Niepoprawny romantyzm

[stx]

witam,

to znów ja i moja kolejna głupia przypadłość a mianowicie jest to przesadny romantyzm. napisze kilka przykładów:

 

- dziewczyna ma trochę cyca wywalonego na zdjęciu na fejsie to już jest nie dla mnie, gdyż po przeanalizowaniu zawsze stwierdzam że jest łatwa, tania itd

- dziewczyna lubi tanie zaczepki chłopaków - oczywiście jest tania itd

- dziewczyna pije/pali to działa na mnie odpychająco, bo przecież damie nie wypada

- podobam się dziewczynie dla której jestem chamski - oczywiście jest tania itd

- dziewczyna chodzi na dyskoteki/melanże to głównie po to by spotkać przygodnego chłopaka na 1 noc

- jeśli widzę jakąś (tzn prawie wszystkie) pare (wśród znajomych i nie tylko) to myslę że są tylko ze sobą by sie zaspokajać. a reszte czasu są dla siebie mili by następny raz sie zaspokoić

- mógłbym podawać jeszcze wiele przykładów ale chyba nie ma sensu

- no i ogólnie uważam że 99% dziewczyn właśnie taka jest, a o chłopakach już nie wspomne. i irytuje mnie ta hipokryzja oraz udawanie miłości

 

 

Tak więc czy jest to kolejny objaw? czy po prostu taki już jestem?

PS. proszę o wyrozumiałość

[Gość]

Nie jesteś romantykiem, tylko materialistą. Skoro większość przeliczasz i wychodzi Ci że są tanie...

[Gość]

stx, to ma tyle romantyzmu w sobie co ja z krowa ,raczej jakies nagminne dopatrywanie sie we wszystkim czegoś złego,zwłaszcza w kobietach masz jakąś traume,oceniasz je okropnie .

[*Wiola*]

niewidoczny,

[slow motion]

Nie jesteś romantykiem, tylko materialistą. Skoro większość przeliczasz i wychodzi Ci że są tanie...

[Mightman]

stx, jak zaczniesz mieć spuchniętą rękę to zmienisz zdanie sory ale nie mogłem się powstrzymać.

 

Tak na serio to masz jakiś uraz/kompleksy co do kobiet

[bittersweet]

no i ogólnie uważam że 99% dziewczyn właśnie taka jest, a o chłopakach już nie wspomne. i irytuje mnie ta hipokryzja oraz udawanie miłości

Twoje podejście nie ma nic wspólnego z romantyzmem, masz bardzo negatywne zdanie o ludziach. Nie wiem czemu uwazasz, że seksualnośc wyklucza uczucie wyższe... i mam wrażenie, że Twoje postrzeganie kobiet jest czarno-białe : albo bezcielesne, uduchowione dziewice albo seksoholiczki.

[black swan]

Zgadzam się z bittersweet. Może to jak postrzegasz ludzi jest jakimś odbiciem tego co myślisz na swój własny temat?

 

Napisz stx gdzie dokładnie pośrodku tych wszystkich ludzi jesteś Ty sam - lepszy/gorszy od nich? Taki sam? I na kogo myślisz, że tak naprawdę zasługujesz.

[stx]

Nie jesteś romantykiem, tylko materialistą. Skoro większość przeliczasz i wychodzi Ci że są tanie...

tanie w sensie stanu umysłu

 

mam wrażenie, że Twoje postrzeganie kobiet jest czarno-białe : albo bezcielesne, uduchowione dziewice albo seksoholiczki.

trochę masz racji w tym

[aguskaguska]

A jaka według cienie powinna być kobieta?

[rixaa]

hmmm oj nie lubisz chyba płci pieknej

[rixaa]

hmmm oj nie lubisz chyba płci pieknej

[rixaa]

hmmm oj nie lubisz chyba płci pieknej

[Mightman]

Będzie kakaowcem albo wiecznym onanizatorem! Więcej kwiatu dla mnie

[Mightman]

Będzie kakaowcem albo wiecznym onanizatorem! Więcej kwiatu dla mnie

[Mightman]

Będzie kakaowcem albo wiecznym onanizatorem! Więcej kwiatu dla mnie

[Sorrow]

- dziewczyna lubi tanie zaczepki chłopaków - oczywiście jest tania itd

- podobam się dziewczynie dla której jestem chamski - oczywiście jest tania itd

Czyli inaczej mówiąc podobają Ci się dziewczyny z klasą a takich nie spotykasz?

 

- dziewczyna pije/pali to działa na mnie odpychająco, bo przecież damie nie wypada

I słusznie. Papierosy śmierdzą i są niezdrowe, alkohol śmierdzi powoduje dziwne zachowania i też jest niezdrowy.

