekarzach, bo takie rzeczy się stabilizują (o ile nie masz kłopotów tarczycowych, czy serio właśnie jakichś addisonów i cushingów), a jak pójdziesz do endokrynologa i dostaniesz hormony, to sobie możesz rozregulować. Ja mam wyższą tarczycę odkąd odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, ale po prostu liczę, że to minie z czasem. Zwłaszcza, że przed braniem i w trakcie miałam TSH w normie.

Ja mam z kolei rozmazane widzenie w jednym oku. Naczytałam się, co to może być, wyszły mi w lustrze nierówne źrenice itd. Poszłam do okulisty, bo myślałam, że mam wadę z -5 w tym oku, a on mi mówi, że mam -0,25 dioptrii (jak kilka lat temu) i źrenice w normie. I że na taką wadę (0 i -0,25) się nie daje okularów.

To czemu ja widzę na to oko dużo gorzej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dlatego ide do endokrynologa, zeby wykluczyc inne choroby. Choc tak naprawde w stresie tez sie moga podniesc rozne hormony. Ostatni lekarz zlecil mi te krzywe, ale zaznaczyl ze przy stresie to badanie nie ma sensu bo wynik wyjdzie nie wiarygodny i mam zrobic jak nie bede miec stresow. Ciekawe kiedy :D ... Co do lekow to napewno brac nie bede chyba, ze wyjdzie cos powaznego. Lekow sie poprostu boje, dokladnie skutkow ubocznych dlatego na nerwice tez nic nie biore :( Bardziej chce sie uspokoic bo nakrecilam sie na tego wyspiaka trzuski i te cushingi itd... Napewno zrobie przed wizyta u endokrynologa jeszcze raz cukier i insuline na czczo, kortyzol powtórze i testosteron, prolaktyna - to mam zlecone oprocz krzywej cukrowej i insulinowej. Tarczyce juz robilam łącznie z usg i jest ok. Insuline mam w sumie w normie na czczo bo 9.90 a max jest do 24 wiec gdyby to byl ten wyspiak trzuski to insulina chyba na czczo bylaby wysoka, bo ten wyspiak caly czas wytwarza insuline. Nie umie sobie powiedzieć, zeby nie czytac - to wrecz jak uzaleznienie ... az mnie skreca w środku, zeby zaczac szukac w google. To jak obsesja wrecz, nie umie tego z glowy wyrzucic.

 

Co do wzroku, slabiej widze przy dluzszym stresie ... Ale ja i tak mam duza wade minusy i nosze soczewki. Czasem takie rozmazanie to moze byc tez astygmatyzm,badala Ci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie sluchajcie męczy od 2 dni osłabienie.

To jest objaw z ktorym nie potafie sobie poradzić od dłuzszego czasu...

Ostatnie 2 tygodnie czulam się super, zero zmeczenia, energia i w ogole. A od wczoraj - totalna niemoc, slabosc w rekach i nogach - jakbym byla ciezko chora.

Wydaje mi sie, ze nie wynikaloby to zniskiego żelaza, bo po pierwsze spawdzalam 2 miesiace temu, a po drugie nawet jak bylam pewna ze żelazo jest ok, to takie epizody się tez zdarzaly.

Dobijam nie to, bo nie mam wtedy na nic sily. Nawet jak siedze i nic nie robie, to czuje slabosc w rekach. :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa tez czasami mam taka slabosc ... A kiedys miał codzien jak wkrecilam sie w sm ... Nie mialam sily dojsc do sklepu nawet kilka krokow ..

 

Ja nie wiem czy nam to kiedys minie :( ja np co roku cos mam. Zawsze jak zaczyna sie wiosna mi sie cos zaczyna dziac a w zimie mija. Przez to nie znosze lata bo wiem, ze znowu cos bedzie eh straciłam chyba najlepsze lata zycia. Zaczęło sie jak mialam 19 a teraz mam 26. Przez to wszystko jeszcze nie mam zadnej stalej pracy. Wiec to też stres. Skonczylam juz mgr i mialam szukac w te wakacje to nie moge bo co chwile mi slabo i tylko jem. Z domu nie wyjde bez kanapki bo sie boje, ze co jesli mi cukier spadnie i zemdleje. Jak tylko poczuje glod = atak paniki i ped do jedzenia im bardziej staram sie przetrzymac głód tymbardziej mi slabo a najlepsze, ze nie mogę wykluc, ze to nie jest od nerwicy bo znam siebie i naprawdę wszystko potrafię sobie wkręcić. Czuje sie jak wariat.

