Skocz do zawartości
Nerwica.com

Najdziwniejsze myśli ;)


painforever

Rekomendowane odpowiedzi

Czasami jakieś dziwne myśli nachodzą mnie gdy jest ciemno (i to już od kilkunastu lat, ze zmiennym nasileniem), gdy usłyszę np. jakieś stuknięcie. Wydaje mi się wtedy, że coś może mi się stać, że pojawią się jakieś nadprzyrodzone siły, albo jakieś potwory albo jakieś dziwadła, mimo że niby wiem, że się nie pojawią. Np. wczoraj późnym wieczorem byłem w kiblu i usłyszałem jakieś stuknięcie w kuchni i bałem się wyjść z kibla, bo wydawało mi się, że gdy otworzę drzwi, to wyjdzie na mnie... coś :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myśl, że w poprzednim wcieleniu byłem Stalinem. Jest między nami tak ogromne podobieństwo fizyczne, mieliśmy podobne dzieciństwo, że to chyba normalna kolej rzeczy.

Chciałbym zobaczyć jej zakrwawioną mordę w trocinach. O dziewczynie O.o

Że połknę tyle tabletek nasennych, ile mogę, następnie położę się na łóżku i będę myślał o czymkolwiek tak długo jak się da. A potem niestety zgon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo u mnie tego, ale te które najczęściej dopadają:

*że tak naprawdę jestem niepoczytalna,

*mam ADHD (ale ostatnio jakieś przygaśnięte :mrgreen:)

*jestem dla wszystkich ciężarem,

*może jestem lesbijką,

*zabiję całą rodzinę, a na końcu siebie,

*nikt nie przyjdzie na mój pogrzeb,

*jestem za mała na swoje duże ciało,

*zrobię coś głupiego w miejscu publicznym i znajdę się w centrum zainteresowania,

*jestem opętana :hide:

*jestem w ciąży i nie dam sobie rady,

*facet mnie wyrzuci na bruk (bezpodstawne myśli)

*że ludzie uważają mnie za niedojrzałą (po cholerę ja się w ogóle tym zadręczam :evil:)

*często po dodaniu posta, zastanawiam się czy nie zrobiłam jakiegoś mega błędu typu 'żaba' przez 'rz' i wracam do niego 10 razy.

*często mam wrażenie, że chodzę jak mutant i wszyscy się na to patrzą,

*to wszystko to sen,

*tracę pamięć i w końcu stracę ja całkowicie,

*jestem adoptowana,

*wszyscy mnie okłamują.

 

Więcej grzechów nie pamiętam :mrgreen: pewnie jeszcze sporo myśli się znajdzie, ale gdzieś teraz zaginęły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo u mnie tego, ale te które najczęściej dopadają:

*że tak naprawdę jestem niepoczytalna,

*mam ADHD (ale ostatnio jakieś przygaśnięte :mrgreen:)

*jestem dla wszystkich ciężarem,

*może jestem lesbijką,

*zabiję całą rodzinę, a na końcu siebie,

*nikt nie przyjdzie na mój pogrzeb,

*jestem za mała na swoje duże ciało,

*zrobię coś głupiego w miejscu publicznym i znajdę się w centrum zainteresowania,

*jestem opętana :hide:

*jestem w ciąży i nie dam sobie rady,

*facet mnie wyrzuci na bruk (bezpodstawne myśli)

*że ludzie uważają mnie za niedojrzałą (po cholerę ja się w ogóle tym zadręczam :evil:)

*często po dodaniu posta, zastanawiam się czy nie zrobiłam jakiegoś mega błędu typu 'żaba' przez 'rz' i wracam do niego 10 razy.

*często mam wrażenie, że chodzę jak mutant i wszyscy się na to patrzą,

*to wszystko to sen,

*tracę pamięć i w końcu stracę ja całkowicie,

*jestem adoptowana,

*wszyscy mnie okłamują.

 

Więcej grzechów nie pamiętam :mrgreen: pewnie jeszcze sporo myśli się znajdzie, ale gdzieś teraz zaginęły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo u mnie tego, ale te które najczęściej dopadają:

*że tak naprawdę jestem niepoczytalna,

*mam ADHD (ale ostatnio jakieś przygaśnięte :mrgreen:)

*jestem dla wszystkich ciężarem,

*może jestem lesbijką,

*zabiję całą rodzinę, a na końcu siebie,

*nikt nie przyjdzie na mój pogrzeb,

*jestem za mała na swoje duże ciało,

*zrobię coś głupiego w miejscu publicznym i znajdę się w centrum zainteresowania,

*jestem opętana :hide:

*jestem w ciąży i nie dam sobie rady,

*facet mnie wyrzuci na bruk (bezpodstawne myśli)

*że ludzie uważają mnie za niedojrzałą (po cholerę ja się w ogóle tym zadręczam :evil:)

*często po dodaniu posta, zastanawiam się czy nie zrobiłam jakiegoś mega błędu typu 'żaba' przez 'rz' i wracam do niego 10 razy.

*często mam wrażenie, że chodzę jak mutant i wszyscy się na to patrzą,

*to wszystko to sen,

*tracę pamięć i w końcu stracę ja całkowicie,

*jestem adoptowana,

*wszyscy mnie okłamują.

 

Więcej grzechów nie pamiętam :mrgreen: pewnie jeszcze sporo myśli się znajdzie, ale gdzieś teraz zaginęły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mgielka86 to chyba rzeczy, których się podświadomie boję lub przekładam 'na przyszłość' i myśli krążą i krążą, ale na szczęście powolutku zaczynam dawać sobie z nimi radę... w końcu to tylko myśli ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mgielka86 to chyba rzeczy, których się podświadomie boję lub przekładam 'na przyszłość' i myśli krążą i krążą, ale na szczęście powolutku zaczynam dawać sobie z nimi radę... w końcu to tylko myśli ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mgielka86 to chyba rzeczy, których się podświadomie boję lub przekładam 'na przyszłość' i myśli krążą i krążą, ale na szczęście powolutku zaczynam dawać sobie z nimi radę... w końcu to tylko myśli ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę się podpisać pod bardzo wieloma Twoimi "przemyśleniami", ProstaNazwa :smile: Też się boję, że pozabijam rodzinę i siebie, że tak naprawdę tylko śnię (albo jestem w śpiączce), że tracę pamięć... Do tego czasem napadają mnie myśli że jestem pedofilem (pedofilką?), że rzucę się pod tramwaj albo samochód, rozdepczę przez przypadek swojego zwierzaka, sąsiedzi mnie podsłuchują i mówią o mnie, tak w ogóle to wszyscy - przyjaciele i rodzina - mnie nienawidzą, zaraz oślepnę albo umrę od wylewu, zawału, tętniaka, na ulicy coś spadnie mi na głowę i zabije mnie, a gdy w końcu umrę, to rodzina odkryje, jakim byłam popaprańcem i wymażą mnie z pamięci... :lol::? Zwykle panuję nad tymi myślami, ale to denerwujące że prawie zawsze ze mną... Moją jedyną bronią przeciw nim jest to, że umiem się z nich/siebie śmiać i widzę ich absurdalność, ale racjonalizowanie niestety nie zawsze działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×