 

- jeśli widzę jakąś (tzn prawie wszystkie) pare (wśród znajomych i nie tylko) to myslę że są tylko ze sobą by sie zaspokajać. a reszte czasu są dla siebie mili by następny raz sie zaspokoić

- mógłbym podawać jeszcze wiele przykładów ale chyba nie ma sensu

- no i ogólnie uważam że 99% dziewczyn właśnie taka jest, a o chłopakach już nie wspomne. i irytuje mnie ta hipokryzja oraz udawanie miłości

Może ci ludzie są odmienni rasowo i tak u ich rasy wygląda "miłość"?

[Sorrow]

- dziewczyna lubi tanie zaczepki chłopaków - oczywiście jest tania itd

- podobam się dziewczynie dla której jestem chamski - oczywiście jest tania itd

Czyli inaczej mówiąc podobają Ci się dziewczyny z klasą a takich nie spotykasz?

 

- dziewczyna pije/pali to działa na mnie odpychająco, bo przecież damie nie wypada

I słusznie. Papierosy śmierdzą i są niezdrowe, alkohol śmierdzi powoduje dziwne zachowania i też jest niezdrowy.

 

- jeśli widzę jakąś (tzn prawie wszystkie) pare (wśród znajomych i nie tylko) to myslę że są tylko ze sobą by sie zaspokajać. a reszte czasu są dla siebie mili by następny raz sie zaspokoić

- mógłbym podawać jeszcze wiele przykładów ale chyba nie ma sensu

- no i ogólnie uważam że 99% dziewczyn właśnie taka jest, a o chłopakach już nie wspomne. i irytuje mnie ta hipokryzja oraz udawanie miłości

Może ci ludzie są odmienni rasowo i tak u ich rasy wygląda "miłość"?

[Sorrow]

- dziewczyna lubi tanie zaczepki chłopaków - oczywiście jest tania itd

- podobam się dziewczynie dla której jestem chamski - oczywiście jest tania itd

Czyli inaczej mówiąc podobają Ci się dziewczyny z klasą a takich nie spotykasz?

 

- dziewczyna pije/pali to działa na mnie odpychająco, bo przecież damie nie wypada

I słusznie. Papierosy śmierdzą i są niezdrowe, alkohol śmierdzi powoduje dziwne zachowania i też jest niezdrowy.

 

- jeśli widzę jakąś (tzn prawie wszystkie) pare (wśród znajomych i nie tylko) to myslę że są tylko ze sobą by sie zaspokajać. a reszte czasu są dla siebie mili by następny raz sie zaspokoić

- mógłbym podawać jeszcze wiele przykładów ale chyba nie ma sensu

- no i ogólnie uważam że 99% dziewczyn właśnie taka jest, a o chłopakach już nie wspomne. i irytuje mnie ta hipokryzja oraz udawanie miłości

Może ci ludzie są odmienni rasowo i tak u ich rasy wygląda "miłość"?

[Selenhe]

witam,

to znów ja i moja kolejna głupia przypadłość a mianowicie jest to przesadny romantyzm. napisze kilka przykładów:

 

- dziewczyna ma trochę cyca wywalonego na zdjęciu na fejsie to już jest nie dla mnie, gdyż po przeanalizowaniu zawsze stwierdzam że jest łatwa, tania itd

( Bo pewnie jest. Mądra i porządna nie musi pokazywać swojego ciała, aby się dowartościować)

 

- dziewczyna lubi tanie zaczepki chłopaków - oczywiście jest tania itd

( Normalna dziewczyna tego raczej nie lubi )

 

- dziewczyna pije/pali to działa na mnie odpychająco, bo przecież damie nie wypada

( Ano nie wypada)

 

- podobam się dziewczynie dla której jestem chamski - oczywiście jest tania itd

( Masochistka jakaś)

 

- dziewczyna chodzi na dyskoteki/melanże to głównie po to by spotkać przygodnego chłopaka na 1 noc

( Dziwka. Prawdopodobnie tania, więc facetom opłaca się ją przelecieć. Postawienie jej drinka wyjdzie prawdopodobnie taniej niż wynajęcie prostytutki)

 

- jeśli widzę jakąś (tzn prawie wszystkie) pare (wśród znajomych i nie tylko) to myslę że są tylko ze sobą by sie zaspokajać. a reszte czasu są dla siebie mili by następny raz sie zaspokoić

( Jeszcze możesz wziąć pod uwagę fakt, że po prostu lubią spędzać z sobą czas. )

 

- mógłbym podawać jeszcze wiele przykładów ale chyba nie ma sensu

- no i ogólnie uważam że 99% dziewczyn właśnie taka jest, a o chłopakach już nie wspomne. i irytuje mnie ta hipokryzja oraz udawanie miłości

 

 

Tak więc czy jest to kolejny objaw? czy po prostu taki już jestem?