 

Dzis bylam w aptece, ale nie maja. Jutro będę dzwonic na infolinie w sprawie tego glukometru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

laveno, ja kupilam sobie taki Accu-Check performa nano (chyba nawet na allegro ;) ). Okolo 100zl kosztował.

 

Ja też nie lubie lata :( gorąco jesszcze nasila te rozne objawy. W zimie jakies jest takie ogarnięcie, bo jest zimno, powietrze takie rzeskie. Zawsze jak mi sie zrobi gorąco to mozna otworzyc okno, albo sniegiem w twarz na ogarnięcie :P

Ja dodatkowo mam agorafobie, wiec mam poczucie ze tez trace najlepsze lata życia. Zamiast jezdzic gdzies, spotykac sie ze znajomymi, cieszyc zyciem - to ciagle albo sie zle czuje, albo mam lęki, i nawet nie mam ochoty nic robic :(

Dobrze, ze nie musze zawsze jezdzic do pracy, i moge czesto popracowac w domu - w innym przypadku chyba dawno już by mnei wypier.... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa oj ja tez mam agarofobie :( szczegolnie jak nasila mi sie nerwica. Dzis np ledwo doszłam na poczte, slabosci, poty, duszno na zewnatrz i wracalam do domu w podskokach :D mimo, ze objadlam sie sniadaniem to i tak slabo, takze nie wiem jak ja do tej pracy pojde ..

 

A glukometr moze uda mi sie za darmo zalatwic. Znalazlam kilka firm, które za kupno paskow ponoć wysyłają za darmo. Jutro bede próbować a jak nie to allegro :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

laveno, jak ja szukalam w tamte wakacje, to wlasnie tez w aptece powiedzieli mi, ze mozna dostac za darmo (do pasków), aele jak sie zaczelam dowiadywac - to wyszlo, ze tak, dają, ale jak masz recepte i paski kupujesz wlasnie na recepte :( Ale moze Tobie sie uda :) Swoją drogą, tez musze sie wybrac do apteki po paski! Jeden zestaw pasków (bylo ich tam chyba 60) starczyl mi na rok :)

 

Co do agorafobii - ja czuje sie dobrze w samochodzie, wiec jestem w stanie w miare "normalnie" funkcjonowac, jezdzac wszedzie autem. Bez tego byloby nieciekawie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie naszczescie agarofobia mija jak opanuje nerwice i tez o dziwo w aucie mi najlepiej :D U mnie nerwica pojawia sie okresowo. Np od wrzesnia tamtego roku bylo naprawde ok a wszystko wróciło jak zaczelam cwiczyc i wkręcać sie w rozne choroby z cukrem ..

 

Chce w nastepnym roku jechac za granicę na praktyki do pracy wiec musze sie jakoś pozbierać eh i przestac CZYTAC :nono:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

laveno, haha :) no i super! Mam nadzieje, ze sie troche uspokoisz. Ja po tych pomiarach zobaczylam, ze mimo ze sie czuje fatalnie, to nie mam wcale niskiego cukru. Zawsze to jakies pocieszenie... chociaz nie spowodowalo, ze juz sie tak na glodniaka przestalam czuc :( Ja to sie w ogole troche boje tez tych ukłuc przed pomiarem cukru ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mierzylam jak bylam juz ok 3h/3.5h po posilku i bylam juz mocna glodna cukier wyszedl 86, zmierzylam jeszcze za 20min jak juz mi sie zaczelo robic lekko slabo jak zwykle i byl 83. To chyba dobrze? Czy za niski jednak? Nie wiem jaki pomiar bledu ma ten glukometr chyba blad jest +/-8 tak czytalam ogolnie do glukometrow ....

 

Ile sie zestresowalam przy tym haha chyba 10min zbieralam sie do wklucia i zmarnowalam 5 paskow bo nic nie chcialo leciec :D

 

Jutro spróbuję jeszcze na luzie, juz wiem co i jak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

laveno, hahaha :))) no ja tak samo z tych nerwow namarnowalam dużo paskow, bo mi nie szło to kłucie.

