Skocz do zawartości
Nerwica.com

Błaaagam niech mi ktoś pomoże , bo zaraz oszaleje :/


xxxl96

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki , macie racje będę walczył ! Nawet jak sie nie uda , to przynajmniej nie będę mógł sobie zarzucić , że się nie starałem ... :) Rodzice , głównie mama po części mnie rozumie , nie myślcie , że ja jestem :wbitym w ambicje kujonkiem którym musi miec same piątki , nie nie a moi rodzice nigdy nie wymagali odemnie piątek zawsze mówią , że uczę się dla siebie , ale ja się nie dziwię , w sumie że są źli trochę o te ścisłe przedmioty bo tyle kasy idzie na korki *kasy ktorej nam brakuje) a efektów nie mam , może po prostu jestem tępy , no i nie potrafie się z matmy nawet na 2 nauczyc a np dla przykladu z angola sie moge wgl nie uczyc i dostane 4 .. nie zależy mi na dobrych ocenach , chce po prostu zdać , z innych przedmiotów mam na luzie 3 , czasem 4 ale nie ze ścisłych do których najwięcej się przykładam a zktórych mam złe oceny ... Tak dużo osób ma problemy z matmą , dla przykładu z tego spr , dwóje dostały trzy osoby ... W tym dwie które w ogóle się nie uczyły ale miały szczęście ... :/ Oczywiście , że chce schudnąć , ale każdemu kto nie ma za sobą tego co ja (drastyczne diety , chudnięcie , potem jojo , kompulsy) to się wydaje takie łatwe nie jedz , powiedz alkoholikowi , nie pij zobaczymy ,czy mu się to od razu uda .. Wiecie co mimo wszystko dzięki , jest CIUT lepiej po tych waszych postach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

: xxxl96, no to widze, ze duzo osob ma u ciebie problem z matma, to sie naprawde nie masz co przejmowac :) u mnie z fizy cala klasa miala zagrozenia , potem wszyscy zdali.. ciesz sie, ze chociaz masz te korki, bo mnie nawet na to nie stac, wiec moglo byc gorzej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

: xxxl96, no to widze, ze duzo osob ma u ciebie problem z matma, to sie naprawde nie masz co przejmowac :) u mnie z fizy cala klasa miala zagrozenia , potem wszyscy zdali.. ciesz sie, ze chociaz masz te korki, bo mnie nawet na to nie stac, wiec moglo byc gorzej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogromnym problemem jest to , że mam korepetycje ale one nie dają efektu , w tygodniu mam spr i jestem święcie przekonany , że dostanę jeden ... Widzę , że wszyscy skupiają się na oceanach ale powiedzcie jak sobie radzić z innymi problemami , które wyżej opisałem :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogromnym problemem jest to , że mam korepetycje ale one nie dają efektu , w tygodniu mam spr i jestem święcie przekonany , że dostanę jeden ... Widzę , że wszyscy skupiają się na oceanach ale powiedzcie jak sobie radzić z innymi problemami , które wyżej opisałem :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xxxl96 nie przejmuj się tak swoją wagą, chłopak nie może wyglądać jak tyczka ;) Mi zawsze podobali się faceci noszący rozmiar XXL i wielu moim koleżankom też :D Jeśli bardzo Ci to przeszkadza, to pomyśl o jakimś sporcie (przy okazji rozładujesz negatywne emocje). Fajnie, że postanowiłeś walczyć o swoje szczęście, pamiętaj, że najwięcej zależy od Ciebie. Nie myśl o skończeniu ze sobą, wiesz ile fajnych rzeczy Cię jeszcze czeka w życiu? Staraj się w szkole, ale nie przejmuj się tym aż tak bardzo. Pomyśl o tym, co lubisz, o zainteresowaniach. Ja w Ciebie wierzę i jak się nie poddasz, to z pewnością dasz radę. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xxxl96 nie przejmuj się tak swoją wagą, chłopak nie może wyglądać jak tyczka ;) Mi zawsze podobali się faceci noszący rozmiar XXL i wielu moim koleżankom też :D Jeśli bardzo Ci to przeszkadza, to pomyśl o jakimś sporcie (przy okazji rozładujesz negatywne emocje). Fajnie, że postanowiłeś walczyć o swoje szczęście, pamiętaj, że najwięcej zależy od Ciebie. Nie myśl o skończeniu ze sobą, wiesz ile fajnych rzeczy Cię jeszcze czeka w życiu? Staraj się w szkole, ale nie przejmuj się tym aż tak bardzo. Pomyśl o tym, co lubisz, o zainteresowaniach. Ja w Ciebie wierzę i jak się nie poddasz, to z pewnością dasz radę. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo strasznie wyglądam ... zawsze , całe życie byłem chudy , i takiego siebie lubię kiedyś ważyłem 50kg mając tyle samo wzrostu ... :/// Dziś mam korki , w niedziele też ,ale czy to coś da ? Wątpie , będzie tak samo jak teraz , n a korkach w domu super wszystko umiem a na spr nawet na 2 nie starcza :/ Nienawidzę siebie za to , że jestem taki tępy ! tak bardzo chciałbym zdać , jak nie zdam to się zabiję ! Ja nie przeżyję tego koszmaru od nowa , znów wszystko nowe , przeraża mnie to :/ Czym ja sobie na to zasłużyłem ?