PS. proszę o wyrozumiałość

Wrednie się dopisałam w nawiasach:P

[Selenhe]

witam,

to znów ja i moja kolejna głupia przypadłość a mianowicie jest to przesadny romantyzm. napisze kilka przykładów:

 

- dziewczyna ma trochę cyca wywalonego na zdjęciu na fejsie to już jest nie dla mnie, gdyż po przeanalizowaniu zawsze stwierdzam że jest łatwa, tania itd

( Bo pewnie jest. Mądra i porządna nie musi pokazywać swojego ciała, aby się dowartościować)

 

- dziewczyna lubi tanie zaczepki chłopaków - oczywiście jest tania itd

( Normalna dziewczyna tego raczej nie lubi )

 

- dziewczyna pije/pali to działa na mnie odpychająco, bo przecież damie nie wypada

( Ano nie wypada)

 

- podobam się dziewczynie dla której jestem chamski - oczywiście jest tania itd

( Masochistka jakaś)

 

- dziewczyna chodzi na dyskoteki/melanże to głównie po to by spotkać przygodnego chłopaka na 1 noc

( Dziwka. Prawdopodobnie tania, więc facetom opłaca się ją przelecieć. Postawienie jej drinka wyjdzie prawdopodobnie taniej niż wynajęcie prostytutki)

 

- jeśli widzę jakąś (tzn prawie wszystkie) pare (wśród znajomych i nie tylko) to myslę że są tylko ze sobą by sie zaspokajać. a reszte czasu są dla siebie mili by następny raz sie zaspokoić

( Jeszcze możesz wziąć pod uwagę fakt, że po prostu lubią spędzać z sobą czas. )

 

- mógłbym podawać jeszcze wiele przykładów ale chyba nie ma sensu

- no i ogólnie uważam że 99% dziewczyn właśnie taka jest, a o chłopakach już nie wspomne. i irytuje mnie ta hipokryzja oraz udawanie miłości

 

 

Tak więc czy jest to kolejny objaw? czy po prostu taki już jestem?

PS. proszę o wyrozumiałość

Wrednie się dopisałam w nawiasach:P

[Selenhe]

witam,

to znów ja i moja kolejna głupia przypadłość a mianowicie jest to przesadny romantyzm. napisze kilka przykładów:

 

- dziewczyna ma trochę cyca wywalonego na zdjęciu na fejsie to już jest nie dla mnie, gdyż po przeanalizowaniu zawsze stwierdzam że jest łatwa, tania itd

( Bo pewnie jest. Mądra i porządna nie musi pokazywać swojego ciała, aby się dowartościować)

 

- dziewczyna lubi tanie zaczepki chłopaków - oczywiście jest tania itd

( Normalna dziewczyna tego raczej nie lubi )

 

- dziewczyna pije/pali to działa na mnie odpychająco, bo przecież damie nie wypada

( Ano nie wypada)

 

- podobam się dziewczynie dla której jestem chamski - oczywiście jest tania itd

( Masochistka jakaś)

 

- dziewczyna chodzi na dyskoteki/melanże to głównie po to by spotkać przygodnego chłopaka na 1 noc

( Dziwka. Prawdopodobnie tania, więc facetom opłaca się ją przelecieć. Postawienie jej drinka wyjdzie prawdopodobnie taniej niż wynajęcie prostytutki)

 

- jeśli widzę jakąś (tzn prawie wszystkie) pare (wśród znajomych i nie tylko) to myslę że są tylko ze sobą by sie zaspokajać. a reszte czasu są dla siebie mili by następny raz sie zaspokoić

( Jeszcze możesz wziąć pod uwagę fakt, że po prostu lubią spędzać z sobą czas. )

 

- mógłbym podawać jeszcze wiele przykładów ale chyba nie ma sensu

- no i ogólnie uważam że 99% dziewczyn właśnie taka jest, a o chłopakach już nie wspomne. i irytuje mnie ta hipokryzja oraz udawanie miłości

 

 

Tak więc czy jest to kolejny objaw? czy po prostu taki już jestem?

PS. proszę o wyrozumiałość

Wrednie się dopisałam w nawiasach:P

[stx]

2 ostatnie odpowiedzi bardzo trafne

 

''Czyli inaczej mówiąc podobają Ci się dziewczyny z klasą a takich nie spotykasz?''

 

właśnie tak

[stx]

2 ostatnie odpowiedzi bardzo trafne

 

''Czyli inaczej mówiąc podobają Ci się dziewczyny z klasą a takich nie spotykasz?''

 

właśnie tak

[stx]

2 ostatnie odpowiedzi bardzo trafne

 

''Czyli inaczej mówiąc podobają Ci się dziewczyny z klasą a takich nie spotykasz?''

 

właśnie tak