co trzeba teraz zrobić ?

[Kłapołuchy]

cześć :)

Jestem aktualnie w 3 gim. I teraz czeka mnie wybór szkoły następnej...

W przyszłości chce być psychologiem dziecięcym . Chciałabym się dowiedzieć gdzie muszę się wybrać tzn do liceum, technikum, zawodówki ??

Nie wiem sama ... Może wy mi pomożecie

Ps jestem z zabrza a tu raczej nie ma żadnej szkoły o profilu psychologicznym ...

[carlosbueno]

Kłapołuchy, nie wiem czy ten post to żart, jeśli nie to najlepiej pójść do liceum.

[Gość]

carlosbueno, niekoniecznie żart, nie każdy orientuje się w szkołach policealnych i kierunkach kształcenia. Na przykład ja: wybrałem konkretne liceum, tylko dlatego że były w nim klasy integracyjne.

[deader]

Kłapołuchy, nie wiem czy ten post to żart, jeśli nie to najlepiej pójść do liceum.

 

Żeby potem pójść na studia i pracować w budce z kebabem?

[carlosbueno]

Kłapołuchy, nie wiem czy ten post to żart, jeśli nie to najlepiej pójść do liceum.

 

Żeby potem pójść na studia i pracować w budce z kebabem?

no ale mi chodziło o te konkretne studia - psychologie, do niego najlepiej chyba liceum ogólnokształcące lub jakieś może profilowane w tym kierunku przygotuje. I zupełnie abstrahuje w tym momencie od sytuacji na rynku pracy, gdzie obecnie najlepiej póść po gimnazjum do szkoły zawodowej uczącej konkretnego fachu. Sam żałuje że nie poszedłem do zawodówki.

[deader]

Kłapołuchy, nie wiem czy ten post to żart, jeśli nie to najlepiej pójść do liceum.

 

Żeby potem pójść na studia i pracować w budce z kebabem?

no ale mi chodziło o te konkretne studia - psychologie, do niego najlepiej chyba liceum ogólnokształcące lub jakieś może profilowane w tym kierunku przygotuje. I zupełnie abstrahuje w tym momencie od sytuacji na rynku pracy, gdzie obecnie najlepiej póść po gimnazjum do szkoły zawodowej uczącej konkretnego fachu. Sam żałuje że nie poszedłem do zawodówki.

 

Ja dokładnie tak samo niestety :/ Liceum i matura co prawda zapewniły mi niezłą robotę, ale po zawodówce miałbym jeszcze lepszą. Tak więc czy nie najlepszym wyjściem dla autorki byłaby zawodówka aby zdobyć konkretny zawód, umożliwiający później sfinansowanie "upragnionego" kierunku wykształcenia? Ja przynajmniej tak bym dziś kombinował jakbym był z 15 lat młodszy :/

[wiejskifilozof]

Ja chcę by psychologiem, to niech będzie.Ja jej tego życzę.Spełnienia marzeń.