86 i 83 to bardzo dobrze. Ani wysoko, ani nisko. Wlasnie mi tez tak wychodzi, i nawet licząc błąd pomiaru, to i tak jest w normie zawsze. Chyba malo, to jest jakos ponizej 60.

Ja dodatkowo dzisiaj zrobilam pomiar, wtedy kiedy po jedzeniu czuje sie taka oslabiona i mi niedobrze (mialam podejrzenia, ze moze albo mam wtedy bardzo wysoki cukier, albo wlasnie ta reaktywna glikemia, że spada drastycznie zaraz po posilku. Ale zmierzylam i jest 110. Wiec jak na poposilkowy poziom - tez jest ok, bo ani super wysoko, ani nie nisko.

 

Musze kupic nowe paski, bo zluzylam ostatniego :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa a wczoraj mierzylam jeszcze 4h po kolacji jak tez bylo mi strasznie slabo i bylam glodna bylam pewna, ze mam niski a tu 104 ...

 

Dzis zrobilam sobie "krzywa" w domu. Na czczo 94 1h po posiłku 134 1.5h 117 i 2h 112. I juz bylam glodna zjadlam jajecznicze jeszcze z 2 jajek i po 1h od drugiego sniadania 110 cukier ... Czyli chyba ok. To juz nie mam pojecia skad ten glod i słabości ... I to tycie przede wszystkim. Mam nadzieję, ze endo coś doradzi. Pewnie znowu mi powie "proszę sie odstresowac a wszystko minie".

 

To moja diagnoza insulinoma chyba legla . Bo to jest glownie bardzo niski cukier spowodowany wysyka insulina ... Eh to jest tak śmieszne, ze az zalosne momentami co my nie wymyslimy ...

 

Ja wczoraj zuzylam wszystkie darmowe haha dobrze, ze kupilam sobie odrazu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ostatnio na radarzu mnie jest cukrzyca, cały czas niezmiennie się jej obawiam.

Dziś za to zaczął się jej przed rakiem jąder, jak byłem w wieku gimnazjalnym przechodziłem świnke która objawiala się na kadrach właśnie, od jakiegoś czasu mnie zaczynają czasami kluc i zaczynam się nakrecac, oczywiście zapisałem się już do urologa żeby zbadał czy wszystko jest ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aldreas u mnie tez. Lekarz nawet zasugerowal bo mam troche podwyższony na czczo. Sprawdzam ten cukier dalej i dzis uchwycilam 73 - najnizszy narazie. Moze faktycznie to hipoglikemia reaktywna. Za 2 tyg mam wizyte. Mam nadzieję, ze to nic z trzuska czy nadnerczami. Przez ten stres znowu mam agorofobie eh .. teraz to juz wgl boje się wyjsc z domu, zeby nie zemdlec "bo co jak mi cukier spadnie". Od kilku dni tez wybudzam sie w nocy strasznie glodna a cukier wtedy ok 100. Moze to faktycznie na tle nerwowym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Laveno ja miałem na czczo 108 , zrobiłem badanie 2 godz po jedzeniu i też wyszło 108 , powiedzieli że to nienormalne i mam zaburzenia które mogą wynikać z podwyższonym wynikami tarczycy i że mam stan przedcukrzycowy, więc staram się to znormalizowac, ćwiczyć dieta etc.

Najgorszy jest teraz lęk związany z bólem jąder. I lęk pojawiający się w sytuacjach pobudzenia czy np jak próbuje dokończyć tatuaż - siedzę na fotelu i dostaje nagłego ataku lęku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aldres no to ja mam czasem tak samo. Np na czczo mialam 103 1h po posilku 105 a 2h 104 spadl dopiero w 3h do 99 ... A ja caly czas bylam glodna przy tym w 3.5h bylo mi juz slabo z glodu a cukier 90 ... Sprawdzam na glukometrze wiec zawsze jakis blad moze byc. Pokaze to lekarzowi. Cukier mam chyba dobry jak zjem np biale pieczywo wtedy po 1h mam np 128 a po 2h 100, ale i tak za 2h jestem glodna ...

 

Chyba bede musiala isc na badanie krzywej cukrowej i insulinowej z obciazeniem glukoza... Nie wiem jak ja to zrobie .. :(

 

Tarczyce juz badalam i jest ok razem z usg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×