Skocz do zawartości
Nerwica.com

Śmierć bliskiej osoby


mirror

Rekomendowane odpowiedzi

Nie potrafię pogodzić się ze śmiercią bardzo bliskiej mi osoby. Tą osobą była moja babcia z którą mieszkałam całe życie która mnie wychowała i była dla mnie jak 2 matka.

 

Zmarła we wrześniu 2011r.

 

Po stwierdzeniu u niej nowotworu z przyczyn od nas niezależnych, chociaż starałam się z moją mamą do samego końca żeby tego uniknąć, musiałyśmy umieścić ją w hospicjum. Przebywała tam ok 6 mies. Podczas jej pobytu byłam u niej codziennie. Zrezygnowałam z wakacji, pracy po szkole, przyjaciół, chłopaka, żeby być jak najbliżej niej. Tylko tego jedynego dnia postanowiłam że przyjdę pare godzin później niż zazwyczaj. Chciałam po prostu odpocząć.

 

O te parę godzin za późno. Odebrałam telefon, że zmarła. A mnie w ten jedyny ostatni dzień nie było przy niej. Ten jeden dzień w którym mnie nie było.

 

Zawsze chciała i mówiła żebym ją odwiedzała na cmentarzu, gdy umrze. A ja nie potrafie, nie chce pogodzić się z jej śmiercią. MAm wyrzuty sumienia bo wiem że ona by chciała żebym ją tam właśnie odwiedzała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirror, przeżyłam podobną sytuację, gdy byłam w gimnazjum, tyle że zmarł mój Dziadek, który był dla mnie jak ojciec. Też na raka. To wszystko było dla mnie o tyle ciężkie, bo byłam świadkiem czegoś, czego dziecko nie powinno widzieć. Od kilku lat walczę z lękami i wspomnieniem tamtej nocy. Też nie mogę pójść na Jego grób. To wymaga czasu, wsparcia bliskich, którego ja nigdy nie dostałam. I nie miej wyrzutów sumienia. Gdybyś chciała porozmawiać o tym, daj znać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×