Mam problem, który nie daje mi zyc.

[someone966]

No dobra, nie podwijam ogona, tylko troche mi przeszlo. Bo to nie jest kwestia mojej samooceny, ona jest wysoka. Duzo dziewczyn mowi mi, ze jestem bardzo przystojny, jak mi pokazuje zdj na internecie. ale mam pare takich co mi sie nie podobaja, i jakies holerne mysli mi mowia, na tej imprezie wygladales okropnie, wystarczy popatrzec na te fotki, i od razu ta radosc, ze dobrze wygladam, sie obniza o wszystko... i ciagle potem mnie to męczy ze wygladam zle. Pomimo tego ze na innych zdj pisza ze jestem przystojny itd. ale wystarcza te zdj z tej imprezy i juz calkowicie inaczej ja uwazam..

[black swan]

To masz bardzo chwiejną samoocenę a nie wysoką.

[black swan]

To masz bardzo chwiejną samoocenę a nie wysoką.

[Gość]

smierdzi nerwica natrectw.

[Gość]

smierdzi nerwica natrectw.

[someone966]

ja od początku mowie ze to jest z tym związane i musze sie z tym wszystkim uporac... Prosze jesli mozecie to piszcie na priv, objasnie o ktore zdjecia chodzi, objasnie problem jak cos itd.

[someone966]

ja od początku mowie ze to jest z tym związane i musze sie z tym wszystkim uporac... Prosze jesli mozecie to piszcie na priv, objasnie o ktore zdjecia chodzi, objasnie problem jak cos itd.

[vifi]

Myślę że zdjęcia nie są tu potrzebne. Jest to raczej wyraz jakiś twoich wewnętrznych konfliktów, być może kompleksów, które dają znać w ten sposób. Normalnie to że głupio wyszedłeś na zdjęciu a nawet gdybyś w ogóle nie był szczególnie przystojny nie powinno być takim "egzystencjalnym" problemem. Mam wrażenie jakbyś bardzo bał się utraty tej "przystojności" bo wtedy dziewczyny nie będą cię lubić i w ogóle będziesz byle kim czy coś w tym stylu.

Masz dobre relacje z rodzicami?

[vifi]

Myślę że zdjęcia nie są tu potrzebne. Jest to raczej wyraz jakiś twoich wewnętrznych konfliktów, być może kompleksów, które dają znać w ten sposób. Normalnie to że głupio wyszedłeś na zdjęciu a nawet gdybyś w ogóle nie był szczególnie przystojny nie powinno być takim "egzystencjalnym" problemem. Mam wrażenie jakbyś bardzo bał się utraty tej "przystojności" bo wtedy dziewczyny nie będą cię lubić i w ogóle będziesz byle kim czy coś w tym stylu.

Masz dobre relacje z rodzicami?