 

-- 21 lut 2013, 15:11 --

 

Dziękuję wam , troszkę mi lepiej :) Postanowiłem walczyć dalej , wiem , że będzie to trudne ,ale musi się udać ! Jeszcze zdobędę pozytywne oceny , i jakoś wyciągnę na tą dwóję ... Chyba sam nie wierzę , w to co mówię no ale co tam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo strasznie wyglądam ... zawsze , całe życie byłem chudy , i takiego siebie lubię kiedyś ważyłem 50kg mając tyle samo wzrostu ... :/// Dziś mam korki , w niedziele też ,ale czy to coś da ? Wątpie , będzie tak samo jak teraz , n a korkach w domu super wszystko umiem a na spr nawet na 2 nie starcza :/ Nienawidzę siebie za to , że jestem taki tępy ! tak bardzo chciałbym zdać , jak nie zdam to się zabiję ! Ja nie przeżyję tego koszmaru od nowa , znów wszystko nowe , przeraża mnie to :/ Czym ja sobie na to zasłużyłem ?

 

-- 21 lut 2013, 15:11 --

 

Dziękuję wam , troszkę mi lepiej :) Postanowiłem walczyć dalej , wiem , że będzie to trudne ,ale musi się udać ! Jeszcze zdobędę pozytywne oceny , i jakoś wyciągnę na tą dwóję ... Chyba sam nie wierzę , w to co mówię no ale co tam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xxxl96 trudno jest tak w kilku zdaniach pomóc w rozwiązaniu problemów. Nasunęła mi się na myśl książka, którą kiedyś czytałam i którą chciałabym Ci polecić. Bo twoje problemy, to nie tylko matma, problemy rodziców itp. One powstają też w Tobie. Jak będziesz chciał i miał możliwość, przeczytaj "Dzikie Serce. Tęsknoty męskiej duszy" Johna Eldredge. Życzę Ci abyś znalazł w sobie siłę do walki z problemami.

 

-- 21 lut 2013, 15:18 --

 

Nie jesteś tępy, nie każdy ma zdolności do matmy, nie da się być dobrym we wszystkim. Lepiej być najlepszym w jednej dziedzinie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xxxl96 trudno jest tak w kilku zdaniach pomóc w rozwiązaniu problemów. Nasunęła mi się na myśl książka, którą kiedyś czytałam i którą chciałabym Ci polecić. Bo twoje problemy, to nie tylko matma, problemy rodziców itp. One powstają też w Tobie. Jak będziesz chciał i miał możliwość, przeczytaj "Dzikie Serce. Tęsknoty męskiej duszy" Johna Eldredge. Życzę Ci abyś znalazł w sobie siłę do walki z problemami.

 

-- 21 lut 2013, 15:18 --

 

Nie jesteś tępy, nie każdy ma zdolności do matmy, nie da się być dobrym we wszystkim. Lepiej być najlepszym w jednej dziedzinie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po nicku jesteś dwa lata młodszy od mojego syna i jak czytam Twoje problemy z matmą to tak jakbym jego widziała. W I klasie liceum miał egzamin poprawkowy, którego oczywiście ze strsu nie zdał. Na szczęście dostal warunkowe i wiesz co? kompletnie nic. Nic się nie dzieje - jeden umie to, a inny tamto. Teraz doszliśmy do wniosku, że jak na maturze polegnie z matmą to trudno ( sam siebie nie przeskoczy ) Bez matury tez mozna żyć ( oczywiście w dzisiejszych czasach to jakaś katastrofa ) My tego tak nie widzimy, sa dziesiątki zawodów, z których mozna lepiej żyć niz niejeden magister. A Twój wygląd będzie coraz gorszy jeśli nie pozbędziesz się stresu - pewno go zajadasz. Oczywiście każdy z nas przeżywał stres przed egzaminami - no ale bez przesady. Chłopcze weź się w garść, całe życie przed Tobą i niekoniecznie musi być idealne, bo nie ma idealnych ludzi. Postaraj się uspokoić, a wtedy prościej będzie zadbać o wygląd, który wiem że w tym wieku jest bardzo ważny, ale nie najważniejszy i nawet matma będzie łatwiejsza.

Życzę Ci, aby udało Ci się poskromić emocje. Po latach spojrzysz na swój dzisiejszy stan ze zdziwieniem. Trzymaj się, wyznacz sobie cele i powolutku dąż do nich. Uważaj, bo jak coś z tym nie zrobisz trafisz na kozetkę do lekarza.

 

Z tego co czytałam daleko Ci do tępego- nerwy ot i co! Jak je wyciszysz to i matura sie uda i studia i wszystkie Twoje plany.

Powodzenia!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po nicku jesteś dwa lata młodszy od mojego syna i jak czytam Twoje problemy z matmą to tak jakbym jego widziała. W I klasie liceum miał egzamin poprawkowy, którego oczywiście ze strsu nie zdał. Na szczęście dostal warunkowe i wiesz co? kompletnie nic. Nic się nie dzieje - jeden umie to, a inny tamto. Teraz doszliśmy do wniosku, że jak na maturze polegnie z matmą to trudno ( sam siebie nie przeskoczy ) Bez matury tez mozna żyć ( oczywiście w dzisiejszych czasach to jakaś katastrofa ) My tego tak nie widzimy, sa dziesiątki zawodów, z których mozna lepiej żyć niz niejeden magister. A Twój wygląd będzie coraz gorszy jeśli nie pozbędziesz się stresu - pewno go zajadasz. Oczywiście każdy z nas przeżywał stres przed egzaminami - no ale bez przesady. Chłopcze weź się w garść, całe życie przed Tobą i niekoniecznie musi być idealne, bo nie ma idealnych ludzi. Postaraj się uspokoić, a wtedy prościej będzie zadbać o wygląd, który wiem że w tym wieku jest bardzo ważny, ale nie najważniejszy i nawet matma będzie łatwiejsza.

Życzę Ci, aby udało Ci się poskromić emocje. Po latach spojrzysz na swój dzisiejszy stan ze zdziwieniem. Trzymaj się, wyznacz sobie cele i powolutku dąż do nich. Uważaj, bo jak coś z tym nie zrobisz trafisz na kozetkę do lekarza.

 

Z tego co czytałam daleko Ci do tępego- nerwy ot i co! Jak je wyciszysz to i matura sie uda i studia i wszystkie Twoje plany.

Powodzenia!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz ;) Jak będziesz kiedyś szukał pracy, to na rozmowie nikt Cię nie zapyta o matmę, ale znajomość języków obcych już może się przydać. Ja w liceum zawsze ledwo zdawałam z matmy, a z polskiego miałam same 5-ki. Nie czułam się tępa ;) Jakoś dałam radę, Ty też sobie poradzisz, musisz tylko przetrwać ten trudny okres.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz ;) Jak będziesz kiedyś szukał pracy, to na rozmowie nikt Cię nie zapyta o matmę, ale znajomość języków obcych już może się przydać. Ja w liceum zawsze ledwo zdawałam z matmy, a z polskiego miałam same 5-ki. Nie czułam się tępa ;) Jakoś dałam radę, Ty też sobie poradzisz, musisz tylko przetrwać ten trudny okres.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaa , ale żeby mieć pracę trzeba najpierw skończyć liceum a mnie się to nie uda , u nas w szkole nie zawsze dają możliwość komisu , a gdy już dadzą , a się go nie zda to żeby dali WARUNEKK to graniczy z cudem !!!!!!!!!!! :/ Do tego można poprawić tylko jedną ocene w semstrze

 

-- 21 lut 2013, 23:22 --

 

Wiecie co , ostatnie czasy , dni , a właściwie miesiące dały mi wiele do myślenia nad sensem mojego życia a właściwie jego brakiem ! :/ Uświadamiam sobię , jak cholernie boli porażka , do tego mają pod górkę w każdej dziedzinie życia , to jest straszne , że człowiek się stara , wkłada w coś mnóstwo pracy a i tak się nie udaje ... Powiedzcie , ile można próbować ?? :/ Idę się położyć , może zasnę , przyśni mi się coś miłego i wreszcie skończy się ten okropny dzień , a może jutro będzie lepiej ? ? ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaa , ale żeby mieć pracę trzeba najpierw skończyć liceum a mnie się to nie uda , u nas w szkole nie zawsze dają możliwość komisu , a gdy już dadzą , a się go nie zda to żeby dali WARUNEKK to graniczy z cudem !!!!!!!!!!! :/ Do tego można poprawić tylko jedną ocene w semstrze

 

-- 21 lut 2013, 23:22 --

 

Wiecie co , ostatnie czasy , dni , a właściwie miesiące dały mi wiele do myślenia nad sensem mojego życia a właściwie jego brakiem ! :/ Uświadamiam sobię , jak cholernie boli porażka , do tego mają pod górkę w każdej dziedzinie życia , to jest straszne , że człowiek się stara , wkłada w coś mnóstwo pracy a i tak się nie udaje ... Powiedzcie , ile można próbować ?? :/ Idę się położyć , może zasnę , przyśni mi się coś miłego i wreszcie skończy się ten okropny dzień , a może jutro będzie lepiej ? ? ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×